Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Wszystko na temat Legacy Of The Beast World Tour 2018

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
HAMMERS
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 570
Rejestracja: sob mar 18, 2006 10:15 am
Skąd: Z daleka

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: HAMMERS » sob lis 10, 2018 4:46 pm

Oczywiście, że tak:) do koncertów zostało jeszcze tyle czasu, że niejedna okazja będzie:) dlatego nie ma co się napalać teraz :dance:

Awatar użytkownika
Michał
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5204
Rejestracja: sob lis 02, 2013 10:19 pm
Skąd: Ruda Śląska

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: Michał » sob lis 10, 2018 6:00 pm

Szok dla mnie :D
jak ktoś coś trafi to niech się podzieli :)
NAJWIĘKSZY FAN DAWIDA PODSIADŁO NA SANATORIUM




Awatar użytkownika
wydra77
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2192
Rejestracja: pn sie 15, 2011 8:43 pm
Skąd: Maidenland

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: wydra77 » ndz lis 11, 2018 12:40 am

TAK! Nie rozumiem Waszego zdziwienia:)
200 funia z londka?
Jakoś słabo to widzę. Wrzuć info i linka jak coś znajdziesz bo na prawdę aż się wierzyć nie chce

Awatar użytkownika
Psotnick
-#Invader
-#Invader
Posty: 225
Rejestracja: pn maja 12, 2014 9:09 pm

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: Psotnick » ndz lis 11, 2018 4:46 am

Żadna linia nie oferuje lotów za ocean poniżej tysiąca, najtańsza opcja która znalazłem póki co to 630 euro w dwie strony z Dublina do Toronto i z powrotem.

Awatar użytkownika
Bon Dzosef
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11449
Rejestracja: wt kwie 05, 2016 5:28 pm

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: Bon Dzosef » ndz lis 11, 2018 6:22 am

Bo jeszcze nie ma promocji na sierpień. Akurat do NY, Bostonu czy Czikago sporo jest za ok 800zl
Lubie Iron Maiden i Megadeth

pz = shakin stevens

oddawac długie podpisy

Awatar użytkownika
HAMMERS
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 570
Rejestracja: sob mar 18, 2006 10:15 am
Skąd: Z daleka

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: HAMMERS » ndz lis 11, 2018 7:21 am

Żadna linia nie oferuje lotów za ocean poniżej tysiąca, najtańsza opcja która znalazłem póki co to 630 euro w dwie strony z Dublina do Toronto i z powrotem.
Haha dobre xD Co do UK to udało mi się za 1300 poleciec na Hawaje :jee:
Jak będzie poniżej 1000 napisze:)

https://www.flipo.pl/pl/bilety-lotnicze ... ate-select. 3-12 paź 760zl w 2 strony Nowy Jork z Barcelony, były daty na sierpień i wrzesień jezcze wczoraj ale już wykupili.

Co do Rio to ostatnio leciałem na Maiden tam za 1500 z Niemiec, teraz tez nie przewiduje zapłacenia wyższej kwoty:)

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2570
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: remi » wt lis 13, 2018 4:56 pm

Stojące na Brooklyn zakupione :twisted:
Rzucili się ludzie z FC - byłem 823 w kolejce a wszedłem 15 minut przed początkiem sprzedaży.
No nic. Na dobre siedzące poluję gdy ogłoszą drugi - raczej będzie, bo już ponad połowy trybun nie ma dostępnych :shock:

RALF
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 10216
Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:16 pm
Skąd: Pabianice

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: RALF » wt lis 13, 2018 5:09 pm

Sądzę, że drugi Brooklyn i Mexico City to pewniaki, chyba że w Meksyku przewidzieli jeden koncert w hali a kolejny będzie na festiwalu (H&H, Forza Fest). Dodatkowe koncerty w Brazylii ogłoszą najprawdopodobniej dopiero w kwietniu 2019, kiedy rzucą na rynek bilety dzienne na "RiR", wczoraj w 2 godziny sprzedano blisko 200.000 kart RiR, umożliwiających uczestnictwo w dowolnie wybranym, pojedynczym dniu imprezy. Masę osób dedykuje na FB udział w "Metal Day".

Awatar użytkownika
HAMMERS
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 570
Rejestracja: sob mar 18, 2006 10:15 am
Skąd: Z daleka

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: HAMMERS » śr lis 14, 2018 7:09 am

Ja zakupiłem tylko Boston, ze względu na bardzo mały PIT. Reszta w późniejszym terminie albo na passach, bez żadnej napinki :jee:

Awatar użytkownika
Madril
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1561
Rejestracja: pn gru 01, 2003 5:28 pm
Skąd: Sochaczew

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: Madril » śr lis 14, 2018 9:33 am

Ja podobnie jak Wielki Polak Hammers podszedłem do zagadnienia pragmatycznie. Kupiony również tylko Boston i Albuquerque, a resztę się zobaczy później, docelowo 7-8 koncertów w dwóch rzutach.

Awatar użytkownika
marian_Fe
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 108
Rejestracja: wt maja 14, 2013 1:12 pm
Skąd: Polska

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: marian_Fe » śr lis 14, 2018 10:18 am

Ludzie i tak przychodzą na IM ze względu na ich chwalebne osiągnięcia z lat '80tych. Bądźmy szczerzy - tak jest.
Miód na moje serce :D

Odnośnie potencjalnego odejścia Nicko, to żal byłby straszny. Jakoś sobie tego nie wyobrażam, ale wiem też, że nikt nie jest niezniszczalny.

RALF
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 10216
Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:16 pm
Skąd: Pabianice

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: RALF » czw lis 15, 2018 1:51 pm

Ciekawostka dla dociekliwych.

W ramach tras historyczno – przekrojowych, zagranych w latach 1999 – 2019 (równo 20 lat: „The Ed Hunter Tour 1999”, „Give Me Ed… Tour 2003”, „Early Days Tour 2005”, „Somewhere Back In Time World Tour 2008/09”, “Maiden England World Tour 2012/13/14” oraz “Legacy Of The Beast World Tour 2018/19”) Iron Maiden dali/dzą 373 koncerty dla około 10 mln widzów. Średnia to w tym wypadku 26.800 widzów. W przypadku zabookowanych koncertów na 2019 rok uwzględniłem stan bieżący, przy frekwencji rzędu 80%, czyli tak, jak zazwyczaj wypada w przypadku tras amerykańskich. Tak czy inaczej formuła "powtórki z rozrywki" okazała się gwarantem ogromnego sukcesu. Sadzę, iż ostatecznie do rozpiski trasy dojdzie parę sztuk. Brazylijskie koncerty dodadzą w kwietniu 2019, dokładnie tak samo, jako to miało miejsce w 2013 z Sao Paulo i Kurytybą. Nieoficjalnie mówi się o Sao Paulo i Salwadorze (nigdy nie grali w tym mieście). W przypadku trasy po Ameryce Północnej do podwojenia jest Brooklyn i Mexico City, nie ma innej możliwości ze względu na napięty grafik.

Awatar użytkownika
Mila
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 518
Rejestracja: pt maja 28, 2010 10:08 pm
Skąd: wlkp

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: Mila » pt lis 16, 2018 7:15 pm

Ktoś może monitorował sytuację biletową?
Patrzę z ciekawości na Kanadę i niby PIT/GA not available/sold out. Było dostępne, czy póki co rzucili najgorsze miejsca a później będą rzucać coś lepszego?

RALF
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 10216
Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:16 pm
Skąd: Pabianice

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: RALF » sob lis 17, 2018 6:16 pm

Po około 24 h sprzedaż prezentuje się bardzo dobrze. Tym razem fani maja wyjątkowo dużo czasu i sądzę, że większość koncertów będzie wyprzedanych. Pamiętajmy, iż przed kilkoma dniami ruszyła sprzedaż biletów na Ozzyego oraz KISS, zwłaszcza te ostatnie są dla fanów priorytetem. Mexico City (ponad 20k) zeszło w dwie godziny, aż dziwne że nie zrobili koncertu na Foro Sol... Poczekamy, zobaczymy - w poniedziałek rusza Brooklyn, powinni podwoić daty w NYC oraz wspomnianym Meksyku. Jest dobrze!

Awatar użytkownika
matik
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 752
Rejestracja: czw sie 12, 2010 9:17 pm

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: matik » wt lis 20, 2018 7:16 pm

Drugi gig w Meksyku dodany. To było do przewidzenia . Zastanawia mnie jednak czemu nie lepiej od razu wybrać jakiś stadion i grać jedną sztukę tylko dodawać drugą , gdzie wiadomo , że to nieuniknione , że trzeba będzie ją dodać w takim kraju jak Meksyk . Widocznie czują się na tyle dobrze fizycznie , że to nie stanowi problemu. W przyszłości jednak wolałbym , żeby trochę się oszczędzali grając jeden duży show na stadionie a nie dwa czy trzy mniejsze. Taka refleksja :mryellow:
Who motivates the motivator

Awatar użytkownika
Bon Dzosef
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11449
Rejestracja: wt kwie 05, 2016 5:28 pm

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: Bon Dzosef » wt lis 20, 2018 7:35 pm

Tez mnie to zastanawia.
Lubie Iron Maiden i Megadeth

pz = shakin stevens

oddawac długie podpisy

Awatar użytkownika
gumbyy
ZASŁUŻONY SANATORIANIN
Posty: 12105
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: gumbyy » wt lis 20, 2018 8:18 pm

Dwa koncerty, dwie stawki ;)
www.MetalSide.pl

EXFAN
-#Prowler
-#Prowler
Posty: 3
Rejestracja: wt lis 20, 2018 8:29 pm

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: EXFAN » wt lis 20, 2018 9:22 pm

Przeglądam forum i piszę z pozycji byłego fana.
Co do podwajanych koncertów kwestia jest o wiele bardziej prozaiczna. Iron Maiden powoli przestają być zespołem stadionowym, raczej asekuracyjnie pozostawiają sobie furtkę na dodatkową datę w wielkich miastach a i tutaj aby wyprzedać duży obiekt potrzeba sporo czasu. Oglądałem ich w Krakowie i już dzisiaj wiem, że to był mój pierwszy raz od bardzo dawna i zarazem ostatni. Powiem krótko - skansen, brzmienie niestety pozostawiające wiele do życzenia, szumnie zapowiadane zmiany scenograficzne, to wciąż ta sama konwencja w wersji bonusowej, taki heavymetalowy teatrzyk, który zrobiłby furorę w latach '80-tych, lecz niestety już nie teraz. Nawet Judasi prezentują się bardziej adekwatnie do obecnych standardów, nie mówiąc o wykonaniu, warsztacie i brzmieniu. Iron Maiden latami lecieli na osiągnięciach sprzed 35 lat, niestety - kredyt zaufania masowej publiczności zaczyna się kończyć. Management zespołu słynie z wielkich słów, tymczasem kiedy temu wszystkiemu przyjrzeć się krytycznym okiem, okazuje się iż przysłowiowy "król jest nagi".

Sprzedaż płyt od lat pięciu zatrzymała się na tym samym poziomie (patrz oficjalne bio na witrynie), notowania na serwisach społecznościowych okazują się dość przeciętne, ludzie w przypadku wielu profili i grup dedykowanych grupie - usuwają polubienia. Ktoś powie, że to nie ważne... bzdura, dziś media społecznościowe decydują o losie artysty.

Sam wizerunek, merchandise, to niemal żywcem przeniesione szablony rodem z kultowego "Spinal Tap". Tak, jak IM nie odnaleźli się w realiach lat '90tych, tak i teraz stali się karykaturą dawnego zespołu, który miał chwile sławy w latach '80tych. Na dobrą sprawę został w tamtych realiach, całkowicie zatrzymał się w rozwoju.

Kierownictwo zespołu nazywa europejska trasę "wielkim sukcesem". Cóż, 38 koncertów, w tym 10 dużych festiwali i 750.000 sprzedawanych przez długie miesiące biletów, wcale tak wielkim sukcesem nie jest. Na dodatek (ja zaznaczyli organizatorzy) w przypadku kilku koncertów odgórnie limitowano pojemność, bowiem zainteresowanie było dużo mniejsze niż przewidywano. Tendencja ta utrzymuje się cały czas. Popatrzcie na trasę amerykańską, minęło kilka dni i zainteresowanie koncertami jest w większości przypadków dość wątłe. Nawet koncert w Nowym Jorku, w przypadku którego drugi wieczór był zawsze pewniakiem, sprzedaje się doc słabo. Porównajcie sobie tę sytuacje ze sprzedażą biletów na topowych wykonawców: Metallikę, AC/DC, Rammstein, GNR i kilku innych... tego nie da się porównać. Iron Maiden powoli spada do rynkowej pozycji grup takich jak Deep Purple czy bardziej - Judas Priest, którzy jednak znają swoje miejsce i w tym, co proponują widowni starają się być profesjonalni. Nie napiszę o Scorpions, bo Ci klasą i rozmachem koncertów, ich jakością, wyprzedzają Brytyjczyków o lata świetlne. Miałem możliwość porównania obu grup w tym roku. Szkoda słów, to jest inna klasa.

