Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Jasne, że tak. Jeśli kupił płytę w Peweksie, miał ojca/wujka marynarza lub kogoś z rodziny/kolegów za granicą.Tak , to chyba jest to nagranie. Ale czy w tamtych czasach ktoś mógł mieć do niego dostęp w Polsce?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość