O_owokal i forma Dave'a
Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
O_owokal i forma Dave'a
Ale mi chodzi o słowo "wokal" "wokal i forma Dave`a". Co jak co, ale Dave nigdy nic nie zaśpiewał A z formą to się zgadzam, ze kiepska, sola jakieś takie wymęczone, to nie ten sam Dave. Ale na koncertach już się poprawił, zawsze mam ciary na plecach, gdy słucham przedłużonego sola z Benka na bootelgach.Nie zgadzasz się ze mną Moim zdaniem Bruce już był na innych płytach w lepszej formie a Dave nagrał Benka i chwała mu za to ale sola grał kiepskie. Takie moje zdanie. A co Ty sądzisz szczególnie o solach Murraya??
Mam to samo al tylko w niektórych momentach niektórych kawałków. Idealnie zaśpiewany jest tylko Beniek. Może Bruss powininien śpiewać już tylko w niskich rejestrach.teraz mi troszkę tak wyje i drażni ucho
jeszcze nie mam zastrzeżen do Lorda, Legacy i coś tam jeszcze można wybrać.Idealnie zaśpiewany jest tylko Beniek
Ja przeżywam dokładnie to samo terazpo rpsostu juz nie ta fascynacja zespolem.. ale od czasu do czasu wlaczam sobie jakis album i caly czas uwazam ze jest to kawal dobrego grania i moj muzyczny nr1.
To Ja mam tak samoChwilę po kupieniu płyta mi się nie podobała, po jakimś tygodniu, czy dwóch zacząłem odkrywać w niej coraz więcej dobrego, ale teraz znowu zdanie mam raczej nieprzychylne. I właściwie nie słucham. Daje 4.
Wróć do „A Matter Of Life And Death”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości