Rarytasy i wyprzedaże

[blackcocker]

Rozum w głowie się nie mieści.... ale jaja....

[Bon Dzosef]

Dźwięk jest naprawde bardzo fajny. Bardzo chętnie przytuliłbym takie bluetoothowe i wieksze - wtedy bym z nimi wszedzie chodzil

[pz]

Ale czy to znaczy, że one mają jakiś rozmiar XS, dla dzieci są przeznaczone? Czy masz problem z założeniem na głowę czy na uszy?

[Bon Dzosef]

Ale czy to znaczy, że one mają jakiś rozmiar XS, dla dzieci są przeznaczone? Czy masz problem z założeniem na głowę czy na uszy?

Po prostu mi dociskaja uszy. Może tak powinno być z tego typu słuchawkami, ja od zawsze byłem team douszne, niemniej niewygodnie mi w nich. Natomiast to może być normalne, a ja jestem nieprzyzwyczajony.

Nawet je teraz wyjalem i po prostu to nie mój styl.

[Pierre Dolinski]

Bo te Maiden słuchawki z wyglądu to taka totalna cepelia i wyglądają na zabawkowe. To oczywiste. Ciekaw byłem brzmienia. Ogólnie lubię słuchawki, które nie przekoloryzowują tego co dało studio.

[MaidenFan]

Grają ok, nie ma przekoloryzowania. Cena 800 zł (taka była na początku) zdecydowanie za wysoka. Teraz spadła do 300 zł i myślę, że w tym przedziale cenowym to dobry wybór jeśli słucha się z telefonu/PC/laptopa. Ale i tak lepiej kupić jakieś Sennheisery.

[Pierre Dolinski]

Dzięki za tą opinię.

[Bon Dzosef]

Ja też koło 300 bym je mógł odstąpić, szkoda żeby leżały w szafie.

[Deleted User 804]

Ja upolowałem swoje nowe za 199zł w xkom jak wyprzedawali i za tyle są całkiem ok. Nie zachwycają jeśli chodzi o wygodę(nauszniki mogłyby być ciut większe i wygodniejsze), ale dźwięk jak do maidenów jest ok i nie trzeba było nic kombinować z ustawieniami. Ogólnie one wyglądają na lekko przerobiony HF300 wraz ze wszystkimi bolączkami(raczej nie do długiego słuchania). Do 300 zł warto brać, powyżej tylko jako uzupełnienie Maidenowej kolekcji. I tak przy okazji: nawet w nich wokal Bruca na nowym singlu brzmi beznadziejnie.

[Pierre Dolinski]

Jeśli wydadzą jakąś wersję poprawioną z chipem modulującym głos Dickinsona w stronę młodzieńczej świeżości? Wtedy na pewno kupię. Może zacznę wtedy trochę słuchać tych 4 ostatnich płyt, bo jakoś nie mogę się do nich zmuszać za bardzo nie mówiąc już o wizji słuchania tego 17 albumu.

[Budziol]

Mnie tylko dziwi, ze na singlu wokal Wam brzmi zle. Dla mnie o niebo lepiej niz na TBOS ze o Meksyku nie wspomnę.

[Schizoid]

No ale to, że brzmi lepiej, niż na NOTD nie jest jakimś szczególnym osiągnięciem Zresztą od początku wtedy mówiono, że ten gig to był wypadek przy pracy i koncertówka nie oddaje możliwości Bruce'a z LOTB.

[Deleted User 804]

Z singlem najgorsza jest wersja youtube. Tam chłopakom rozjechały się minimalnie kanały audio, przez co Dickinson który jest na obu kanałach ma pogłos niczym gwiazdor polskiej sceny disco polo. Co do reszty singla oryginalnie miał trwać jakieś 9 minut by rozdzielić powtarzające się refreny typową dla maidenów zmianą tempa i budowaniem napięcia... ale że Bruca cisnęła Leana kiedy w końcu wróci, a Adrian chciał skorzystać z zanęcanego od tygodnia łowiska... zakończyli na "bazowej" części utworu i już więcej do niego nie wrócili.

[Bon Dzosef]

Jeśli wydadzą jakąś wersję poprawioną z chipem modulującym głos Dickinsona w stronę młodzieńczej świeżości? Wtedy na pewno kupię. Może zacznę wtedy trochę słuchać tych 4 ostatnich płyt, bo jakoś nie mogę się do nich zmuszać za bardzo nie mówiąc już o wizji słuchania tego 17 albumu.

>kiedy starsi ludzie chcą być smieszni w internecie

[Pierre Dolinski]

Ty nawet jak nie chcesz, to bywasz śmieszny.

[Michał]

Z singlem najgorsza jest wersja youtube. Tam chłopakom rozjechały się minimalnie kanały audio, przez co Dickinson który jest na obu kanałach ma pogłos niczym gwiazdor polskiej sceny disco polo. Co do reszty singla oryginalnie miał trwać jakieś 9 minut by rozdzielić powtarzające się refreny typową dla maidenów zmianą tempa i budowaniem napięcia... ale że Bruca cisnęła Leana kiedy w końcu wróci, a Adrian chciał skorzystać z zanęcanego od tygodnia łowiska... zakończyli na "bazowej" części utworu i już więcej do niego nie wrócili.

Związek wędkarski uratował singiel Maiden

[Bon Dzosef]

Ty nawet jak nie chcesz, to bywasz śmieszny.

To nie ja mam ze 40 lat i spinam się w internecie bo ludziom podoba się kawałek, który mi się nie podoba xD

[Pierre Dolinski]

Ja cały czas uważam odwrotnie. Ty spinasz się, że kawałek mi się nie podoba, latasz za mną po całym forum, żeby sprawdzić co napisałem i poszczekać na ten temat. To jest śmieszniejsze. Dobranoc. Mocz się dalej.

[Bon Dzosef]

Nie, ja się tylko z ciebie smieje. A spinasz się i to widać, skoro zaczynasz obrażać xD

[Pierre Dolinski]

Nie zaczynam się obrażać. Jest dość śmieszne, kiedy powtarzasz jak mantrę, że nie podoba mi się WOTW i robisz to w moim imieniu częściej niż robię to ja sam. No każdy ma jakieś cele w życiu. Ty lubisz bawić się w echo. Przyjemnej zabawy.