The Talisman - opinie

Dyskusja o najnowszej płycie Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
Wiwern
-#Invader
-#Invader
Posty: 173
Rejestracja: śr maja 02, 2007 10:31 am

Re: The Talisman - opinie

Postautor: Wiwern » śr paź 13, 2010 12:55 am

ja akurat widzę podobieństwo do Legacy, ale u mnie to jest na duży plus ;-)
jasne, z mojego prywatnego "thebestoffa" IM mogłem dzięki temu wywalić "Legacy" i dodać "The Talisman" zyskując dwa w jednym :D A robię takie "thebestoffy" ulubionych kapel, żeby miały max 80 min, żeby się mieściły na jedną płytę, żeby to było w pigułce ;)
Our time will come! Oooo...

Awatar użytkownika
ttomasz
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2082
Rejestracja: śr mar 24, 2010 5:04 am

Re: The Talisman - opinie

Postautor: ttomasz » śr paź 13, 2010 1:14 pm

Intro świetne
też tak myślę ;-)
Dawno sie ktośą ze mną nie zgadzał, za rzadko ostatnio zaglądasz ;-)

Awatar użytkownika
Stokrotka
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 372
Rejestracja: czw mar 25, 2010 5:37 pm

Re: The Talisman - opinie

Postautor: Stokrotka » śr paź 13, 2010 4:34 pm

Intro świetne
też tak myślę ;-)
Dawno sie ktośą ze mną nie zgadzał, za rzadko ostatnio zaglądasz ;-)
hehe, to chyba muszę częściej zagladać ;-) Jak widać forum mnie potrzebuje :mryellow:
A intro, jak i cały Talisman, jest świetne.

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2564
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: The Talisman - opinie

Postautor: remi » pn paź 18, 2010 2:24 pm

właśnie o takie coś mi chodziło:
http://www.youtube.com/watch?v=YgLGVIzprC4

Awatar użytkownika
ttomasz
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2082
Rejestracja: śr mar 24, 2010 5:04 am

Re: The Talisman - opinie

Postautor: ttomasz » śr paź 27, 2010 3:31 pm

Od tygodnia mój ulubiony utwór z TFF, ciągle świeży i pełen energii.
Marzy mi się zobaczyć wesję live.

PanPrezes
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1714
Rejestracja: czw paź 21, 2010 5:06 pm
Skąd: Żywiec

Re: The Talisman - opinie

Postautor: PanPrezes » czw paź 28, 2010 4:31 pm

Na żywo ludzie będą łamać nogi przy tym kawałku :B

Son after sin
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 132
Rejestracja: sob wrz 18, 2010 2:56 pm

Re: The Talisman - opinie

Postautor: Son after sin » czw paź 28, 2010 5:52 pm

Ten utwór wogóle mi się nie znudził.

Rewelacyjny i świeży cały czas. Naprawdę nie mogę uwierzyć, że panowie zaprezentowali nam takiego wykopa w swoim wieku. Czapki z głów :D
I don't give a fuck

PanPrezes
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1714
Rejestracja: czw paź 21, 2010 5:06 pm
Skąd: Żywiec

Re: The Talisman - opinie

Postautor: PanPrezes » czw paź 28, 2010 6:29 pm

Dokładnie - niby do bólu oklepany patent, a w istocie mnóstwo drobnych smaczków jak choćby zabawy z rytmem. Ten kawałek to takie połączenie starego Irona z tym nowym i kolejny (który to już?? ;-) ) klasyk, którego panowie serwują nam na stare lata.

Awatar użytkownika
ttomasz
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2082
Rejestracja: śr mar 24, 2010 5:04 am

Re: The Talisman - opinie

Postautor: ttomasz » pn gru 20, 2010 8:43 am

Ten utwór wogóle mi się nie znudził.

Rewelacyjny i świeży cały czas. Naprawdę nie mogę uwierzyć, że panowie zaprezentowali nam takiego wykopa w swoim wieku. Czapki z głów :D
Janick wie akurat jak dobry uitwór napisać. Świetne intro i ta walka człowieka z żywiołem! Utwór obowiązkowy do usłyszenia live!

ZłapanyWCzasie
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1419
Rejestracja: wt lis 09, 2010 10:39 am

Re: The Talisman - opinie

Postautor: ZłapanyWCzasie » czw gru 23, 2010 9:05 am

Czekam na wersję live, czuję,że wyjdzie z tego zupełnie coś nowego,jak w przypadku No More Lies.

Top 3 płyty obok Isle of Avalon i Mother of Mercy ,bardzo dobry pod względem sekcji rytmicznej co zawsze u Ironów miało dla mnie wielkie znaczenie.

