Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Dyskusja o najnowszej płycie Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
IM_Power
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1108
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 12:35 pm

Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: IM_Power » sob wrz 04, 2010 2:13 pm

Nie potrafię zrozumieć tego,że większość dyskusji w tym dziale dotyczy sprzedaży płyty, miejsc kawałków z płyty na listach przebojów oraz informacji na temat poszczególnych wydań płyty w różnych krajach ,tematyce tekstów oraz recenzji płyty na różnych portalach.
Natomiast o samej muzyce zawartej na albumie czyli tym co jest chyba najważniejsze praktycznie się nie piszę od dobrego tygodnia, rozumiem ,że to ciekawe dla niektórych czy na Wyspach Owczych płyta jest na 4 czy 3 miejscu ,oraz czy na Radiu Eska Rock na liście przebojów El Dorado jest na 17 czy na 14 miejscu ale chyba najważniejsza jest sama płyta.
Bo jak narazie widzę ,że chcę coś nieraz napisać o jakimś utworze, swoje odczucia, nowe odczucia bo przecież płyta jest narazie cholernie świeżutka ,a tu ...ostatnia wypowiedź należy do mnie....4 lata nie było żadnych nowych utworów ,jest album, 10 kawałków ,a gdy pojawiają się jakieś nowe posty w dziale to co..sprzedaż,listy przebojów, czy może jakieś nowe mega-wypasione wydanie Final Frontier z Dominikany gdzie mamy majtki z Edkiem jako bonus

Przecież dyskusje wzbogacają, bo można przekonać kogoś do swoich racji,używając dobrych argumentów i może to spowodować ,że człowiek spojrzy na album pod innym kątem, poza tym album jest tak świeży ,że jeszcze jest ten czas ,że utwór się poznaję...ale odczuć, opinii czy refleksji o płycie jak na lekarstwo ,bo wszędzie dyrdymały o promocji i sprzedaży płyty, cholernie żałuję,że nie ma tu opcji ignoruj dotyczącej tematów bo wnerwia mnie ,jak po raz enty nowa wypowiedź w dziale
The Final Frontier dotyczy czegoś co mnie w ogóle nie interesuję .

Czy płyta wzbudza tak mało emocji u Was??

Awatar użytkownika
ttomasz
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2082
Rejestracja: śr mar 24, 2010 5:04 am

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: ttomasz » sob wrz 04, 2010 2:18 pm

Emocje chyba już większości opadły, a rankingi płyty to sprawa aktualna.

Awatar użytkownika
IM_Power
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1108
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 12:35 pm

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: IM_Power » sob wrz 04, 2010 2:19 pm

To ja tego nie rozumiem, dla mnie to zdecydowanie najważniejsze wydarzenie roku więc emocje będą jeszcze silne w ciągu najbliższych kilku miesięcy, cztery lata czekałem na te utwory...miejsce w rankingach mam głęboko gdzieś ,gdyby to były czasy Blaze'a gdzie mieli problemy to co innego,ale teraz ?

Awatar użytkownika
ttomasz
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2082
Rejestracja: śr mar 24, 2010 5:04 am

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: ttomasz » sob wrz 04, 2010 2:23 pm

Dla mnie jest to dość ciekawe, a każde pojedyńcze pierwsze miejsce cieszy.
Wiem, że Ironi już po BNW uporali się z problemami, a markę wyrobili sobie o wiele wcześniej, ale nie zaszkodzi, jak poraz kolejny rzucą świat na kolana ;-)

Awatar użytkownika
tomtomala
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2577
Rejestracja: wt gru 11, 2007 2:32 pm
Skąd: Basel

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: tomtomala » sob wrz 04, 2010 2:30 pm

Nie potrafię zrozumieć tego,że większość dyskusji w tym dziale dotyczy sprzedaży płyty, miejsc kawałków z płyty na listach przebojów oraz informacji na temat poszczególnych wydań płyty w różnych krajach ,tematyce tekstów oraz recenzji płyty na różnych portalach.
Płyta jest mega słaba więc po tygodniu klepania o tym samym zrozumiałe jest, że ludzie zajmą się dużo ciekawszymi rzeczami jak rankingi sprzedaży czy miejsca. Tam jest zdecydowanie więcej emocji niż na albumie. Ot i cała tajemnica.
dla mnie to zdecydowanie najważniejsze wydarzenie roku
Jak widać takich jak ty jest garstka nawet wśród fanów IM. Przesłuchali kilkanaście razy płytę, nie znaleźli w niej nic odkrywczego i dyskusje się skończyły.

Awatar użytkownika
ttomasz
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2082
Rejestracja: śr mar 24, 2010 5:04 am

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: ttomasz » sob wrz 04, 2010 2:33 pm

Płyta jest mega słaba więc po tygodniu klepania o tym samym zrozumiałe jest, że ludzie zajmą się dużo ciekawszymi rzeczami jak rankingi sprzedaży czy miejsca. Tam jest zdecydowanie więcej emocji niż na albumie. Ot i cała tajemnica.
Recenzje, oceny fanów, miejsce w rankingach o tym raczej nie świadczą ;-)

RALF
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 10216
Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:16 pm
Skąd: Pabianice

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: RALF » sob wrz 04, 2010 2:38 pm

Nie... to taki znak czasów, jak dzisiaj chcesz pogadać to wchodzisz w net i czytasz czyjeś opinie, blogi, recki. Ludzie nie mają już tej atawistycznej potrzeby dzielenia się własnymi spostrzeżeniami z pozostałymi.

To jest smutne ale prawdziwe, tak jest - nic na to nie poradzimy... a album jednym się bardzo podoba a innym nie. Taki lajf ;-)

Awatar użytkownika
IM_Power
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1108
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 12:35 pm

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: IM_Power » sob wrz 04, 2010 2:44 pm

Podczas A MAtter of Life and Death dyskusji jednak było dużo więcej ,można zobaczyć zresztą w archiwach forum

ps.bez przesady na blogach to raczej o muzyce nikt nie pisze ,zresztą ignoruję ten fragment internetowo życia, podobnie jak wszelkie last fm czy my space ,fora to jedyna rzecz jaką akceptuję w internecie (poza mailami oczywiście)

Awatar użytkownika
tomtomala
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2577
Rejestracja: wt gru 11, 2007 2:32 pm
Skąd: Basel

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: tomtomala » sob wrz 04, 2010 3:06 pm

Recenzje, oceny fanów, miejsce w rankingach o tym raczej nie świadczą
Poczekajmy jeszcze 2 tygodnie. Zobaczymy wówczas te rankingi. Na razie jak większość nowości jest wysoko.

Awatar użytkownika
IM_Power
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1108
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 12:35 pm

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: IM_Power » sob wrz 04, 2010 3:12 pm

a ja uważam,że teraz cechą płyt Iron Maiden jest to,że trzeba im poświęcić dużo czasu, tak dzieje się już od 15 lat wraz z wydaniem X Factor (choć pamiętam,że np.Somewhere in Time też zyskiwała u mnie bardzo z czasem) ,wtedy można z płyty dużo wynieść i ją odkryć dla siebie

co oczywiście nie znaczy,że wyżej stawiam dzisiejsze Iron Maiden od tego z lat minionych,bo tak mogłoby wynikać ze zdania...teraz Iron Maiden jest inne, na pewno nie lepsze,ale gorsze też raczej nie, inne ,choć produkcja jest dużo gorsza

RALF
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 10216
Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:16 pm
Skąd: Pabianice

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: RALF » sob wrz 04, 2010 3:32 pm

Poczekajmy jeszcze 2 tygodnie. Zobaczymy wówczas te rankingi. Na razie jak większość nowości jest wysoko.
To normalne od premiery już trzy tygodnie minęły a wsparcia promocyjnego ta płyta za wielkiego nie ma. Albumy innych weteranów: KISS, Osbourne nawet nie otarły się o takie noty, jeśli wziąć pod uwagę wszystkie rynki a nie koniunkturalne USA.

Jakby mi ktoś powiedział, że tak ten album będzie"stał" to bym go wyśmiał. Po wysłuchaniu, liczyłem na powtórkę z notowań poprzednika i to w najlepszym razie - a tutaj masz.... ;-)

Wszystkie płyty Maiden miały zawsze tak, że były w pierwszym miesiącu b.wysoko, potem w czołówce, zaś po 5 tygodniach szybciej/wolniej spadały. Cóż, to nie jest (i nie był) zespół korporacyjnej mafii, ja to popieram.


Po trzech tygodniach od zakupu, oceniam wciąż nowy album jako "b.dobry i warty zapoznania, nie tylko dla fanów ciężkiego rocka". :idea:

Awatar użytkownika
Piwowarus
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3186
Rejestracja: ndz lis 07, 2004 4:55 pm
Skąd: Warszawa

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: Piwowarus » sob wrz 04, 2010 6:56 pm

Ja np. pomimo tego, że nowej płyty słucham powiedzmy codziennie dalej nie jestem w stanie nic konkretnego o niej napisać. I obawiam się że tak zostanie bo to płyta która w sumie jest poprawna, ale mimo nowości niesie zero emocji.

Awatar użytkownika
IRONSPARTAN
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 521
Rejestracja: czw mar 16, 2006 8:11 pm
Skąd: Twierdza Wrocław

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: IRONSPARTAN » sob wrz 04, 2010 7:37 pm

Piany na siłę nie ma co bić. Usiądziemy, włączymy, napijemy się, pogadamy. Ot co!

Awatar użytkownika
Zilian
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 800
Rejestracja: wt cze 08, 2010 12:39 pm
Skąd: Głogów

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: Zilian » ndz wrz 05, 2010 10:31 am

Ja tam przesłuchałem płytę napisałem recenzje podzieliłem się swoimi przemyśleniami i to w sumie wystarczy moim zdaniem. Ile razy można pisać to samo :)

Awatar użytkownika
tomtomala
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2577
Rejestracja: wt gru 11, 2007 2:32 pm
Skąd: Basel

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: tomtomala » ndz wrz 05, 2010 11:21 am

Ile razy można pisać to samo :)
Codziennie i wkoło Macieju to samo. Ma być ruch i poczucie zaangażowania :mryellow: :mryellow: :mryellow:

RALF
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 10216
Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:16 pm
Skąd: Pabianice

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: RALF » ndz wrz 05, 2010 11:34 am

Też prawda, niemniej - może tej płycie trzeba dać więcej czasu... Mi się nie znudziła, zobaczymy jak będzie za rok, dwa. Bo "AMOLAD" czy "BNW" mnie kręcą jak dawniej, ale "DoD" - NIE!!! Przyznam, iż do "Lat '80-tych MAIDEN" - nie umywa się NIC co nagrali później, bynajmniej - nie tylko sami Ironi. Tamte albumy, stara Meta, parę rzeczy Priest i Ozzyego - są poza wszelką konkurencją :mryellow:

Awatar użytkownika
Zilian
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 800
Rejestracja: wt cze 08, 2010 12:39 pm
Skąd: Głogów

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: Zilian » ndz wrz 05, 2010 11:35 am

Ile razy można pisać to samo :)
Codziennie i wkoło Macieju to samo. Ma być ruch i poczucie zaangażowania :mryellow: :mryellow: :mryellow:
Oczywiście ustosunkuje się do tego bezwzględnie xD

Awatar użytkownika
IRONSPARTAN
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 521
Rejestracja: czw mar 16, 2006 8:11 pm
Skąd: Twierdza Wrocław

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: IRONSPARTAN » ndz wrz 05, 2010 1:18 pm

Codziennie i wkoło Macieju to samo.
Tylko nie Macieju! On jest Krzysiek! :mryellow: :razz:

Awatar użytkownika
Zilian
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 800
Rejestracja: wt cze 08, 2010 12:39 pm
Skąd: Głogów

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: Zilian » ndz wrz 05, 2010 1:34 pm

Codziennie i wkoło Macieju to samo.
Tylko nie Macieju! On jest Krzysiek! :mryellow: :razz:
Nie chodziło o "Macieja" tylko "macieju" z przysłowia xD Duża litera pojawiła się bo program myślał że chodzi o imię xD Ależ ta technika jest głupia... xD

Awatar użytkownika
IRONSPARTAN
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 521
Rejestracja: czw mar 16, 2006 8:11 pm
Skąd: Twierdza Wrocław

Re: Dlaczego tak mało dyskusji jest o płycie?

Postautor: IRONSPARTAN » ndz wrz 05, 2010 1:41 pm

joke :mryellow:


Wróć do „The Final Frontier”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości