Nicko kończy przygodę z koncertami Maiden

[pz]

Ja się zgadzam z beaviso. Nie komponuje, nie będzie grał na żywo = brak sensu, żeby nagrywał coś w studio.

[nugz]

Uważam, że fani mają najmniej do gadania

[gumbyy]

Ja się zgadzam z beaviso. Nie komponuje, nie będzie grał na żywo = brak sensu, żeby nagrywał coś w studio.

A jest jakaś płyta w planach? Nicko nie odszedł z zespołu, tylko nie będzie koncertował. Jest członkiem zespołu i ma dalej wszelkie profity z tego tytułu. Simon na dzisiaj jest zawodnikiem wynajętym na trasy.

[pz]

Mam nadzieję że nie ma w planach płyty

[Piwowarus]

A ja mimo wszystko dziwię się opiniom które mówią, że Nicko jak najbardziej zostaje w zespole i będzie nawet nagrywać płyty, a Simon to tylko muzyk sesyjny który będzie wręcz pomijany przez zespół i materiały.
Oczywiście, Nicko nie odchodzi z powodów jakiś kwasów miedzy członami zespołu, tylko typowo zdrowotnymi i nie ma między nikim złej krwi. Byli razem ponad 40 lat to pozostaje w "zespole" Iron Maiden, tak jak w "zespole" Iron Maiden jest Rod Smallwood, Andy Taylor czy był powiedzmy Michael Kenney. John Deacon też przez wiele lat był niby w Queen, a udziału praktycznie nie miał. Więc Nicko owszem, będzie się pewnie pojawiać na materiałach, jakiś filmach, czy uroczystościach. Do tego są spięci finansowo w ramach wielu innych przedsięwzięciach więc kontakt jak najbardziej będzie.
Ale w kwestiach muzycznych ten etap jest już raczej zakończony. Zwłaszcza, że Nicko nie komponował (cały 1 utwór przez 40 lat o ile dobrze pamiętam?) Więc moim zdaniem tak jak na koncertach tak i na ewentualnej przyszłej płycie grać będzie Simon, Nicko może nawet będzie w studio, ale to mimo wszystko Simon będzie ją nagrywał. I nie będzie jakoś izolowany i traktowany jako dodatek, tylko jako pełnoprawny członek zespołu.

Oczywiście o ile nie będzie jakiś kwasów personalnych pomiędzy Simonen i resztą, ale to nie do przewidzenia na chwilę obecną.

A jak będzie to się okaże

[gumbyy]

Mam nadzieję że nie ma w planach płyty

Na wiadomon niech koncertują i styka

[nugz]

Mam nadzieję że nie ma w planach płyty

A komu to potrzebne, lepiej niech dłużej pograją

[Dzosef]

A ja mimo wszystko dziwię się opiniom które mówią, że Nicko jak najbardziej zostaje w zespole

To nie jest opinia tylko słowa Bruce'a Dickinsona

[Dzosef]

Mam nadzieję że nie ma w planach płyty

Jeśli Harris ciągle potrafi pisać takie numery jak HoE, a Bruce i Adrian takie jak WOTW to oby coś wydali

[Piwowarus]

A ja mimo wszystko dziwię się opiniom które mówią, że Nicko jak najbardziej zostaje w zespole

To nie jest opinia tylko słowa Bruce'a Dickinsona

Tyle że nie nikt z nas nie ma pojęcia co dokładnie miał na myśli mówiąc o zespole, więc dalej dużo w tym pola do interpretacji.

[nugz]

Nie lepiej poczekać na rozwój wydarzeń, skoro poza kilkoma osobami na Ziemi nikt nie ma na to wpływu?

Uważam, że jeśli NMB będzie na siłach, żeby wejść do studia, to będzie grał na płycie. Oby nie było takiej konieczności

[gumbyy]

A ja mimo wszystko dziwię się opiniom które mówią, że Nicko jak najbardziej zostaje w zespole

To nie jest opinia tylko słowa Bruce'a Dickinsona

Tyle że nie nikt z nas nie ma pojęcia co dokładnie miał na myśli mówiąc o zespole, więc dalej dużo w tym pola do interpretacji.

Ale po co dzielić włos na czworo i szukać jakichś podwójnych znaczeń? Podane jest jak na tacy, że NMB jest członkiem zespołu, a na koncertach będzie zastępstwo. Proste, no nie?

[Shedao Shai]

To nie jest opinia tylko słowa Bruce'a Dickinsona

Tyle że nie nikt z nas nie ma pojęcia co dokładnie miał na myśli mówiąc o zespole, więc dalej dużo w tym pola do interpretacji.

Ale po co dzielić włos na czworo i szukać jakichś podwójnych znaczeń? Podane jest jak na tacy, że NMB jest członkiem zespołu, a na koncertach będzie zastępstwo. Proste, no nie?

Ale jak do 15 i potem 20 strony tematu mieliby dobić chłopaki, jeśli by nie mogli rozkładać na czynniki pierwsze każdego słowa oświadczenia i potem tworzyć do niego dzikich teorii?

[beaviso]

A ja mimo wszystko dziwię się opiniom które mówią, że Nicko jak najbardziej zostaje w zespole

To nie jest opinia tylko słowa Bruce'a Dickinsona

No tak, Bruce słynie z mówienia wyłącznie głęboko przemyślanych rzeczy. Zwłaszcza między utworami na koncercie.

Oświadczenie Roda mówi o projektach dla Nicko, którymi ten ma się zająć. A w kwestii bębnów to „our already chosen new drummer will be announced very shortly.”
New drummer, a nie „session drummer”, „part time drummer”, „live drummer” czy inny „guest plumber”

M.

[Piotr Lange]

To nie jest opinia tylko słowa Bruce'a Dickinsona

Tyle że nie nikt z nas nie ma pojęcia co dokładnie miał na myśli mówiąc o zespole, więc dalej dużo w tym pola do interpretacji.

Ale po co dzielić włos na czworo i szukać jakichś podwójnych znaczeń? Podane jest jak na tacy, że NMB jest członkiem zespołu, a na koncertach będzie zastępstwo. Proste, no nie?

Czyli Dawson jest tzw. tour musician albo live musician Jak np. dodatkowi muzycy na koncertach Depeche Mode.

[gumbyy]

Ale jak do 15 i potem 20 strony tematu mieliby dobić chłopaki, jeśli by nie mogli rozkładać na czynniki pierwsze każdego słowa oświadczenia i potem tworzyć do niego dzikich teorii?

No tak, Bruce słynie z mówienia wyłącznie głęboko przemyślanych rzeczy. Zwłaszcza między utworami na koncercie.

Oświadczenie Roda mówi o projektach dla Nicko, którymi ten ma się zająć. A w kwestii bębnów to „our already chosen new drummer will be announced very shortly.”
New drummer, a nie „session drummer”, „part time drummer”, „live drummer” czy inny „guest plumber”

M.

No właśnie

[Piwowarus]

Dokładnie. Tak samo Nicko w swoim oświadczeniu pisze o byciu "remain firmly part of the Iron Maiden family", a nie band

[Budziol]

Ja się zgadzam z beaviso. Nie komponuje, nie będzie grał na żywo = brak sensu, żeby nagrywał coś w studio.

A mnie sie wydaje, ze nowy materiał już powstaje (powstał¿) i jednak Nicko zagra w studiu

[Geri666]

Nicko będzie koszulki wysyłał z oficjalnego sklepu

Strasznie niektórzy robią z igły widły. Jest nowy pałker, ja bym się nawet cieszył na płytę z nowym pałkerem. NIcko może nie wiem, teksty pisać albo w gong uderzyć To nie Dream Theater, że perkusja najważniejsza.

[wojteq]

Jestem tego samego zdania co beaviso i Piwowarus - Simon nie jest żadnym session muzykiem, czy innym zastępstwem, tylko pełnoprawnym członkiem zespołu. Gdyby było inaczej - byłoby to jasno i klarownie zakomunikowane. Poza tym, jak Wy sobie to wyobrażacie: Nicko nie może grać już na tym samym poziomie z powodów zdrowotnych, ale i tak nagrałby perkusję na płytę, i to w momencie gdy w zespole jest już zastępstwo w postaci Simona? To się kupy nie trzyma xD
Oświadczenie jasno wskazuje, że Nicko pozostaje w szerszej "rodzinie" (nadal związany z managementem i umowami z zespołem), i jasno były wymienione projekty jakie będzie kontynuował nawet XD Gdyby miał zostać zastąpiony przez kogoś tylko na tour, to byłoby to wyraźnie wspomniane. Nie było, ergo ja uznaję że Nicko jest na emeryturze i pełnię jego obowiązków przejmuje Simon. Nie wiem jakim cudem można to inaczej interpretować, moim zdaniem są to pobożne życzenia.

A to co Bruce sobie coś tam powiedział w trakcie filmiku, ze sceny, nie ma większego znaczenia. Jest tu dużo PR, kurtuazji i po prostu chęci ubrania w słowa (na gorąco, ze sceny) faktu, że tak ważny i długoletni członek bandu przechodzi na zasłużoną emeryturę. Być może dzień później/wcześniej Bruce już by powiedział coś zupełnie innym tonem, też jest przecież człowiekiem.