Se kiedyś włączyłem te Rediohed. To szybko wyłączyłem.Najlepiej oceniać teksty Radiohead bez wglądu w nie. Radiohead zjada na śniadanie większość zespołu spod znaku rycerzy hejwi metalu - pod względem tekstowym oraz (przede wszystkim) muzycnym.
Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Se kiedyś włączyłem te Rediohed. To szybko wyłączyłem.Najlepiej oceniać teksty Radiohead bez wglądu w nie. Radiohead zjada na śniadanie większość zespołu spod znaku rycerzy hejwi metalu - pod względem tekstowym oraz (przede wszystkim) muzycnym.
No i ny jedni(teksty), a Ty rozumiesz drugie(poglądy). To może jeszcze raz- zapoznaj się z TEKSTAMI, a nie z POGLĄDAMI. Bo patrząc przez pryzmat poglądów, to nie powinieneś słuchać Ironów(Bruce), czy przede wszystkim Judasów (Halfie)Co do tekstów Radiohead, wiem jakie poglądy mają muzycy brytyjscy urodzeni na przełomie lat 60 i 70 i później, globalne ocieplenie, pacyfizm, źle rozumiana tolerancja, sympatie komunistyczne i o ile mi wiadomo w tekstach tych kapel to jest wałkowane. Ja nie potrzebuje czyjejś agitki tymbardziej, że mnie i tak nikt nie przekona do TAKICH poglądów.
Kolejny raz proszę- nie stawiaj znaku równości między tym ciulatym zespolikiem a Radiohead, bo się tylko ośmieszasz ignorancją.Coldplay
Tylko zważ na to, że nikt z nas na forum nie odżegnuje się od metalu, tylko zwracamy uwagę na to, że są inne gatunki. A też się otworzę. Mimo poszerzenia horyzontów, moim ulubionym zespołem pozostaje i na długo pozostanie AC/DC, więc poznawanie nowej muzyki nie burzy mojego ukształtowania muzycznego, a je wzbogaca.To jest ogólnie śmieszne, bo większość osób, które w wieku 20 lat tak się odżegnuje od metalu, od jakichś kuców, sruców itd. w wieku 15 lat napierdzielała Slayera, krzyczała Slayera K...a, łaziła w jakichś zielonych plecaczkach, glanach itd.
A to nie jest forma promowania homoseksualizmu, skoro publicznie o tym mówił? Dlaczego w tym przypadku Ci to nie przeszkadza?a sam fakt, że Rob jest homoseksualistą
Na koncertach wyraża sie bardzo tolerancyjnie, parafrazując- nie ważne kim jesteś, jesteś w rodzinie IM.Bruce
Poproszę o linkmuzyków indie/alternatywnych którzy na swoich stronach na wikipedii pod punktem poglądy polityczne mają nieraz więcej informacji niż w kwestiach stricte muzycznych.
Bo "muzyka to nie żadne szufladki, to nie żadne wyspy gatunków, a całość, żywy organizm." Zresztą powody dla których je odrzucasz nie są stricte muzyczne o ile się nie myle.tak więc ja mogę odrzucać indie-rock, grunge i nowoczesny nu-metal i metalcore.
Kompletnie bezsensowny przykład, rozmumiem że miało to być pokazanie jakiegoś ekstremum, no ale bez przesady..Czy ktoś kto odrzuca Ona Tańczy dla mnie czy Jesteś Szalona jest zamknięty na muzykę?
Jedyna różnica jest taka, że to pierwsze przez dziennikarzy Wyborczej czy Teraz Rocka jest wielbione to drugie wyśmiewane.
Ano to, że skoro Lennon miał lewicowe poglądy, z którymi się obnosił, i o których głośno mówił to spodziewałem się, że powiesz że Beatlesi budzą Twój sprzeciw, bo przecież znasz poglądy angielskich muzyków urodzonych w latach 40.Co to ma wspólnego z przereklamowanym utworem Lennona?.
Wyborcza wielbi Korna A jak Wyborcza napisze o koncercie Iron Maiden (a z tego co zauważyłem pisze zawsze) to znaczy, że Iron Maiden też wielbi i promuje? Nie bądź taki tendencyjnyJedyna różnica jest taka, że to pierwsze przez dziennikarzy Wyborczej czy Teraz Rocka jest wielbione to drugie wyśmiewane.
Człowiek również o lewicowych poglądach.że równie wielki wpływ miał sir Paul Mc Cartney
Każda nowa muzyka to forma buntu, bo jest nowa.Grunge, jak i nieco ponad 10 lat wcześniej punk to były ruchy tak naprawdę kontrkulturowe, ja nigdy nie przepadałem za buntownikami w muzyce, wolę tych którzy robią rzeczy "skostniałe" bo taka konserwa ze mnie
W kontekście jakiegoś gatunku muzycznego słowo rycerz jest groteskowe, nie sądzisz?Wychowywałem się na innych wzorcach, książkach chyba bo nie rozumiem jak słowo Rycerz, może być używane w formie pejoratywnej czy ironicznej.
Ogólnie te całe środowisko dziennikarzy, którzy każdy nowy nurt muzyczny traktują jak objawienie, czyli nu-metal jakoś w latach 1998-2002.Już nie ściemniaj, bo doskonale znasz kontekst i wiesz o co Thorgalowi chodziło A jeśli nie, to warto zapoznać się ze słowem ironia.
Wyborcza wielbi Korna A jak Wyborcza napisze o koncercie Iron Maiden (a z tego co zauważyłem pisze zawsze) to znaczy, że Iron Maiden też wielbi i promuje? Nie bądź taki tendencyjnyJedyna różnica jest taka, że to pierwsze przez dziennikarzy Wyborczej czy Teraz Rocka jest wielbione to drugie wyśmiewane.
Powiesz mi który dziennikarz Wyborczej aż tak wychwala numetal? Nie mówię tu o jakichś informacjach, że jakiś koncert się odbędzie itp. bo na tej zasadzie, tak jak pisałem, można wysnuć wniosek, że Iron Maiden też jest wielbione i promowane.Ogólnie te całe środowisko dziennikarzy, którzy każdy nowy nurt muzyczny traktują jak objawienie, czyli nu-metal jakoś w latach 1998-2002.
Komu chodzi o to żeby wyśmiać? Podaj konkretny przykład. Btw, myślę, że jak będziesz miał trochę więcej dystansu to może dostrzeżesz tę ironięIronia? teraz nie ma ironii, ironia to był Monty Python czy Kabaret Dudek, dzisiaj chodzi po prostu o to by kogoś brzydko wyśmiać, memy, demotywatory, emotki, arsenał jest dość pokaźny.
Wróć do „Koncerty, Imprezy, Spotkania”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości