Tam gdzie siedziałem nagłośnienie było nienajgorsze (oprócz bardzo niewyraźnie słyszalnej gitary Gersa – ale to w zasadzie nie problem, bo uważam, że ten jegomość jest zbędny w IM i pożegnanie się z nim wyszłoby im na dobre) Ja rozumiem, że mamy demokrację, ale pojechałeś stary :D Jan ma oczywiście...

Forma zespołu rewelacyjna, wykonanie jak zwykle najwyższej próby. Set w porządku, rozumiem że musiało coś wlecieć z nowej płyty. Może tylko Blood Brothers wydało mi się jakieś takie przypadkowe. Na dźwięk mam zawsze ten sam sposób. Zatykam uszy i wszystko jest pięknie słyszalne :lol: Zastanawia mnie...

Witam szanowne grono po "kilku" latach nieobecności na forum :D Miło Was znowu poczytać. Chciałbym się poradzić. Zwykle na koncerty była płyta i tylko płyta. Najlepiej GC, ale w pewnych względów tym razem będą trybuny. Tylko aż strach kupić bilet po tym co piszecie o Narodowym. Pytanie br...

Ok, ludzie różne uszy mają W każdym razie jestem dość pozytywnie zaskoczony tą salą i tak sobie myślę, że może by częściej tam organizowano koncerty. Nie tylko dlatego, że mam blisko

No cóż, b. lubię Alterbridge i chyba nie będę obiektywny :) W każdym razie koncert świetny, wykon na najwyższym poziomie i w/g mnie b. dobra akustyka. Co do setu, to nigdy sie wszystkich nie zadowoli, ja wymieniłbym ze dwa trzy kawałki, ale i tak było super. Nie zgodzę się z tym, że dźwięk był słaby...

Pytanko - czy ktoś w ogóle widział na oczy te tańsze bilety (179, 229 PLN)? A jeśli były dostępne, to gdzie były ulokowane miejsca?

A dla mnie koncert super. Oczywiście nie mogę być obiektywny, bo BJ to jeden z moich ulubionych zespołów, wychowałem się na płytach Slippery i New Jersey :) Stąd z lubością słuchałem największych hitów. Co do wokalu, to nie spodziewałem się szaleństw, wiedziałem co Jon teraz odwala słuchając filmów ...

Niestety, ale to jest wypadek losowy, nie mogłem dać wcześniej info. Cóż, trudno...

Witam,
mam do sprzedania dwa bilety na dziś do Progresji. Cena nominalna, 150 PLN za sztukę. Może być jeden, mogą być dwa. Miejsce odbioru do dogadania, jak ktoś zainteresowany to please o info na priv.
M.

No nie powiem, naprawdę chętnie bym to zobaczył na żywo. I małżonka też. I syn też. No ale ceny jednak rozwalają system. Wiem, że ze zdrowiem artysty jest słabo, ale 20 piosenek w secie za taką kasę i przy pożegnalnym tour jak dla mnie nie wygląda ok. Do głowy przychodzi mi taki odcinek Miami Vice g...

Znowu odpływ od tematu. Admin będzie wniebowzięty
Ja w każdym razie słucham głównie chwalebnych płyt z lat 80'tych i jestem z tego powodu b. szczęśliwy.

No dobrze, post powyżej to standardowy kij w mrowisko, czyż nie? A ja myślałem, że Sanktuarium to forum fanów, a nie ex-fanów :D W każdym bądź razie każdy ma prawo do własnego zdania i trzeba to uszanować. Ja natomiast mam gdzieś, czy Maiden się rozwijają, czy zwijają (rozwijać to się może papier to...

Ludzie i tak przychodzą na IM ze względu na ich chwalebne osiągnięcia z lat '80tych. Bądźmy szczerzy - tak jest.

Miód na moje serce

Odnośnie potencjalnego odejścia Nicko, to żal byłby straszny. Jakoś sobie tego nie wyobrażam, ale wiem też, że nikt nie jest niezniszczalny.

GA 349 (brak GC), Trybuny 229, 330, 449.
Szok.

A co niby tutaj szokującego? Ceny analogiczne jak na większość koncertów znanych grup, choćby Metę. A zamiast GC masz Early Entry. Jeden pies.

Z wielkim bananem na twarzy przeczytałem tę historię. Dowód na to, że marzenia się spełniają. Gratulacje, będziesz miał co opowiadać po rodzinie i znajomych w przyszłości.

Koncert wyrąbany w kosmos. Stone Sour zagrali jak nie z tej planety. Można powiedzieć, że w myśl zasady "America's best and f... the rest". Taylor frontman pierwszej wody, instrumentaliści podobnie. Świetny set, dużo kawałków które lubię. Zabrakło mi tylko Gone Sovereign, moim zdaniem kapi...

Wiem, że spóźnione, ale potwierdzam powyższe. Koncert zajebisty, super się bawiłem. I też żałuję, że nie zagrał Thought I'd Died solo z tej piosenki rozkłada mnie na łopatki...

W Sign to zabrzmiało jak na przeglądzie młodych kapel w regionalnym MDK-u :mryellow: Ale dali radę, po tym poznać mistrzów he, he. A co Revealations, to oj tam, oj tam. Jan nieco za bardzo się wczuł w to solo. Tak mu sprawnie szło, że zapomniał, że trzeba je już skończyć i przejść do zakończenia num...

Potwierdzam. Śledząc set byłem tak obsrany, jak w decydującej serii rzutów karnych w finale mistrzostw świata. A jeszcze wracając do For the Greater. Ja akurat należę do tej starej gwardii (nieodrodne dziecko lat 80'tych) i najbardziej kocham stare, klasyczne albumy. Ale nie mogę od dłuższego czasu ...

Pinio, szczery tekst od serca. Dobrze się czyta.