Czyli brakuje mi tylko 9 do grona.Zeby byc w gronie starych wyjadaczy musisz zalorzyc ok 10 ankiet.
Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Czyli brakuje mi tylko 9 do grona.Zeby byc w gronie starych wyjadaczy musisz zalorzyc ok 10 ankiet.
No nikt nie mowil ze bedzie latwoCzyli brakuje mi tylko 9 do grona.Zeby byc w gronie starych wyjadaczy musisz zalorzyc ok 10 ankiet.
Damy rade. Do 2010r sieznajdeNo nikt nie mowil ze bedzie latwoCzyli brakuje mi tylko 9 do grona.Zeby byc w gronie starych wyjadaczy musisz zalorzyc ok 10 ankiet.
Dla mnie stary wyjadacz to ktoś kto ma już swoje lata i wie wiele o życiu oraz ten co zna się na pewnej rzeczy.Uwielbiam tych starych wyjadaczy! Jacy oni wszyscy mądrzy. Same wujki dobre rady. Mam więc dla Was mega propozycję (pewnie zostanie wyśmiana, jak wszystko co nie wasze). Załóżcie sobie wzajemne koło adoracji, gdzie każdy będzie sobie kadził i uważał się za doskonałość, a każdy nowy, z dobrymi chęciami zostanie zbanowany, wyśmiany, wyszydzony.
Ps. Kto Was nauczył tych śmiesznych AMOLAD czy DOD? Proponuję tak do siebie pisać. Na pewno nie będzie mądrzej, ale śmieszniej...
a ja proponuje pisać alfabetem morse'a:Ja natomiast propnuje pisac np.14/02
Jezeli chodzi o starych wyjadaczy to zgadzam sie z BartSmith'em, jednak na forum jest bardzo duzo ludzi ktorzy uwazaja sie za wypasionych typkow po ilosci swoich postow, raz sie z tym spotkalem jak pisal do mnie koles z 1000 na karku, jezeli ja tez bym mial w tamtej rozmowie 1000 to wydaje mi sie ze rozmowa by byla bardziej milszaDla mnie stary wyjadacz to ktoś kto ma już swoje lata i wie wiele o życiu oraz ten co zna się na pewnej rzeczy.Uwielbiam tych starych wyjadaczy! Jacy oni wszyscy mądrzy. Same wujki dobre rady. Mam więc dla Was mega propozycję (pewnie zostanie wyśmiana, jak wszystko co nie wasze). Załóżcie sobie wzajemne koło adoracji, gdzie każdy będzie sobie kadził i uważał się za doskonałość, a każdy nowy, z dobrymi chęciami zostanie zbanowany, wyśmiany, wyszydzony.
Ps. Kto Was nauczył tych śmiesznych AMOLAD czy DOD? Proponuję tak do siebie pisać. Na pewno nie będzie mądrzej, ale śmieszniej...
A skróty są "wymyślone" żeby nie pisać co rusz pełnych nazw. Chciałoby ci się? Na pewno nie! Więc o co loto?
A która ?? Starsza czy młodsza ??Live After Death, którego okładka jest moją ulubioną.
Wróć do „A Matter Of Life And Death”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości