O matko hallowed be thy name najlepszym utworem na number :guns .
Kawałek taki sobie ale jak zobaczyłem że jakis kretyn to zaśpiewał na eliminacjach w idolu najgorzej jak sie tylko da i jeszcze go ta żałosna komisja przepusciła to od tego momentu znienawidziłem ta piosenke. A temu przychlastowi co to spiewał chętnie wyprostowałbym ten jego krzywy ryj za pomoca moich pięści.
HBTN, na drugim miejscu (u mnie) Prisoner, potem
Invaders, Children Of The Damned,The Number Of The Beast na 3
22 Acacia Avenue,Run To The Hills na 4,
dwa pozostałe na 5
"Każdego dnia rodzi się jakiś głupiec i wy się nie spóźniliście"
Hallowed by thy name - to po prostu wielki hicior. txt genialny, jeden najlepszy z tych starszych płyt. Solówki kapitalne. Co tu dużo mówić, niepowtarzalny utwór :rocx