.:: SanktuariuM ::.

Co mnie pozytywnie zaskoczyło, to naprawdę niezła forma Dickinsona. Słyszałem parę kawałków i daje radę.

"Senjutsu" fajnie mu wyszedł i w ogóle to jest dobry numer koncertowy.

ale nie na start

Tylko na start pasuje. Jak nie usłyszałem Churchila byłem zaniepokojony, ale szybko zmieniłem zdanie. Nie mogę się doczekać Kowna by znowu usłyszeć te 3 nowe kawałki.

Są gorsze rzeczy niż nowy set Ironów. Na przykład setlista ich żeńskiego tribute bandu, Iron Maidens

Setlist: 1:33:14
01. Intro
02. Aces High
03. 2 Minutes to Midnight
04. Wasted Years
05. Revelations
06. Only the Good Die Young
07. The Trooper
08. Gangland
09. Fear of the Dark
10. The Number of the Beast
11. Stranger in a Strange Land
12. The Evil That Men Do
13. Powerslave
14. Encore Break
15. Hallowed Be Thy Name
16. Iron Maiden

Serio? Jakby zagrali OTGDY albo Strangera, to wypadłbym z kapci.

Są gorsze rzeczy niż nowy set Ironów. Na przykład setlista ich żeńskiego tribute bandu, Iron Maidens

Setlist: 1:33:14
01. Intro
02. Aces High
03. 2 Minutes to Midnight
04. Wasted Years
05. Revelations
06. Only the Good Die Young
07. The Trooper
08. Gangland
09. Fear of the Dark
10. The Number of the Beast
11. Stranger in a Strange Land
12. The Evil That Men Do
13. Powerslave
14. Encore Break
15. Hallowed Be Thy Name
16. Iron Maiden

przecież to jest lepsze

Są gorsze rzeczy niż nowy set Ironów. Na przykład setlista ich żeńskiego tribute bandu, Iron Maidens

Setlist: 1:33:14
01. Intro
02. Aces High
03. 2 Minutes to Midnight
04. Wasted Years
05. Revelations
06. Only the Good Die Young
07. The Trooper
08. Gangland
09. Fear of the Dark
10. The Number of the Beast
11. Stranger in a Strange Land
12. The Evil That Men Do
13. Powerslave
14. Encore Break
15. Hallowed Be Thy Name
16. Iron Maiden

Hahaha ale żenada jak na tribute band

Nie no, jakby zagrali Strangera to nawet bym sie nie zastanwail, set Iron Maidens o niebo lepszy, nie liczę na cuda, ale na chociaż 1-2 perełki, a tak to na IM sie nie wybieram.

Nicko w tym roku wspominał, że na trasie "Senjutsu" mogą zagrać Alexandra i bardzo by tego chciał, według niego zespół test na TAK. Mogą zaprezentować 6 kawałków z "Senjutsu", kilka evergreenów znanych i lubianych, w końcu dodać taką perełkę jak Alexander i wiele osób by było zadowolonych. Czuję, że tak właśnie zrobią. Mam tylko jedną obawę - oby nie wymyślono kolejnej pandemii tym razem małpiej ospy. To by już kompletnie pokrzyżowało plany.

Z tym graniem Alexandra jest jak z Yeti, temat powraca prawie co trasę i do dziś nikt go na live nie słyszał. Także gadanie Nicko akurat bym między bajki włożył, bo nie wiadomo ile on da radę koncertów zagrać.
Set generalnie dla emerytów. To na Purplach 3 lata temu bawiłem jakby oni mieli po 20 lat.

Obejrzałem The Writing on the Wall z koncertu no i przyznam, że łeb się kiwa, zwłaszcza że grali trochę szybciej niż wersję studyjną. Fajnie będzie się śpiewało refren.

Obejrzałem The Writing on the Wall z koncertu no i przyznam, że łeb się kiwa, zwłaszcza że grali trochę szybciej niż wersję studyjną. Fajnie będzie się śpiewało refren.

Nowe utwory sporo zyskują live.

Tak narzekacie na setlistę, być może słusznie, bo rzeczywiście nuda, ale może oni rzeczywiście przemyśleli własną formę. Bruce na pewno lepiej brzmi niż na tej ostatniej, pożal się boRZe, koncertówce. Zakładam, że Nicko też jest szczęśliwszy. Jest spora szansa, że jak chcemy ich oglądać na żywo w przyszłych latach, to musimy się spodziewać nudnego, wolnego setu. Niby w swojej dyskografii mają kilka ciekawych, niezbyt często granych, spokojniejszych utworów, więc może w przyszłych trasach zaczną sięgać też i po takie kawałki i będzie jednak oryginalniej...

Bruce na pewno lepiej brzmi

Przecież oni zagrali dopiero pierwszy koncert po prawie 3 latach Poczekajmy do wykonów na koniec trasy.

Stranger In A Strange Land
No Prayer For The Dying
These Colours Don't Run
Coming Home
Tailgunner
Como Estais Amigos
Fortunes Of War
Afraid To Shoot Strangers

Przykładowe numery, które utrzymane są w wolniejszych tempach. Dostaliśmy Blood Brothers

nie oczekujmy od nich, że zrobią coś ryzykanckiego w postaci zagrania czegoś, czego dawno nie grali na pierwszej trasie od trzech lat

ale może na przyszłych sięgną po chociaż jeden utwór z listy, którą Schizoid podał

Z tym Blood Brothers to przestrzelili, ale to z tego co wiem Stefan bardzo lubi ten numer no i ma sentyment bo to numer napisany na cześć Jego ojca.

Ps. jakby wrzucili w zamian Strangera albo Afraid to od razu cała setlista dostałaby u mnie +1 do atrakcyjności :-)

Nie wiem co myśleć o Senjutsu - nie chciałbym, żeby te trzy zamknely temat trasy promujacej płytę

Ja myśle, że trasa Senjutsu na pewno będzie.

A ja myślę, że nie będzie. Jakby planowali, to po co teraz graliby 3 numery z tej płyty?

W 2023 Bruce pewnie będzie zajęty promowaniem solowego krążka, więc teraz robią 2w1: kończą Legacy i promują Senjutsu. Tak to widzę.

Straszny kibel ten set. Tragedia. Takie to są lenie, że szok. W ciągu paru ostatnich lat tłuką te same kawałki, żadnych kurde innowacji, 1-2 numerów ze starszych dawno nie granych. Te nowe też są na siłę, bo przecież trasa miała być w okresie Pandemii, i się nazywać Legacy, a tak to pewno by ludzie narzekali, że od razu trasa promująca nowy album. Ogólnie szkoda gadać.

Nie wiem co myśleć o Senjutsu - nie chciałbym, żeby te trzy zamknely temat trasy promujacej płytę

Ja myśle, że trasa Senjutsu na pewno będzie.

A ja myślę, że nie będzie. Jakby planowali, to po co teraz graliby 3 numery z tej płyty?

W 2023 Bruce pewnie będzie zajęty promowaniem solowego krążka, więc teraz robią 2w1: kończą Legacy i promują Senjutsu. Tak to widzę.

Dokładnie. Dosłownie wszystko na to wskazuje.

Mogą użyć jeszcze starej scenografii, nie muszą się uczyć aż tylu nowych kawałków - same plusy

W 2023 Bruce pewnie będzie zajęty promowaniem solowego krążka, więc teraz robią 2w1: kończą Legacy i promują Senjutsu. Tak to widzę.

Ale może być i tak, że koncertowanie w latach 2023-4 podzielą pomiędzy halową trasę Senjutsu i solową Bronka.

Nie wiem co myśleć o Senjutsu - nie chciałbym, żeby te trzy zamknely temat trasy promujacej płytę

Ja myśle, że trasa Senjutsu na pewno będzie.

A ja myślę, że nie będzie. Jakby planowali, to po co teraz graliby 3 numery z tej płyty?

W 2023 Bruce pewnie będzie zajęty promowaniem solowego krążka, więc teraz robią 2w1: kończą Legacy i promują Senjutsu. Tak to widzę.

I co według Ciebie zagrają potem? Kolejny best of ze zmienioną nazwą? To dopiero byłoby mega bez sensu.

Bruce otwarcie mówił, że chciałby pojechać w trasę, ale nie wie czy będzie to możliwe ze względu na Maiden, także jeśli Maiden będzie planowało trasę, to nie będzie trasy Bruce’a. TOS nie była promowana.