Ostatnie cztery albumy studyjne IM to niestety - płyty rozczarowujące o dyskusyjnej jakości. Te same motywy, wymęczone kompozycje, utarte schematy, nieznośne pianie wokalisty i to bałaganiarskie brzmienie, najgorsze, jakie ten zespół mógł sobie ustawić na obecnym etapie kariery. Irytujące stają się wypowiedzi Dickinsona dotyczące np "RNRHOF", "Brexitu", "Unii Europejskiej", Metalliki - to tylko pokazuje, jak bardzo człowiek ten okopał się we własnej twierdzy pt. ignorancja. Gdzie jest Meta, gdzie IM.... przecież to jest aż śmieszne. Ten człowiek żyje w swoim wyimaginowanym świecie.

Kolega zakupił właśnie nowe, remasterowane wydania ich pierwszych albumów. Niby nieco lepsze brzmienie (albo to tylko projekcja i złudzenie) jednak dość drogie wydania digipak nie zachwycają jakością. Są takie, jak Iron Maiden - byle jakie, przaśne, przewidywalne... Cóż, można odnieść wrażenie, iż wszystko dla nich jest ważniejsze od ich własnej muzyki. Gry, kubki, Eddie, jakieś idiotyczne "Belzebuby", przebieranki, walki na szable z kukłą na estradzie (w Krakowie nie wierzyłem, iż 60-letni ludzie mogą robić ze siebie publicznie takich komediantów), lalki, piwa, przypinki, komiksy czy co tam jeszcze wymyślicie... Wszystko oczywiście skrajnie kiczowate, brzydkie, wyjęte żywcem z epoki E.T. oraz Akademii Pana Kleksa. Koszmar - objazdowy Spinal Tap.

Jakie będą dalsze kroki tej przebrzmiałej kapeli? Nie da się ukryć, iż zainteresowanie grupą spada a za parę lat spadnie jeszcze bardziej. Młodsze pokolenia masowo pójdą na koncerty np. Metalliki, AC/DC czy Rammstein, na Iron Maiden już raczej w ostateczności. Może jeszcze w Europie stan ten się utrzyma nieco dłużej, bo na świecie nie mają już większych szans. Pewnie ogłoszą tzw. ostatnią trasę, lub ostatnią w oryginalnym składzie, może przejdą na emeryturę. Tak czy inaczej - pozostaną zjawiskiem (kuriozum) ścisłe przypisanym do pierwszej połowy lat '80tych XX w, czasów przaśnego, sztubackiego, przerysowanego heavy metalu, któremu za oprawę służył tandetny teatrzyk. Mówmy szczerze - dziś są już cieniem tamtego zespołu, kompletnie wyzuci z kreatywności, działający machinalnie, bez pasji i głębszego konceptu. Zobaczycie za 20 lat rzadko kto będzie o nich pamiętał, zaś Pan Bruce niech się nie martwi, raczej zaproszenia od "RNRHOF" czy jakiejkolwiek poważnej instytucji nie dostanie, wszak nie ma tam miejsca na epigonów. Także Panie i Panowie, warto nieraz opuścić strefę komfortu i spojrzeć na pewne sprawy krytycznie. Czas tej grupy już minął i tego nie da się zatrzymać. Podejrzewam, iż ich management bardzo dobrze o tym wie. Tak jest im wygodnie, zawsze można dorobić sobie ideologię o rzekomej "wierności samym sobie"...

Niestety, mają do końca raczej blisko i nie odejdą jako zespół pełen chwały i zasług, lecz jako swoiste dziwadło, archetyp kiczu i tandety w metalu. Może to, co napisałem kogoś tutaj urazi, jednak - wybaczcie, nie potrafię kłamać. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Madril
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1561
Rejestracja: pn gru 01, 2003 5:28 pm
Skąd: Sochaczew

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: Madril » śr lis 21, 2018 12:17 am

Piękne, szczere słowa! Wreszcie ktoś miał odwagę to napisać.

Awatar użytkownika
beaviso
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1566
Rejestracja: pn mar 31, 2003 4:15 pm
Skąd: Gdańsk

Re: Legacy of the Beast World Tour 2019 - trasa

Postautor: beaviso » śr lis 21, 2018 12:18 am

Gdyby Steve Harris i Bruce Dickinson znali język polski, to dziś nie zasnęliby spokojnie po takiej lekturze.
A nie, przepraszam, pomyliłem się. Mieliby to w dupie.

M.


Wróć do „Legacy Of The Beast World Tour 2018 - 2022”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość