Strona 6 z 6
Re: 11/06/2011 - Sonisphere - Praga
: śr cze 15, 2011 7:43 pm
autor: ttomasz
No racja, pięknie nie było, ale nie narzekam. Deszcz przyniósł orzeźwienie, a gdy grał Mastodon na pięć minut się rozchmurzyło i było naprawdę gorąco
W dziale z bootami jest Praga od czarqo
Re: 11/06/2011 - Sonisphere - Praga
: pt cze 17, 2011 10:36 am
autor: WICKER MAN
Dwa filmiki z Pragi:
The Final Frontier:
http://www.youtube.com/watch?v=7CXfiHN_FcQ
When The Wild Wind Blows:
http://www.youtube.com/watch?v=f6UL_Feu3JQ
I jeszcze z konta Sonisphere UK:
The Number Of The Beast/Hallowed Be Thy Name:
http://www.youtube.com/watch?v=DDUkZAYJXgw
Re: 11/06/2011 - Sonisphere - Praga
: sob cze 18, 2011 2:22 pm
autor: MarcinIM
Do Pragi pojechałem z kumplami (z Kłodzka). Po dordze śpiewaliśmy kawałki Maidenów. Ja najbardziej śpiewałem Brave New World a kumpel jeden raczej Clairvoyanta, więc było bardzo różnorodnie. Na nieszczęście podróż przerwał wypadek, ale spokojnie nie nasz
Do kumpla jednego zadzwoniła siosstra jego i powiedziała, że tata zginął w wypadku samochodowych pod Bielskiem...
Dojechaliśmy pod bramy piekła w Pradze i od razu fru na koncerty. Było super, ale dopiero na Maidenach. Wcześniej do dupy.
Re: 11/06/2011 - Sonisphere - Praga
: sob cze 18, 2011 2:26 pm
autor: MarcinIM
Jak się zaczęło Doctor Doctor to kumple jeszcze jedli sobie w najlepsze a ja już szalałem, bo oni nie wiesdzieli, że to intro do Maiden
No to pognałem czym prędzej na wybieg Brusa i tam czekałem na koncerty. Zaczęli od Satelit 15 i bardzo się zmartwiłem, bo Bruce kompletnie nie daje rady na żywo w tym kawałku i wyszło do dupy totalnie. Absolutne 0/10 kumple załamani. Potem było El dorado i juz jako tako a całkowity szał jak się zaczął Halloweed oooo to był kawałek dnia.
Po koncercie wróciliśmy do domu a dziś pogrzeb ojca kumpla :/
Re: 11/06/2011 - Sonisphere - Praga
: sob cze 18, 2011 3:44 pm
autor: thorgal_30
lol, jak sie w niecałe 2 godziny zdobywa 6 warnów ??:D
Re: 11/06/2011 - Sonisphere - Praga
: sob cze 18, 2011 3:52 pm
autor: Gobos
Trollowaniem
Re: 11/06/2011 - Sonisphere - Praga
: sob cze 18, 2011 10:36 pm
autor: gumbyy
i jeszcze jedna relacja z Pragi --->
KLIK!
Re: 11/06/2011 - Sonisphere - Praga
: sob cze 18, 2011 11:54 pm
autor: matik
Bruce nie miał głosu w Pradze to prawda . Był to chyba wokalnie najsłabszy koncert na tej trasie jak do tej pory niestety . Oglądałem fragment Talismana z Pragi i tam biedaczek strasznie sie męczył nawet w zwrotkach a refren wyciągnał nadludzkim wysiłkiem . Mysle ze na tym etapie granie koncertów dzien po dniu nie jest najlepszym wyjsciem dla głosu Bruce'a chociaz moze to tylko czeskie piwo tak zadziałało
Re: 11/06/2011 - Sonisphere - Praga
: ndz cze 19, 2011 1:12 am
autor: WICKER MAN
Raczej warszawski Carlsberg w połączeniu z pogodą u nas.
Re: 11/06/2011 - Sonisphere - Praga
: ndz cze 19, 2011 7:57 pm
autor: matik
Raczej warszawski Carlsberg w połączeniu z pogodą u nas.
Mógł spróbować Harnasia albo Warki Strong prawdziwych ikon polskiego piwowarstwa
Re: 11/06/2011 - Sonisphere - Praga
: wt cze 21, 2011 7:18 pm
autor: Budziol
Trollowaniem
dokładnie