Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Gdzie tu jest napisane, że załamałbyś się? Sam to sobie dopowiedziałeś. Sugerowałem najwyżej, że zrobiłoby Ci się głupio, że jesteś olewany i uznałbyś swoje pisanie tutaj za bezasadne.Gdyby nie ten tlen, to gadałbyś do lustra, a tak to zawsze ktoś odpisze.
Wyobraź sobie sytuację, że kiedyś wracasz pod kolejnym 456 nickiem i wszyscy na dzień dobry dają Ci ignora, nie widzą postów i nie odpowiadają.
Ja mam cały czas od 2001 roku GG . Znajomi właśnie pozakładali, żeby ze mną tam popisać, bo nie mam żadnego konta na Facebooku i innych tego typu rzeczach .bo wszyscy spierdolili z GG.
No proszę... można? Można!Ja mam cały czas od 2001 roku GG . Znajomi właśnie pozakładali, żeby ze mną tam popisać, bo nie mam żadnego konta na Facebooku i innych tego typu rzeczach .bo wszyscy spierdolili z GG.
No to 3 dni tym razemO to to.Dzień dobry - do widzenia - dzień dobry - do widzenia...
i jakoś to się tam kręci
Nie martwcie się, wróci. Zawsze wracają
2 i 3? haha...To są jakieś psychiczne problemy ? Chęć bycia zauważonym ? Po co usuwać konto po raz bodajże drugi, by wrócić po raz trzeci ?
Powiem Ci tak: Pisałem już w odpowiednim temacie na wcześniejszym koncie czemu tak robię. Ogólnie schlebia mi to, że się zainteresowałeś moją osobą - naładowałeś mnie energetycznie na całą noc. Możesz mnie nie lubić/lubić - ważne, że dałeś mi swoją uwagę. Kto wie, może wylądujemy kiedyś nago w wannie.To są jakieś psychiczne problemy ? Chęć bycia zauważonym ? Po co usuwać konto po raz bodajże drugi, by wrócić po raz trzeci ?
Ahaha... do następnegobumby masz ignora, więc się tak nie podniecaj
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 0 gości