EDIT: ahaa, jeszcze jest możliwość, że chłopaki z zespołu sami coś Bruce'owi przygotują, więc pewnie w którymś momencie Steve, czy ktoś tam zaintonuje happy birthday. Ale niezależnie od tego, lepiej, żebyśmy mieli też własne Happy Birthday, od fanów. moze przygotuja mu cos takiego jak Janickowi w 2...