For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Dyskusja o najnowszej płycie Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Zygmunt
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 403
Rejestracja: sob lip 08, 2006 1:24 pm

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: Zygmunt » śr wrz 06, 2006 7:42 pm

Ten ciężki bas i wyjące gitary od 6:02 - poprostu miazga, ale najbardziej podoba mi sie motyw od 6:58. Poprostu mięsisty tłusty rasowy riff maiden. Mistrzostwo. Takich melodii nikt inny na tym świecie nie tworzy.
Po prostu wypasione melodie maiden, za które ten zespół uwielbiam.

Awatar użytkownika
paniron
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1948
Rejestracja: śr sty 25, 2006 7:00 pm
Skąd: Elm Street 1428

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: paniron » sob wrz 09, 2006 6:53 pm

Ja ten utwór uwielbiam zwłaszcza za poczatek. Po krótkim intrze pierwsze riffy są super.
Tylko moment w którym Bruce śpiewa "Please tell me..." jest taki sobie, ale reszta... ulala 8)

Awatar użytkownika
Deep
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 491
Rejestracja: sob sty 21, 2006 11:35 pm
Skąd: Wielka Polska

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: Deep » wt wrz 12, 2006 3:03 am

Az ciarki przechodza na mysl jak na koncercie 15-20 tys ludzi razem z Brucem zaspiewa: FOR THE GREATER GOOD OF GOD!!!

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: dostoevsky » wt wrz 12, 2006 6:38 am

Solo Dave'a przypomina mi Wasted Years. Tylko początek.

BartSmith
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 837
Rejestracja: pn mar 21, 2005 11:16 pm
Skąd: Gniezno

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: BartSmith » wt wrz 12, 2006 6:50 am

Solo Dave'a przypomina mi Wasted Years. Tylko początek.
Nie, przesadzasz :wink:. Zresztą grał już tak na live (podobnie). Poprostu to taka zagrywka.

Solówki są niezłe, ale nie super. Chyba najlepsza jest Janick'a (rzadko tak uważam :lol: ). Wogóle jeżeli chodzi o solówki na całym AMOLAD to lepszy jest DOD i to o sporo. Widocznie bardziej się nastawili na inne rzeczy.

Nomad
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2663
Rejestracja: pn maja 09, 2005 10:54 pm

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: Nomad » śr wrz 13, 2006 1:16 pm

Ten utwór już mi sie dużo mniej podoba niż na początku, dośc szybko sie nudzi..dalej go uważam go za dobry,ale już nie tak.

Clans
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 833
Rejestracja: śr kwie 21, 2004 4:32 pm
Skąd: Zawiercie

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: Clans » śr wrz 13, 2006 2:14 pm

A mnie się dopiero niedawno zaczął podobać i uważam go za jeden z lepszych na płycie. Zresztą tak jak mówiłem, dopiero po paru tygodniach można sobie wyrobić tak na prawdę zdanie o całej płycie. Jednak czas jest najlepszym doradcą i krytykiem ;)

Awatar użytkownika
syzygy
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5049
Rejestracja: śr lip 13, 2005 9:56 pm

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: syzygy » śr wrz 13, 2006 2:48 pm

Jednak czas jest najlepszym doradcą i krytykiem
i ja niestety mam coraz gorsze zdanie o płycie :(

Artur
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5547
Rejestracja: wt wrz 06, 2005 4:37 pm
Skąd: Siem-ce Śl./Kraków

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: Artur » śr wrz 13, 2006 3:07 pm

i ja niestety mam coraz gorsze zdanie o płycie
Ej no, przestań, ten album przecież raczej z tych co jednak zyskiwać powinny :wink: Tak mi się przynajmniej wydaje :lol: Nie martw się, pewno chwilowy kryzys i za jakiś czas wróci wszystko do normy :mrgreen:

Awatar użytkownika
syzygy
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5049
Rejestracja: śr lip 13, 2005 9:56 pm

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: syzygy » śr wrz 13, 2006 4:11 pm

Nie martw się, pewno chwilowy kryzys i za jakiś czas wróci wszystko do normy
No mam taką nadzieję.. :P Płytę nadal uważam za dobrą, ale chyba jednak się troszkę na niej zawiodłem mimo wszystko. Na początku słuchało mi się jej świetnie, ostatnimi dni jakoś słabiej... i to nie jest chyba przesyt, bo pare razy na dzień słuchalem z 5 dni tylko, zaraz po premierze. Ale mam nadzieje, że to minie, chyba jednak zbyt wiele oczekiwałem przez te szumne zapowiedzi i to dlatego :P

Borys1978
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 631
Rejestracja: pn lip 10, 2006 1:36 pm
Skąd: Wrocław - Krzyki

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: Borys1978 » śr wrz 13, 2006 6:15 pm

Utwór jest masakryczny w pozytywnym tego słowa znaczeniu!

Awatar użytkownika
Deep
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 491
Rejestracja: sob sty 21, 2006 11:35 pm
Skąd: Wielka Polska

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: Deep » ndz wrz 17, 2006 1:35 am

Ten utwor jest bezapelacyjnie najlepiej koncertowym sposrod calego albumu!

Awatar użytkownika
likipiki
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3214
Rejestracja: pt kwie 11, 2003 9:05 pm
Skąd: Racibórz / Kraków

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: likipiki » ndz wrz 17, 2006 3:12 am

ten utwór mi się wciąż bardzo podoba. reszta nie.
no jeszcze legacy trochę urosło w moich oczach. ale nieznacnie.
And it's a dirty job but someone's gotta do it...

MaX Damage
-#Charlotte
-#Charlotte
Posty: 12
Rejestracja: ndz sie 13, 2006 1:13 am

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: MaX Damage » pn wrz 18, 2006 11:24 am

Cóz tu pisac po porstu najlepszy na plycie, zaraz ciut za nim stawiam The Reincarantion, The Legacy, BTaTS!!! Po porstu miód dla uszu. Nic dodac nic ujac...Ogolnie mowiac calym album caly X factorowaty,ah te intra co bardzo mi odpowiada i co najwazniejsze- po prierwszy przesluchaniu moglem spokojnie sobie powiedziec kurwa to x factor tylko z Brucem no i oczywiscie nic nie kapuje z tego albumu i wlączylem go poraz kolejny, poraz kolejny...itd. az wreszcie zrozumialem wszystko:) Plytki z samymi "hitami" patrz np. seventh son sa fajne,ale przy 10 tym przsluchaniu to mozna sie tylko wsluchiwac i szukac czegos w tytulowym. Dlatego takie plytki sa dobre,ale nie na dluzsza mete. A albumy typu AMOLAD. XFactor, DoD, BNW, a nawet uwaga FOtD no i niektore , których nie wymienie zostawiaja po sobie cos takiego ze trzeba do nich wrocic i sluchac uwaznie i delektowac sie kazdym uderzeniem paleczki, palca harrisa, i kostek gitarzystów...spiew bruca i balze pomijam bo to wiadomo,ze musi miec cos w sobie...Aha jeszcze jedno. Wg mnie gdyby ostanie DoD i Brave od czasu powrotu wiadomo kogo mialy w sobie taka produkcje, taka Live - tzxn chodzi o glos Bruce to byl by ideal bo np. kazde, nawet najgorsze spiewanie na Blood brothers Bruca na live bylo o niebo lepsze od tego plastikowatego z lp. Ale kurcze rozpisalem sie troche nie na temat;)
No brain ,no pian

MaX Damage
-#Charlotte
-#Charlotte
Posty: 12
Rejestracja: ndz sie 13, 2006 1:13 am

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: MaX Damage » pn wrz 18, 2006 11:28 am

Ja ten utwór uwielbiam zwłaszcza za poczatek. Po krótkim intrze pierwsze riffy są super.
Tylko moment w którym Bruce śpiewa "Please tell me..." jest taki sobie, ale reszta... ulala 8)

Zgadzam sie w 100% nawet mialem to samo napisac;)
Ostatnio zmieniony czw wrz 21, 2006 5:38 pm przez MaX Damage, łącznie zmieniany 1 raz.
No brain ,no pian

Awatar użytkownika
Szczur22
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 809
Rejestracja: śr paź 05, 2005 8:21 pm
Skąd: Pszczyna

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: Szczur22 » pn wrz 18, 2006 12:29 pm

Używaj opcji edytuj, bo za takie coś są warny chyba :D

Borys1978
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 631
Rejestracja: pn lip 10, 2006 1:36 pm
Skąd: Wrocław - Krzyki

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: Borys1978 » wt wrz 19, 2006 8:54 am

Utworek jest gęsty

Żabka
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 744
Rejestracja: sob maja 13, 2006 2:47 pm
Skąd: Wrocek

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: Żabka » wt wrz 19, 2006 10:24 pm

Swietny kawałek, świetne solówki od 5.34 i 6.30. Kurczę ta płyta naprawdę wymaga wielu przesłuchań, za każdym można odkryć coś nowego!

Awatar użytkownika
Abstract
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4416
Rejestracja: pt cze 03, 2005 10:16 am
Skąd: Sosnowiec

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: Abstract » czw wrz 21, 2006 8:08 pm

Jak już mówimy o ulubionych fragmentach to ja poweim ,że moje dwa ulubione fragmenty to intro u pierwsze 2min i outro :)

Marcin T
-#Prodigal son
-#Prodigal son
Posty: 40
Rejestracja: wt paź 04, 2005 3:54 pm
Skąd: Iłża

Re: For The Greater Good of God - oceny, wrażenia, recenzje!

Postautor: Marcin T » czw wrz 21, 2006 10:54 pm

Moment gdzie Bruce spiewa "Plesae ..." uważam za jeden z najgenialniejszych motywów nie tylko na płycie, ale i w całej historii IM


Wróć do „A Matter Of Life And Death”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości