Strona 38 z 38

Re: Sprzedaż płyty The Final Frontier

: śr lip 20, 2011 9:56 am
autor: Mr. M
Hmm... na Wikipedii są odnośniki do źródła, a jak klikniemy, to możemy znaleźć, że:

http://riaa.com/goldandplatinumdata.php ... CH_RESULTS

Z tego wynika, ze Powerslave, jak i LAD mają pojedynczą platynę... ( :?: )

Re: Sprzedaż płyty The Final Frontier

: śr lip 20, 2011 9:59 am
autor: RALF
Jest tak, gdyby zliczyć ilościowo, to wiele płyt IM w USA przekroczyło próg 2 mln - biorąc pod uwagę sprzedaż wszystkich wytwórni, które ich tam reprezentowały: SONY, CAPITOL, CMC, SANCTUARY, COLUMBIA, UMe.... Niestety, "oficjalne" certyfikaty prezentują progowy rezultat sprzedaży TYLKO JEDNEJ WYTWÓRNI, reprezentującej zespół.

Po drugie, z aktualnością danych, też nie jest najlepiej. "SSOASS" sprzedał się w USA w 1,250,000 - 20 lat temu. Niemniej "oficjalnie" jest tam tylko "ZŁOTY"... Cóż od 1989 IM byli tam w SONY (EPIC), Capitol wykazał dane z 1988-ego! I tak zostało. swego czasu CMC/SANCTUARY/METAL - IS wznawiały płyty MAIDEN, które przez kilkanaście lat sprzedano w dodatkowych kilkuset-tysiącach, każda!

SZACUNKOWO, podkreślam "szacunkowo", całkowita ilość sprzedanych płyt IM w USA może prezentować się tak:

UWAGA: WSZYSTKIE WYTWÓRNIE!!! :idea:

IRON MAIDEN: 700,000
KILLERS: 1,000,000
MAIDEN JAPAN EP: 400,000
THE NUMBER..: 2,400,000
PIECE OF MIND: 2,100,000
POWERSLAVE: 2,200.000
LIVE AFTER DEATH: 2,200,000
SOMEWHERE IN TIME: 2,700,000
SEVENTH SON : 1,600,000
NO PRAYER: 1,000,000
FEAR OF THE DARK: 700,000
A REAL LIVE DEAD ONE: 500,000
LIVE AT DONINGTON: 150,000
THE X FACTOR: 250,000 (Stenning)
BEST OF THE BEAST: 300,000
VIRTUAL XI: 150,000
ED HUNTER: 100,000
BRAVE NEW WORLD: 400,000
ROCK IN RIO: 150,000
EDWARD THE GREAT: 200,000
BOX: 50,000
DANCE OF DEATH: 200,000
DEATH ON THE ROAD: 100,000
ESSENTIALS: 100,000
A MATTER OF LIFE & DEATH: 200,000
SOMEWHERE BACK IN TIME: 100,000
FLIGHT 666: 150,000
THE FINAL FRONTIER: 200,000 (ostatecznie...)
FROM FEAR TO ETERNITY: 50,000

W sumie: 29 wydawnictw IM obecnych na tamtejszym rynku i około 20 mln sprzedanych płyt. Całkiem sporo, z metalu, wśród europejskich artystów podobne wyniki (nieco wyższe) uzyskali JUDAS PRIEST i BLACK SABBATH. Pamiętajmy, iż IM nigdy nie tworzyli pod kontem rynku USA i nigdy nie mieli wsparcia ze strony mainstreamowych mediów (MTV, AMERICAN RADIO, ROCK RADIO). Zespoły grające "klasyczny metal" nawet nie mogły się przebić na tamtejszym rynku, co dopiero odnieść sukces...

IM udało się w USA, choć większą gwiazdą są w KANADZIE (to rynek EMI). Z powyższej statystyki odczytujemy też coś innego - tamtejsza publiczność zdecydowanie ceni ich stare albumy, ponad nowsze propozycje, które są kupowane " z ciekawości ". Progresywnie zabarwionego metalu Amerykanie nie doceniają, a szkoda - mają genialny DREAM THEATER - bardziej doceniany na świecie niż w USA. Tak, oni nie pasują do "mainstreamu"...

co do tych certyfikatów. Przykład Polski : DVD "LAD" i "FLIGHT 666" dawno przekroczyły próg "złota" i dopiero interwencja Cybula, pozwoliła na zweryfikowanie danych w EMI, dalej - "TFF" jest od września 2010 "złoty" w UK. Nawet oryginalny certyfikat Rod wystawił na aukcję. I co - sprawdzam (2 tygodnie temu) Brytyjski Nagrody Muzyczne, I NIE MA "TFF"!!! Niedopatrzenie ??? Dobrze się temu przyjrzałem...

Z IM zawsze było tak, że "PRZEMYSŁ MUZYCZNY" mylił się na ich niekorzyść (ignorował ICH) a ONI mieli tenże kram "w dupie".

Cóż, sprzedaż płyt IM ilościowo wygląda mniej - więcej, tak:

USA: 20 mln, EU/UK: ~ 45 mln, Reszta: ~ 20 mln...

Oczywiście, jeśli za całościowy wynik sprzedaży przyjmiemy aktualny dla EMI "ponad 85 mln", bo wiele źródeł podaje "ponad 100 mln". Sadzę, że w przyszłym roku, ok. 90 mln "oficjalnie" dobiją. Wszystkie informacje dotyczące aktualnych danych liczbowych, ujawnione na oficjalnej stronie IM - są zaczerpnięte z katalogów EMI.

Nie da się ukryć, niekomercyjnie nastawiony do rynku muzycznego, potężny osiągami komercyjnymi (paradoksalnie) zespół metalowy ... :jee:

Re: Sprzedaż płyty The Final Frontier

: śr lip 20, 2011 10:06 am
autor: ZłapanyWCzasie
Tak,to dlaczego Rush jest dużo bardziej doceniane w USA i Kanadzie niż w Europie,zespół znacznie bardziej progresywny niż Dream Theater.?

Ralf,to nie jest takie czarno-białe jak się wydaję,teraz np. z przykrością stwierdzam,ale o wiele bardziej skomercjalizowany i bezwartościowy jest rynek Brytyjski,zresztą Wielka Brytania kulturowo jest mniej więcej na takim samym poziomie jak Stany Zjednoczone,widziałem festivale z Wysp i młodzież jak i ogólnie cała publiczność ma fatalne gusta,to teraz też nie jest jakiś wymarzony teren do grania prawdziwego rocka,heavy-metalu.

Kiedyś cały rockowy świat chciał grac tylko w USA w zasadzie,koncerty Europejskie były dodatkiem,oczywiście były zespoły które postawiły na USA w 100% jak Whitesnake czy Def Leppard oraz takie które jednak starały się dotrzeć do wszystkich w miarę możliwości jak Iron Maiden czy Scorpions, oczywiście tamci na tym stracili,bo Amerykanie zmieniają gust co raz to, ale taka jest prawda,że prawdziwe pieniądze zarabiało się tam.
Dziś prawdziwe pieniędzę zarabia się na europejskich festivalach,nie na sprzedaży płyt,tak jak kiedyś koncerty były dodatkiem ,a najważniejsza była odpowiednia promocja w Stanach.
Wszystko się pozmieniało,stąd inne priorytety muzyków.

Re: Sprzedaż płyty The Final Frontier

: śr lip 20, 2011 10:16 am
autor: RALF
Ja wiem, ze nic nie jest takie oczywiste. Dzis zarabia się y koncertów festiwalowych, marchendisu, tantiemow + tras itd, itd, itd... Niemniej, liczy się tez zgoła coś innego - odpowiednia wytwórnia i managament, promocja, wiele czynników. O IM panuje opinia, iż są "trudni we współpracy". Sa - bo nie dają sobie wciskać kitu i TO MI SIĘ PODOBA...

Re: Sprzedaż płyty The Final Frontier

: śr lip 20, 2011 11:00 am
autor: ZłapanyWCzasie
No ale przecież wielu jest takich artystów,z którymi nie pracuję się łatwo myślę,że to nie jest jakaś cecha typowa dla Iron Maiden,jak coś to bardziej tego pokolenia muzyków. Poza tym myślę,że jednak osoba Bruce'a Dickinsona to jest komercyjny atut Iron Maiden, niektóre jego komentarze o MTV mogą kojarzyć się z jakimiś manifestami punkowców, facet przesadza, czuję brak szczerości w tych wypowiedziach,to cholernie inteligentny gość a rzuca sloganami na koncertach.
Dobrze,że ostatnio tego zaprzestał .

Re: Sprzedaż płyty The Final Frontier

: śr lip 20, 2011 11:06 am
autor: RALF
Co do tego - masz rację - sam się w MTV lansował, siebie - nie IM...

Re: Sprzedaż płyty The Final Frontier

: czw lip 21, 2011 1:24 am
autor: Veggie-Maiden
pamiętam jednak czasy jak na MTV był "rockowy budzik" i czasem puścili coś z przytupem z rana :)

Re: Sprzedaż płyty The Final Frontier

: czw lip 21, 2011 1:52 am
autor: Cybul
Na stronie Maiden collector's web guide można przyjrzeć się dokładnie różnym wydaniom, przez różne wytwórnie, płyt Maiden, co dobrze opisał Ralf. Są też nasze polskie rarytasy ;)

W 2006 roku w Kanadzie uporządkowano dane związane ze sprzedażą płyt, także tych starszych i wówczas Maiden przyznano: The Number of the Beast - 3xPlatyna, Piece of Mind - 2xP, Powerslave - 2xP, LAD - 2xP, IM - 1xP, a do tego doszło kilka złotek. Być może w USA sytuacja wyglądałaby podobnie.

Na początku czerwca do 100 tys w UK brakowało tylko 16 egz. TFF (99.986 wg Musicweek) No ale jasne było, że tą granicę przekroczy, podobnie było we Francji gdzie szybko ogłoszono złotą płytę, a do wymaganych 50 tys album dopiero dobił.

Ciekawe dane Ralf, myślę, że całkiem bliskie prawdy, jedynie lata 90 wydają mi się troszkę zbyt optymistyczne. Stenning pisze że XF 250 tys w USA ?

Re: Sprzedaż płyty The Final Frontier

: czw lip 21, 2011 7:30 am
autor: RALF
Pisze o ponad 230,000 - teraz moze byś trochę wiecej, XF był tam wznawiany i wielu fanów kupilo ten album.

Re: Sprzedaż płyty The Final Frontier

: czw lip 21, 2011 7:33 am
autor: RALF
CYBUL, ale te dane które podajesz jako "oficjalne" są kompilowane na podstawie sprzedaży w określonych sieciach dystrybucji, nie zaś we wszystkich możliwych. W Kanadzie IM w 1986 sprzedali 1,300,000 płyt - w tej chwili ta liczba jest 2-3 razy wyższa.