Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Jasne. Odbiór live jest często całkiem inny, ale to co usłyszałem mną wstrząsnęło i musiałem się wyżalić jak ktoś wydał kasę specjalnie na niego to jest niezłym osłemWiesz, na żywo to jednak inaczej się odbiera, tak jak napisałem w temacie KiT - osobno bym nie zapłacił, był przy okazji to można sobie Maiden pośpiewać
Ale czy tak właśnie teraz nie jest?Blaze gdyby nie kariera w Iron Maiden pewnie by śpiewał do kotleta dla 50 osób koncerty.
Ciężko powiedzieć na jakim etapie leczenia jest, ale z filmików łatwo wywnioskować, że trasa koncertowa to dla niego w obecnym stanie za dużo.A czy biedak nie miał wrócić na własne nogi po tych wszystkich operacjach?
Dokładnie, świetnie ujęte, ten człowiek nigdy się nie zmieni. Tyle hejtu się na IM wylało, szczególnie na tym forum. Zarzucano, iż kapela powinna zadbać o kolegę, pomóc... tylko czy taka pomoc ma sens jeśli sam zainteresowany nie chce i nie zmienia swoich nawyków. Pieniądze wyrzucone w błoto.Gdy go widziałem w Zagrzebiu to jakoś to się wszystko trzymało kupy - i ten zespół i jego wokal, tak przez 75% było spoko a Wrathchild czy Sanctuary były wręcz fajne do posłuchania. Myślę, że Maiden długo zwlekało z dołożeniem się do zbiórki, bo to wiadomo, "studnia bez dna". Dołożyli się dopiero po pamiętnym spotkaniu w Zagrzebiu. Operacja dawno powinna przynieść efekt ale medycyna sama nie uzdrowi, tu potrzeba zaangażowania pacjenta i jego rozsądku, by woda w kolanie i słoniowacizna nie nawracała. Dieta, Rehabilitacja, a na większości zdjęć po zabiegu Paul czy to z fajką czy kieliszkiem...jaki był, taki jest - durny. Niestety.
Brazylia to kupi ale myślę, że w Europie objazdówki nikt mu nie zorganizuje.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości