a szkoda, bo robi bardzo dobre recenzje płyt dziękiwidman (z którym zasadniczo się zgadzam nt. tego albumu) znowu się nie pochwalił nowym materiałem:
www.youtube.com/watch?v=kN3O5YOYvYY
Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
a szkoda, bo robi bardzo dobre recenzje płyt dziękiwidman (z którym zasadniczo się zgadzam nt. tego albumu) znowu się nie pochwalił nowym materiałem:
www.youtube.com/watch?v=kN3O5YOYvYY
Wywalić te intro/outra, powtórzenia powtórzeń i okazałoby się, że mamy fajne płyty po 50 minutGdyby teraz nagrali płytę w miarę zbliżoną stylistycznie, z krótszymi numerami...
Kiedy miałem 15 lat i wkręcałem się w Maiden, to FOTD wydawał mi się jednym z mocniejszych albumów Iron Maiden. Podobała mi się okładka i ten mroczniejszy klimat w zestawieniu z wcześniejszymi dokonaniami zespołu. Wówczas NPFTD wydawał mi się żartem.Mało slucham tego albumu. Jak mam ochotę na takie bardziej zwarte i gitarowe Maiden to raczej FOTD ląduje w odtwarzaczu. Czy NPFTD to świetna płyta? Nie. Czy słaba? Też nie.
Jest lekko "odklejony" od całości, ale jak wiadomo to solowy numer Dickinsona. Pewno dlatego taki troszkę inny jest.A nie macie wrażenia, że "Bring..." nie pasuje do reszty? Tak jakby go dograli w ostatniej chwili i wsadzili na singla?
Sam bym nie użył słowa "porażka", ale generalnie zgadzam się z tym co napisałeś.No właśnie brzmienie jest inne. Całkiem inne. Nie pasuje do reszty. Bardziej "głębokie". Wydaje mi się, że to była wrzutka na ostatnią chwilę bo Steve wiedział, że album to będzie porażka. Dlatego być może pozwolił na inne brzmienie byle singiel wyciągnął cały album.
No to mnie zaskoczyłeś, nie znam nikogo kto stawia No Prayer w swoim top 2Dla mnie osobiście jest to najlepszy album Iron Maiden do spółki z Powerslave. Bardzo żałuję, że nigdy nie zagrali Fates Warning na żywo. Uwielbiam te harmoniczne gitary w środku numeru.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości