Postautor: Deleted User 8107 » śr paź 25, 2023 1:36 am
44. Blind Guardian - Battalions of Fear (1988)
Moja ulubiona płyta tego zespołu, zdaje sobie sprawę, że nie jest to faworyt większości fanów, ale ta płyta wymiata. Jest dziko i szybko. Stauch to mój ulubiony niemiecki perkusista.
Postautor: Deleted User 8107 » śr paź 25, 2023 2:31 am
43. Slayer - South of Heaven (1988)
Jest wolniej niż na RiB, ale wszystko jest idealnie wyważone. To mój ulubiony album Slayer. Gitarzyści grają bardzo dobrze i Lombardo wyczynia cuda na perce, co za groove.
Postautor: Deleted User 8107 » śr paź 25, 2023 4:32 am
40. Tony MacAlpine - Maximum Security (1987)
Najlepszą 40 otwiera Tytan neoklasycznego shredu Mr. Tony MacAlpine, piękne melodie i masa Shredu, Miałem przyjemność uścisnąć mu dłoń i zdobyć autograf
Postautor: Deleted User 8107 » sob paź 28, 2023 2:31 am
39. Bathory - Blood Fire Death (1988)
Jedna z najlepszych płyt gatunku i mój ulubiony Bathory. Jest szybko i do przodu, ale są też momenty wytchnienia i super efekty. A tytułowy wałek to mój ulubiony ich utwór w ogóle.
Postautor: Deleted User 8107 » sob paź 28, 2023 4:19 am
38. Manowar - Hail to England (1984)
Kiedyś top 2 płyt Manowar, teraz top 3. Klasyka gatunku, co tu dużo gadać. Zabójczy Eric Adams i spółka. Ja bym tylko ten instrumental wywalił, bo strasznie nużący jest.
Postautor: Deleted User 8107 » czw lis 09, 2023 10:35 am
37. Manowar - Kings of Metal (1988)
Ostatni już album królów metalu na mojej liście, kapitalne śpiewy Adamsa i ostatni album z Rossem na gitarze. Tylko ten Warrior's Prayer bym wywalił. Soldiny krążęk Manowar
Postautor: Deleted User 8107 » czw lis 09, 2023 11:46 am
32. Roger Hodgson - In the Eye of the Storm (1984)
Znowu się przewija temat Supertramp. Roger po odejściu miał kilka wałków przygotowane, które jakoś nie znalazły się na nagraniach Supertramp, dorobił resztę i mamy efekty końcowy. Ten jego debiut to jego najlepszy krążek. I fajna okładka.
Ulubione utwory: Had a Dream (Sleeping with the Enemy)