Książka przeczytana ! Na gorąco podzielę się z wami swoimi spostrzeżeniami. Z jednej strony czyta się szybko i dobrze, z drugiej jednak pozostaje pewien niedosyt. Dickinson chronologicznie opisuje swoje życie skupiając się głównie na karierze muzycznej, a później lotniczej. Satysfakcjonująco opisuje...

Kupił już ktoś może ten box albumów winylowych Dickinsona ? Pytałem wczoraj Media Markcie w Katowicach i nie mieli. Nie wiadomo kiedy ma być u nich. A w ogóle to ciekaw jestem czy będzie można nabywać poszczególne płyty z tego boxa czy jedynie całość ? Mnie w sumie interesują Chemical Wedding (bo na...

Motorhead-1916

Siódmy Syn to wspaniała płyt, ale SiT niewiele mu ustępuje. Głos jednak na SSOASS
A zatem :

Somwhere in time 13-14 Seventh Son of a Seventh Son.

Powerslave 1 - 2 Iron Maiden

Na debiucie nie ma słabych kawałków. Równy, niezwykle energiczny album. Powerslave z kolei ma utwory zarówno genialne jak i dosyć przeciętne.

A Matter of Life and Death 11 -19 The Number of the Beast a matter of life and death jest dużo dojrzalszą płytą. Jest dużo eksperymentów i wychodzą one na dobre. Jest jedna z (albo najlepsza) okładka, opener w starym stylu, kolorki, brighter, longest day (gdzie bruce po prostu kopie dupę) i benek. ...

A Matter of Life and Death 7 - 10 The Number of the Beast

Tylko jeden z tych albumów stanowi klasykę gatunku..

Brave New World 12 - 8 No Prayer for the Dying

Od BNW zaczynałem jakieś 10 lat temu. Dla mnie to było jak...odkrycie nowego wspaniałego świata . No Prayer..to zupełnie dobra płyta ale nie odegrała u mnie takiej roli jak krążek z 2000 r.

Somewhere in Time 4 - 4 Dance of Death

Jedna z najlepszych kontra jedna z najsłabszych. SiT cenie za niesamowity klimat, melodie, solówki. Nie ma tu słabych utworów. DoD to natomiast taka zdecydowanie słabsza wersja BNW.

The Final Frontier 3 -10 Piece of Mind Nie ma tu wogóle nad czym dyskutować. PoM to esencja Maiden. Czad, energia, świeżość, świetne niebanalne kompozycje. Tyle się mówi o tym, że to Maiden zrobiło się takie progresywne teraz, a przecież jedno To Tame a Land ma więcej pomysłów i ciekawych rozwiązań ...

12-8
Wprawdzie nie jestem jakimś wielkim zwolennikiem Killers ale to jednak kawał czadu i bardzo ważna płyta dla Maiden i nwotbhm. A Matter.. to niezły ale odgrzewany kotlet.

Wildest Dreams
Different World
Gangland
Back in the Village
Heaven Can Wait
Man on the Edge
Apparition
Weekend Warrior
Fates Warning
Journeyman

. Iron Maiden 10/10 2. Killers 8/10 3. The Number Of The Beast 10/10 4. Piece Of Mind 10/10 5. Powerslave 8/10 6. Somewhere In Time 10/10 7. 7th Son Of A 7th Son 10/10 8. No Prayer For The Dying 8/10 9. Fear Of The Dark 7/10 10. The X Factor 6/10 11. Virtual XI 6.5/10 12. Brave New World 10/10 13. D...

Ja tam uwielbiam i Motorhead i Maiden, nie wiem czemu służy sztuczne przeciwstawianie sobie tych zespołów... To inne granie, zaspakające odmienne muzyczne potrzeby i tylko od wyobraznii i horyzontów słuchacza zależy jak szerokie jest spektrum jego muzycznych zainteresowań...

Chyba na żadnej innej płycie Maiden z lat 80 nie czuć aż tak bardzo klimatu tamtej dekady...Postrzegam to za jako olbrzynią zaletę i musze powiedzieć że uwielbiam to syntetyzatorowe brzmienie na tym albumie. Niesamowicie plastyczny krążek...aż się chce nocą mknąć cadillakiem po ulicach Los Angeles, ...

Remember Tomorrow, Children of the Damned, 22 Acacia Avenue, Still Life, To Tame A Land, Sea of Madness, Stranger in A Strange Land, Prophecy,Holy Smoke, Hooks in You, The Edge of the Darkness,Ghost of Navigator, Dream of Mirrors, Thin Line..., Brighter...

1. Seventh Son of a Seventh Son
2. Brave New World
3. The Number of the Beast ,Piece of Mind
Somewhere in Time
6. Iron Maiden

7. No Prayer For The Dying, Killers
9. A Matter Of Life And Death , Powerslave

11. Dance of Death, X Factor
13. Virtual XI, Fear of the Dark

_________________

Pierwsza płyta to na prawde jest coś! Prowler, Phantom, Remember Tomorrow, Charlotte... same świetne kawałki. Killers słabsza. Zdecydowanie wole Di Anno w kawałkach...Di Anno

he he...chodziło mi o "Sea of Madness" z SiT, no ale cały refren jak widać kołacze się w głowie .

BNW-9/10
AMLOAD-7.5/10
DOD-6/10

PS. Mimo wszystko te 3 krążki prezentują bardzo zbliżony do siebie styl (mówie o stylu, a nie o poziomie muzycznym) i chyba jeszcze nigdy nie nagrali 3 z rzędu tak podobnych do siebie płyt.