'Mistress of Mercy' z kolei mogłaby być na 'Chemical Wedding'. ..a ja nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że gdzieś to już słyszałem. I już wiem - dla mnie początek brzmi bardzo podobnie do Headswitch ze Skunkworks: https://www.youtube.com/watch?v=4vXXwdYcDlA ..choć teraz znowu narzekam, to dodam, że j...
Pomijam przy tym całkowicie aspekt tembru/brzmienia jego zmieniającego się w czasie głosu, uważam podnoszenie tego elementu za dziecinadę. Dlaczego? Sam powinien zdawać sobie sprawę z upływu czasu i dostosowywać wokale - to nie jest rola słuchaczy, żeby przymykać oko na niedoskonałości wokalu... Ja...
Wokale w zwrotkach brzmią jak z Tattooed Millionaire - i jak dla mnie to bardzo pozytywne skojarzenie.. chociaż tu mamy taki trochę miks. Luzacki hardrock połączony z cięższym brzmieniem i "złowieszczością" ;) Nie jestem pewien jeszcze, czy mi się to podoba.. Refren zaśpiewany dobrze, ale ...
Dla mnie to wszystko mogłoby być w stylu King in Crimson. Brzmieniowo gitarowo i w używanej skali wokalnej. Wtedy byłoby znośnie. Bruce jakoś nie chce przyjąć do wiadomości, że jego wysokie wokale nie mają już tego pazura, tej lekkości co 30 lat temu. Za to teraz bardzo dobrze śpiewa nisko - młody ...
Bruce stęka nie wiem czemu nie zostaje tylko w niższych rejestrach gdzie jest MEGA. W pełni się zgadzam. Rozczarowanie, za dużo piania. Pierwsze wersy mega rozbudziły moje nadzieje, ale zaraz potem wchodzą średnie wokale. Chemicala z tego nie będzie, ani ToS. A szkoda, bo gdzieś się tliła nadzieja,...
Ostatnia płyta The Source to duże osiągnięcie i to zasłużone. Pełna zgoda, Arjen trzyma poziom cały czas. Chociaż powiedziałbym, że poprzedni krążek The Theory Of Everything to było coś ponad wszystko, co Ayreon kiedykolwiek nagrał - level wyżej. Jakby mniej patosu, mniej zbyt chwytliwych momentów ...
Nie przyłączam się do lamentów, płyta jest dobra. Nie jest najlepsza w ich dysko, ale żadnego wstydu nie ma jak niektórzy mniej lub bardziej subtelnie sugerują
Nowy album R+ jest wyśmienity - zdecydowanie lepszy od LIFAD, czyli (imo) najlepszy od Reise Reise. Obok Mutter i właśnie RR można go śmiało postawić - praktycznie brak słabszych numerów, a jeśli miałbym coś wybrać to.. Deutschland ;)Taki pod publiczkę mi się wydaje, złagodzony R+, żeby do radia moż...
Ale nie wypierają się holocaustu, uznają go za część DE i nie widać, aby tym się jarali a wręcz przeciwnie.. w ogóle swój kraj przedstawili w teledysku niezbyt przychylnie
Ciekawe co by było, jakby w Polsce wyszedł taki antypolski klip
Serj niech spada :P Z całej jego solowej kariery pamiętam jedynie kawałek Empty Walls. Wiadomo, kto odpowiada za te wszystkie zajebiste systemowe riffy. Daron wydał dwie płytki ze Scars i obydwie w niczym nie ustępują SOAD. Chociaż jest w tym pewien paradoks, bo kiedyś mega nie znosiłem wokalu Daron...
Świetna jest nowa płyta, bardzo lekka, ale w czym problem? Chyba mój ulubiony Ghost, nie będę wyliczał kawałków, które mi się podobają, bo wymieniłbym wszystkie ;p
Pusty śmiech mnie bierze, jak to czytam. To coś nie ma nawet 50 lat. Teoretycznie, lata między 35 a 50 są najlepsze dla mężczyzny, jeśli chodzi o śpiewanie ;) A prócz tego, np. Rob Halford ma 67 lat i jakoś większość swoich rzeczy potrafi zaśpiewać ;) Manson się nie szanuje - oprócz tego na koncert...
Super koncert, jeden z lepszych na których byłem (ale byłem na niewielu :D). Stone Sour uwielbiam od House Of Gold & Bones, dlatego najbardziej podobały mi się kawałki z pierwszej części tego albumu. Z drugiej niestety nic nie zagrali. Sporo kawałków z nowej płyty, która generalnie też jest ok. ...