Awatar użytkownika
Mr. M
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4027
Rejestracja: pt sty 08, 2010 4:21 pm

Re: The Talisman - opinie

Postautor: Mr. M » wt gru 28, 2010 8:35 pm

Z obiektywnego punktu widzenia, "The Talisman" to najlepszy kawałek na płycie.
Świetne intro - duża w tym zasługa Bruce'a, bo mało kto potrafi tak zaśpiewać.
Bardzo cieszy szybkie tempo - na AMoLaD trochę tego brakowało.
Dobry text, mocne riffy, ale najbardziej wyróżnia się oczywiście "galopada" Steve'a! Tego też mi na AMoLaD brakowało i dzięki temu już po pierwszym przesłuchaniu "The Talisman" wpadł w ucho. Nawet, patrząc z perspektywy czasu, wydaje się lepszy od najlepszego utworu na AMoLaD - Lord of Light.
Teraz tylko czekać na wersję live - jeśli nie będą go grali na trasie, to bardzo mocno się zawiodę.

Son after sin
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 132
Rejestracja: sob wrz 18, 2010 2:56 pm

Re: The Talisman - opinie

Postautor: Son after sin » śr gru 29, 2010 8:46 am

Z obiektywnego punktu widzenia, "The Talisman" to najlepszy kawałek na płycie.
Coś takiego jak obiektywnie najlepszy utwór nie istnieje ;)
I don't give a fuck

Awatar użytkownika
Mr. M
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4027
Rejestracja: pt sty 08, 2010 4:21 pm

Re: The Talisman - opinie

Postautor: Mr. M » śr gru 29, 2010 10:20 am


Coś takiego jak obiektywnie najlepszy utwór nie istnieje ;)
Hmm... no fakt, mogłem napisać "Z mniej subiektywnego punktu widzenia" ;-)
Ostatnio zmieniony czw sty 06, 2011 3:29 pm przez Mr. M, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ttomasz
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2082
Rejestracja: śr mar 24, 2010 5:04 am

Re: The Talisman - opinie

Postautor: ttomasz » czw sty 06, 2011 10:26 am

Genialny utwór, ze świetnym tekstem! Nie mogę się doczekać wersji live!

Awatar użytkownika
matik
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 752
Rejestracja: czw sie 12, 2010 9:17 pm

Re: The Talisman - opinie

Postautor: matik » czw sty 06, 2011 12:16 pm

Ja wyrózniam ten fantastyczny refren . Kopara mi opadła jak go pierwszy raz usłyszałem . Nie przypuszczałem ze Bruce tak pieknie wyciągnie te górki ... ma chłop dalej głos nie ma co :pijak:
Who motivates the motivator

Awatar użytkownika
IronCezarek
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1175
Rejestracja: sob cze 26, 2010 10:55 am
Skąd: Nowe Skalmierzyce

Re: The Talisman - opinie

Postautor: IronCezarek » pt sty 07, 2011 10:00 pm

Gdyby nie refren i intro to piosenka przeciętna ;P

Awatar użytkownika
Zilian
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 800
Rejestracja: wt cze 08, 2010 12:39 pm
Skąd: Głogów

Re: The Talisman - opinie

Postautor: Zilian » ndz sty 09, 2011 8:46 pm

Na początku nie bylem przekonany do tego utworu był to dla mnie klon The Legency. Ale co ciekawe ile razy puszczałem tą płytę podobał mi się coraz bardziej. Postanowiłem sobie więc przybliżyć tekst utworu - okazał się być świetny. Sam pisze teksty więc hehe trochę tam jakieś pojęcie mam :) Linia melodyczna świetna. W bezpiecznym porcie jest spokojna i uspokajająca a gdy uderza cyklon utwór też się rozkręca. Świetnie tekst powiązany jest z muzyką wielki +. Utwór ma moc i potrafi przenieść słuchacza na ten statek uwięziony w oku cyklonu. Przynajmniej ja to tak odbieram. Na dzień dzisiejszy dla mnie najmocniejszy kawałek na płycie. Wygrywa nawet z When The Wild Wind Blows utworem który po pierwszym przesłuchaniu mnie zachwycił.

Awatar użytkownika
Emilio
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3411
Rejestracja: sob cze 12, 2010 12:47 am
Skąd: Oborniki, k Poznania

Re: The Talisman - opinie

Postautor: Emilio » ndz sty 09, 2011 9:28 pm

To bedzie koncertowy killer, zobaczycie. Od pierwszego przesłuchania, jest to dla mnie najlepszy kawałek na płycie.
"Moje dni upływają pomiędzy logiką, gwizdaniem, chodzeniem na spacery i stanami depresji."

Awatar użytkownika
Zilian
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 800
Rejestracja: wt cze 08, 2010 12:39 pm
Skąd: Głogów

Re: The Talisman - opinie

Postautor: Zilian » ndz sty 09, 2011 9:33 pm

To bedzie koncertowy killer, zobaczycie. Od pierwszego przesłuchania, jest to dla mnie najlepszy kawałek na płycie.
Jestem też co do tego przekonany. W połączeniu z odpowiednia scenografia i efektami świetlnymi musi brzmieć fantastycznie.

Awatar użytkownika
ttomasz
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2082
Rejestracja: śr mar 24, 2010 5:04 am

Re: The Talisman - opinie

Postautor: ttomasz » pn sty 10, 2011 11:30 am

Mi akurat nigdy nie kojarzył się z The Legacy, ale tak jak zauważył Zillan od początku wyczuć się dało w nim wielką moc. Utwór na koncercie zdecydowanie wykaże swój potencjał!


Wróć do „The Final Frontier”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość