Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Nowy, a jaki mądrylongest day-dzieło
Ja tylko dodam że jak wchodzi Bruce z wokalem to jakoś mnie ciarki oblatują "Let me tell about ...", niby to samo co na Dance of Death, ale jak całkiem inaczej. No i po wolnym wstępie najazd gitarki i miażdżący riff :rocx . Chyba lepiej by było gdyby kawałek wyszedł razem z płytą, gdyż jak zauważyłem wielu się przejadł i z pojawieniem się całej płytki troszke mu się dostało, a przecież to świetny utwór.Minęło już trochę czasu, płytka się osłuchała i nieoczekiwanie na mój No.1 wyrósło Reincarnation.... Kiedy wyszedł singiel numer wydawał się nudny, ale teraz czuje w nim taką moc, że gruchocze mi kości. A solo po prostu miażdży!
Wróć do „A Matter Of Life And Death”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości