Strona 8 z 10

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: sob sie 16, 2008 9:03 pm
autor: Brand
spokój, please.

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: sob sie 16, 2008 11:08 pm
autor: archaon
koncert bardzo dobry. starałem się popychać, szturchać i przewracać każdego kto nagrywał coś, w nadziei, że trafię na Garfielda i dostanę wpierdol. niestety się nie udało mi się. szkoda bo wtedy spełnił swoją brudną, metalską powinność. koncert byłby wtedy totalnie wyjebany, a mój penis wielki. ale przynajmniej po koncercie jakąś pannę pod pociąg wepchnąłem.
może za rok się więcej uda :)

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: ndz sie 17, 2008 8:54 am
autor: iEvE
ale ty jesteś skretyniały :]

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: ndz sie 17, 2008 1:25 pm
autor: juras
zrobił się teraz śmietnik, ale tak samo jak użytkownik Garfield ma prawo wyrażać swoje opinie, tak samo jego wypowiedzi też mogą być przez innych oceniane. nie wdając się w całe te dyskusje, to faktem jest, że jego posty są chamskie, obraźliwe i pełne wulgaryzmów. ok, można sobie pisac co się chce, tylko zwracam na to uwagę.
reszty bełkotu w tym temacie nie ma co komentować, z żenującym postem Jespera na czele, ale nieważne. zadziwia mnie to ile agresywnych i ostrych dyskusji może budzić koncert Iron Maiden w naszym kraju :)
postanowiłem sobie, że nie będę w ogóle reagował na takie posty (bo nie ma nic gorszego niż robić publikę dla takich żałosnych wypocin), ale w komentarzach Garfielda dwie rzeczy mnie zafascynowały:
-kto to jest prawdziwy Polak? bo rozumiem, że w Warszawie takowych nie było.
-i podziwiam wiarę w to, że komuś będzie przykro, ze nie dostanie bootlega z Warszawy. wszyscy powinni teraz przeprosić i pokornie błagać o te nagrania.
dziękuję, pozdrawiam i więcej się nie odzywam. życzę dalszej miłej rozmowy :)

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: ndz sie 17, 2008 5:04 pm
autor: Deleted User 1499
Mi sie wydaje ze ten temat nadaje sie do smietnika.Minelo blisko 2 tyg od koncertu , kto chcial skomentowac , skomentowal , kto chcial blysnac , blysnal.

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: ndz sie 17, 2008 7:58 pm
autor: iEvE
nie pójdzie do śmietnika. Po co? Jest to jakaś tam mała baza wspomnień.

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: ndz sie 17, 2008 8:33 pm
autor: Budziol
tylko po co te głupie wymiany zdań?

Prawdę mówiąc, robiąc z tego forum taki śmietnik z wyzwiskami, upewniacie Garfielda ze nie myli sie co do poziomu obecnej kondycji SAKNKTUARIUM :]

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: pn sie 18, 2008 10:14 pm
autor: Opra
w sumie juz troche czasu minelo od koncertu, ale jeszcze nie mialam okazji sie wypowiedziec. Po pierwsze dzieki wielkie wwszystkim moim towarzyszom (ktorych bylo duzo, ciagle ktos dochodzil:)) ktorzy sprawili, ze bardzo mily byl to dzien :) w przeciwienstwie do "włojazy" czeskich ). Wielki hug dla Marysi za przemile towarzystwo dnia poprzendniego glownie:) Rowniez dizeki za dwudniowe towarzystwo drogiego "sz":P i Branda;) Deleted User 804 milo bylo poznac;)
Co do samego koncertu- super, mnie sie bardzo podobal, wybawilam sie niezle, widzialam i slyszlaam wszystko pieknie dizeki opasce ktora zdobylismy prawie w ostatniej chwili. Rime zmiotl totalnie! Kawalek wieczoru :twisted: jestem natomiast troche zawiedzione Brucem-tzn myalalam ze sie wysili na jakies glebsze pochwaly z powodu tej flagi i sto lat.
aj, oczywiscie wielkie dizeki dla Asi ktora jak zwykle okazala sie niezawodna w pilotowaniu po wawie i odprowadzaniu nas na pociag!:)
nie bede porownywac do pragi bo bede nieobiektywna. mnie sie w pradze nie podobalo z wiadomych powodow( juz gdzies pisalam) czesi oporcz tego sa dretwi i przyjsc na kocert i pol niego przestac w kolejce po piwo to nie dla mnie. ;-)
pozdrawiam:)

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: pn sie 18, 2008 10:23 pm
autor: Budziol
przyjsc na kocert i pol niego przestac w kolejce po piwo to nie dla mni
z tym akurat sie nie zgodzę, dzięki prostemu rozwiązaniu z żetonami kolejek przy piwie praktycznie nie było!

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: wt sie 19, 2008 11:23 am
autor: Deleted User 804
Deleted User 804 milo bylo poznac;)
Dzięki ;-) Ciebie też było milo poznać. Wszystkich innych także. No i miło też było znów spotkać tych co znałem wcześniej ;-) Fajnie było spedzić z wami dzień tylko szkoda że tak rzadko w wawie bywacie :razz:

Na koncercie jedna sytuacja z flagą mnie rozśmieszyła: bodajże na początku numbera jak flaga była nade mną i zaczeły się efekty pirotechniczne, flaga nagle się zwineła bo nikt nie chciał mieć jej nad sobą i dopiero po chwili ruszyła do tyłu znów się roziągając.
Następnym razem będe musial wziąc ze sobą więcej wody, bo to co miałem skończyło się przed marinerem, ale za to pragnienie doskonale pasowało do tego utworu, który pewnie powaliłby mnie na kolana z wrażenia, ale był taki ścisk pod sceną że nie było szans upaść :mrgreen:
Szkoda że koncert stasznie szybko zleciał i że nie udało mi się za dużo forumowiczów po koncercie spotkać żeby się pożegnać, bo na nic innego sił bym już nie miał ;-)

Ma ktoś fotki spod hard rocka?

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: wt sie 19, 2008 12:39 pm
autor: Mike Patton
O supportach nie będę się dużo rozpisywał , bo oba były żałosne. Jest tyle dobrych polskich zespołów, więc dlaczego przed
Ironami dali to Made Of Hate? Widzocznie mieli dobre "plecy" skoro wystąpili na Stadionie Gwardi przed Maiden, bo innego
wytłumaczenia niemam... A z kolei w zespole Lauren Harris podobała mi się tylko jedna rzecz - ona sama:)
Przejdzmy teraz do gwiazdy wieczoru. Nigdy nie byłem ani nie będę wielkim fanem Iron Maiden, ale koncert był poprostu świetny!
Wszystko było super: setlista, scenografia sceny na czele z chodzącym wilkim Eddie'm itd. Ale główna uwagę na mnie skupiał
obchodzący tego dnia 50 urodziny Bruce Dickinson! Nie wiedziałem, że jest w nim nadal tyle energii. Biegał jak opętany
często rozmawiał z publicznością a przede wszystkim jak na te jego 50 lat jego wokal nadal rodzi sobie całkiem niezle.
Jedyne do czego mogę się przyczepić to polska beznadziejna organizacja. Zastanawiam się jak można wpuszczać 30tys. jednym wejściem?
Ta Gwardia to jeden wielki syf, niema wogóle krzesełek tylko są ławeczki jak na jakimś boisku piłkarskim z 6 ligi, a o gastronomi to już
mi się nawet gadać nie chce, bo po wodę lub hot-doga stało się godzinami... Były chyba 3 punkty z hot-dogami i 3 punkty z
żałosną mini pizzą, bo dla mnie to była mini pizza a nie tele-pizza. Ale wiem tylko jedno jeśli Iron Maiden znowu zawita do
Polski to napewno wybiorę sie na ich koncert! Nagrałem cały koncert, niestety wyszło jak wyszło, ale ciężko filmować
w tłumie szalejących ludzi. Tu macie kilka moich clipów :

The Number Of The Beast http://www.youtube.com/watch?v=pUycqyIskIs

Run To The Hills http://www.youtube.com/watch?v=foNflPrvBJM

Powerslave http://www.youtube.com/watch?v=USjQLIKShKs

Heaven Can Wait with Polish Fans http://www.youtube.com/watch?v=ASWI_mCadpY

Fear Of The Dark http://www.youtube.com/watch?v=UGJ4a4Ax6gA

Iron Maiden http://www.youtube.com/watch?v=y6n6F62nULI

Hallowed Be Thy Name http://www.youtube.com/watch?v=rYSTTIhGxq8

Wywiad z Bruce Dickinson'em dla stacji TVN (Dzień Dobry TVN)
http://www.youtube.com/watch?v=RVJ6Bhmu45E

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: wt sie 19, 2008 1:29 pm
autor: Deleted User 804
Jest tyle dobrych polskich zespołów, więc dlaczego przed
Ironami dali to Made Of Hate? Widzocznie mieli dobre "plecy" skoro wystąpili na Stadionie Gwardi przed Maiden, bo innego
wytłumaczenia niemam...
Pleców żadnych nie mieli. Bruce usłyszał ich kawałek na myspace i mu się spodobali. Puszczał ich u siebie w radiu, a przed koncertem zadzwonił do nich czy nie chcieli by ich supportować w wawie. :razz:

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: wt sie 19, 2008 2:40 pm
autor: Godzio
Mi się Made Of Hate bardzo podobali, nie wiem co Wam nie pasuje ;)

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: wt sie 19, 2008 2:48 pm
autor: Abstract
Swoją drogą vesania też się podobała Dickinsonowi więc może lepiej by było ich niż MoH ;)

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: wt sie 19, 2008 4:55 pm
autor: Budziol
MoH jest w porządku

Mieli pecha z tym wzmacniaczem, ale i tak dali rade

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: wt sie 19, 2008 9:36 pm
autor: Clans
Pamiętam jak stałem w Pradze na stani u podia koło grupki Czechów. Byli to chyba jacyś znajomi w różnym przedziale wiekowym. Ciężko było nie usłyszeć co mówili. Nabijali się z Polaków, że jesteśmy koncertową chołotą i bydłem. Chyba jeden z nich był na koncercie w Polsce bo opowiadał jak jechał przez Katowice do Warszawy. Ładną sobie laurkę wystawiamy za granicą. Myślę, że większym obciachem i wiochą jest pełen rozpierdol pod sceną niż spokojne stanie. Przecież niektórzy ludzie w tym tłoku u nas pod sceną 90% koncertu walczą o dobre miejsce, żeby coś zobaczyć na telebimach i ustać w pionie a później chwalą się "o jaki zajebisty koncert był, nic nie widziałem ale i tak Maiden skopało dupę. Aha, mam jeszcze 2 siniaki na plecach i podbite oko. Jest super! Up The Irons!" To jest chore. My po prostu jesteśmy przyzwyczajeni do innych standardów - bydlęcych [swoją drogą chyba polscy fani lubią być traktowani jak bydło] i normalna zabawa jest w pewnym sensie dla nas czymś dziwnym. No bo przecież jak się można bawić na koncercie METALOWYM bez przepychania i chamstwa. Przecież Brus Dikinson patrzy ze sceny i musimy dać czadu :lol: Żeby tylko nas pochwalił jacy my to zajebiści fani :lol:
I nie mówicie mi, że jak chcę stać spokojnie to mam sobie iść na koncert Feel'a bo ten argument jest wyjęty z czarnych zakamarków koziej dupy. Wymyślcie coś lepszego.

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: wt sie 19, 2008 9:45 pm
autor: Opra
Ma ktoś fotki spod hard rocka?
si:)

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: wt sie 19, 2008 11:22 pm
autor: Kro
To ja bym poprosil te fotki ;-)

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: śr sie 20, 2008 8:46 am
autor: iEvE
Clans, Garfield - metalowej chołocie się nie wytłumaczy na czym polega kulturalna zabawa (jak mniemam większość metali brzydzi się kulturą). Dla nich cały świat jest pierdolnięty za wyjątkiem ich samych. Dla metalowego bydła zabawa to brak kultury i chamstwo.

Fakt jest taki, że Czesi przeginają trochę w druga stronę, czasami spotkałam się z sytuacją, że bawiąc się (a bawie się tak, żeby nikomu nie wadzić) kobieta przede mną miała do mnie pretensje że nie stoje spokojnie (ona była pod barierką a ja tuż za nią). Albo walą teksty "to miejsce jest zajęte".

Ale jak Czesi mają mówić o polakach jak z polskim metalowym bydłem nie mają zwyczajnie szans? Jak jest koncert zespołu kt. nie gra w Polsce i zjeżdzają sie do nich polacy to oni nie mają szans dostać sie pod barierkę. I potem nas nienawidzą. Mnie tam oni śmieszą, że potrafią sie dziwić że dostali po nogach jak przychodzą w sandałkach. a niech se przychodzą, tylko, niech się nie dziwią, że ktoś ich może nadepnąć :]. Te pretensje potem sa przezabawne. Ale bylam na paru czeskich koncertach i są też Czesi co się potrafią bawić, ale nie robią tego w tak gówniany sposób jak większość Polaków.

A to z tym napisem na lotnisku to jest totalne dno. A autorzy tego tekstu zapewne są jeszcze z siebie dumni. Wandalizm jest ql :|.

Re: Koncert w Warszawie - komentarze

: śr sie 20, 2008 9:21 am
autor: Szymon
ja sie zawsze staram dopchac do barierek, bo co ja poradze, ze dla mnie koncert pod barierka to najlepsza rzecz jaka moze byc. W kazdym razie nie uwazam, ze robie jakies bydlo........ w kazdym razie nie robie tego za wszelka cene, nigdy nikogo sila nie wywalilem z jego miejsca zeby miec lepszy widok czy cos. Generalnie przyjmuje strategie wykorzystywania sytuacji, najczesciej jest tak ze ludzie z tylu sami mnie w ta barierke wepchna. Najwieksze pretensje do mnie sa zawsze o to ze jestem wysoki i zaslaniam. No i spotykam sie z sugestiami ze z tego wlasnie powodu powinienem stac z tylu, no ale co ja na to poradze....zycie :)