Najgorszy kawałek na AMOLAD

Dyskusja o najnowszej płycie Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

?

1. Different World
41
35%
2. These Colours Don't Run
2
2%
3. Brighter Than a Thousand Suns
9
8%
4. The Pilgrim
4
3%
5. The Longest Day
6
5%
6. Out Of the Shadows
25
21%
7. The Reincarnation of Benjamin Breeg
14
12%
8. For The Greater Good of God
2
2%
9. Lord Of Light
10
8%
10. The Legacy
5
4%
 
Liczba głosów: 118

Awatar użytkownika
Celestial
-#Invader
-#Invader
Posty: 182
Rejestracja: wt gru 21, 2004 12:45 pm
Skąd: Toruń

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Celestial » pt wrz 01, 2006 2:15 am

Przedostatni do mnie nie przemawia za bardzo...
Lord of light? :shock: Pogratulować. Właśnie zostałeś nominowany do opuszczenia domu Wielkiego Brata :P
Aces High cpt. Dickinson!

Awatar użytkownika
Szczur22
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 809
Rejestracja: śr paź 05, 2005 8:21 pm
Skąd: Pszczyna

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Szczur22 » pt wrz 01, 2006 9:32 am

Chodź Addie, pomoge ci się spakowac :D

Awatar użytkownika
cellman
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1233
Rejestracja: ndz kwie 16, 2006 5:58 pm
Skąd: Głogów/ZG/Wawa

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: cellman » pt wrz 01, 2006 9:38 am

Przedostatni do mnie nie przemawia za bardzo...
Lord of light? :shock: Pogratulować. Właśnie zostałeś nominowany do opuszczenia domu Wielkiego Brata :P
:shock: :shock: bez jaj jak Lord Of Light Ci nie pasi to co Ci się podoba? DW :P ?

Awatar użytkownika
Maiden20
-#Prodigal son
-#Prodigal son
Posty: 36
Rejestracja: czw gru 16, 2004 8:36 pm
Skąd: Suchedniów

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Maiden20 » pt wrz 01, 2006 10:54 am

Mnie nie pasuje DW.

Borys1978
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 631
Rejestracja: pn lip 10, 2006 1:36 pm
Skąd: Wrocław - Krzyki

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Borys1978 » pt wrz 01, 2006 11:04 am

The Reincarnation of Benjamin Breeg - zdecydowanie! Nie mogę się do niego przekonać. Nie podchodzi mi !!! Zresztą wcześniej o tym pisałem na forum :roll:

Awatar użytkownika
Celestial
-#Invader
-#Invader
Posty: 182
Rejestracja: wt gru 21, 2004 12:45 pm
Skąd: Toruń

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Celestial » pt wrz 01, 2006 11:47 am

No widzicie ludziska, jakie skrajne opinie.. ogólnie, odnośnie płyty. Benjamin jako wcześniej usłyszany singiel zrobił na niebie średnie wrażenie: dłużyzna, nuda, jeden dobry riff i beznadziejny teledysk (czytaj: pokaz w PowerPoincie :P). Ale teraz świetnie komponuje mi się z płytą, podoba mi się ta historia z tym rumuńskim grafikiem i w ogóle... ale kawałek odstaje zdecydowanie od Legacy, FTGGOG, LoTL...

W II lidze umieściłym więc Different World, Out of the Shadows i Reincarnation of Bendżamin.
Aces High cpt. Dickinson!

Awatar użytkownika
Deep
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 491
Rejestracja: sob sty 21, 2006 11:35 pm
Skąd: Wielka Polska

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Deep » pt wrz 01, 2006 12:20 pm

ale kawałek odstaje zdecydowanie od Legacy
Bingo! The Legacy w moich uszach powoli wychodzi na utwor nr 1 z tego albumu, ta gitarka akustyczna....

Sashh
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 142
Rejestracja: pt maja 28, 2004 12:42 am

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Sashh » pt wrz 01, 2006 12:37 pm

Lord of Light ssie maksymalnie. Zawsze opuszczam go słuchając całego albumu. Nie dość, że zapychacz, to jeszcze przygługi.

Awatar użytkownika
Abstract
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4416
Rejestracja: pt cze 03, 2005 10:16 am
Skąd: Sosnowiec

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Abstract » pt wrz 01, 2006 1:37 pm

Uważaj, bo mogą się odezwać fani tego kawałka :) A jest ich sporo

Awatar użytkownika
Mr.Hankey
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3011
Rejestracja: śr mar 08, 2006 8:13 pm
Skąd: Hoooowdy Hoooow

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Mr.Hankey » pt wrz 01, 2006 2:26 pm

Uważaj, bo mogą się odezwać fani tego kawałka
Proszę bardzo :wink:
Lord of Light ssie maksymalnie. Zawsze opuszczam go słuchając całego albumu
Kiedyś w końcu go przesłuchasz i będziesz się zastanawiał czemu wcześniej tego nie robiłeś :evil:

Siwy
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3353
Rejestracja: sob cze 14, 2003 9:36 am
Skąd: już nie Warszawa

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Siwy » pt wrz 01, 2006 2:57 pm

Benek nie jest zly, ale w porownaniu z reszta plyty wypada blado.

Beltrametix
-#Invader
-#Invader
Posty: 196
Rejestracja: pn sie 28, 2006 9:44 pm

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Beltrametix » pt wrz 01, 2006 3:01 pm

Dla mnie najgorszy jest "Different World". Jest to co prawda bardzo fajny utwór i miło się go słucha, ale kompletnie nie pasuje do reszty i dobrze, że jest pierwszy, bo inaczej niszczyłby całą kompozycję albumu :)

Awatar użytkownika
WICKER MAN
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6530
Rejestracja: pn mar 31, 2003 3:35 pm
Skąd: Warszawa

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: WICKER MAN » pt wrz 01, 2006 4:25 pm

Nie ma słabych kawałków, ale DW nie pasuje do reszty i dlatego na niego głosuję. :P

Awatar użytkownika
Lemansky
-#Charlotte
-#Charlotte
Posty: 7
Rejestracja: czw sie 31, 2006 6:20 pm
Skąd: Craccoon City

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Lemansky » pt wrz 01, 2006 6:40 pm

Zdecydowanie "Different World". Nie jest to jakiś gniot i wstyd dla zespołu, ale po prostu nie pasuje ten kawałek do całości.

adam IM
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 337
Rejestracja: pn maja 01, 2006 5:50 pm
Skąd: z wioski zwanej zabrze

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: adam IM » pt wrz 01, 2006 6:55 pm

nie pasuje wam bo nie przynudza ani wstępem ani zakończeniem i jest krótszy i szybszy od całej reszty. to dobry typowo maidenowski numer i tyle.
większym badziewiem są Słoneczka z tym swoim umpa umpa w środku pasuje to jak świni siodło :P

Awatar użytkownika
Lynx
-#Prodigal son
-#Prodigal son
Posty: 48
Rejestracja: śr sie 09, 2006 11:44 am
Skąd: San Siro

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Lynx » pt wrz 01, 2006 7:50 pm

Out Of the Shadows

Xanathos
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 133
Rejestracja: śr sty 18, 2006 11:55 am
Skąd: Out Of The Silent Planet

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Xanathos » sob wrz 02, 2006 12:56 pm

Zdecydowanie Lord Of Light. Początek fajny, z resztą jest niestety gorzej.

Awatar użytkownika
jesper
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1308
Rejestracja: pn mar 31, 2003 8:16 pm
Skąd: Lublin

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: jesper » pn wrz 04, 2006 8:30 pm

... oczywiście "the Longest Day" :guns - dlaczego :?: - pisałem już na ten temat w odpowiednim topicu 8) :lol:

Awatar użytkownika
Midian
-#Prodigal son
-#Prodigal son
Posty: 30
Rejestracja: ndz maja 01, 2005 12:49 pm
Skąd: Mysłowice

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Midian » pn wrz 04, 2006 9:19 pm

Myslę, że "Out Of The Shadows".

Maveral
-#Invader
-#Invader
Posty: 218
Rejestracja: wt sie 02, 2005 7:52 pm
Skąd: Rybnik

Re: Najgorszy kawałek na AMOLAD

Postautor: Maveral » pn wrz 04, 2006 9:27 pm

Different World.

Zdziwiła mnie duża ilość oddanych głosów na Out Of The Shadows. Jak dla mnie to świetna balladka, ale że o gustach się nie dyskutuje to zamilknę :wink:


Wróć do „A Matter Of Life And Death”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości