Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
slucham 2 raz i poki co dla mnie tez to faworyt, wielka kompozycja Harrisa, zjada No More Lies bez przepity :soloPoki co to moj ulubiony kawalek! Od pierwszego przesluchania sa ciaRRRy i tak powinno byc! Dla mnie dlugosc, rozne etapy ze tak powiem tego utworu i refreny to cos na ksztalt ubostwianego przeze mnie 7th Son
Ja nie muszę mówić. Ale Jan też super. A Dave trochę odstajepowiedźcie kto gra pierwszą solówke w tym utworze?
no na pewno to utwor innego typu, tyle ze chodzilo mi raczej o to ze obydwa kawałki firmuja sie tym samym nazwiskiem, tym razem Harris bardziej sie postarał w swojej solowej kompozycjiNo No More Lies,to raczej utwór innego typu, No More Lies można raczej porównać z Pilgrim,i tutaj Pilgrim wyjdzie zwycięstko.
For the Greater Good of God,to świetny utwór, powiedźcie kto gra pierwszą solówke w tym utworze? ,bo to dla mnie jedna z lepszych solówek Maiden Ever, poprostu miód. Częsc instrumentalna jest swietna poprostu.Wokal Bruce'a też Poprostu świetny utwór.
Longest Day to by mógł czyścić buty,hehe.
Hallowed najlepiej byloby jakbys zrobil rozpiske solowek :beerJa nie muszę mówić. Ale Jan też super. A Dave trochę odstajepowiedźcie kto gra pierwszą solówke w tym utworze?
z calego albumu ma sie rozumiec :beerChwila
Wróć do „A Matter Of Life And Death”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości