Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
No, bo zagrał spoko, a jakby grał jeszcze na takim poziomie jak pod koniec 2023 roku, to ja nie widzę żadnych powodów, dla których miałby rezygnować. Jednak sam Nicko po występie powiedział, że niestety jego prawa ręka jest słaba.Obejrzałem i posłuchałem tego performensu z orkiestrą i nie widzę, nie słyszę nic niepokojącego
Nie będzie już trójek stopami na CSiT, sorry
To wysyłanie Nicko na emeryturę to jedna z najbardziej, jak nie najbardziej absurdalna teza jaka jest na tym forum, nie chce mi się nawet bardziej rozpisywać bo już uargumentowaliście to odpowiednioChłop zagrał w innym klimacie, z kompletnie innymi muzykami, pewnie w ustalonych tempach, a Wy jak zwykle swoje
I co ciekawe - co jakiś czas powraca niczym echo... echo... echo...To wysyłanie Nicko na emeryturę to jedna z najbardziej, jak nie najbardziej absurdalna teza jaka jest na tym forum, nie chce mi się nawet bardziej rozpisywać bo już uargumentowaliście to odpowiednioChłop zagrał w innym klimacie, z kompletnie innymi muzykami, pewnie w ustalonych tempach, a Wy jak zwykle swoje
Fajnie, że kojarzysz tamten wpisObejrzałem i posłuchałem tego performensu z orkiestrą i nie widzę, nie słyszę nic niepokojącego
Nie będzie już trójek stopami na CSiT, sorry
Dokładnie u mnie jest to samo, sądzę że On też o tym wie i sam podejmie decyzję.Fajnie, że kojarzysz tamten wpisObejrzałem i posłuchałem tego performensu z orkiestrą i nie widzę, nie słyszę nic niepokojącego
Nie będzie już trójek stopami na CSiT, sorry
Z tym brakiem trójek to już się pogodziłem, jednak tak jak niektórych z Was bolą uproszczenia w grze gitarzystów, tak mnie w grze Nicko.
Trooper wykastrowany z przejść, reszta bardzo oszczędnie grana. Zresztą, widać jak przerzucił ciężar gry na lewą rękę, prawa bardzo mało pracuje.
Jestem jego wielkim fanem, cenię go znacznie bardziej niż Burra, z jego powodu zamieniłem gitarę na perkusję, czerpałem z jego stylu na maksa gdy sam bębniłem.
Dokonał wielkiej rzeczy w ogóle wracając do grania (jeszcze w tak krótkim czasie), jednak skoro mowa o cieszeniu się bardzo dobrą formą live...to brutalna prawda jest taka, że niestety nie w jego przypadku
Nie, nie wysyłam go do medyków czy na emeryturę - tylko stwierdzam smutny (dla mnie) fakt.
Klasyka... jak wiatr zawieje...Przed chwilą wysyłałeś go na emeryturę. Jesteś jedynym, który to robi regularnie.
Wiesz... punkt widzenia zależy od punktu siedzenia A serio to teraz jest jednak ciut inna sytuacja, bo zespół już jest na granicy zakończenia kariery i pewno mają myślenie, żeby dojechać do mety bez zmiany składu. Albo Stefan nie ma serca podmienić NickoW sumie sorry za offtop, ostatni post tutaj, ale wg mnie to Nicko juz nie dojezdza i to bylo slychac nawet na trasie Legacy, kiedy gubil tempo, rozjezdzal sie np w Sign of the cross. Nicko jest super, bardzo lubie go jako czlowieka, ale te 72 lata i choroby daja o sobie znac i ciagna caly zespol w dol.
Jak Blaze nie dojezdzal z forma w 98 roku to Nicko byl pierwszy do wyrzucenia go i nie wychodzenia na bisy. A teraz jakos autorefleksji nie ma
Takie moje odczucie.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości