Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Takie postawienie sprawy mnie przekonuje. Z jednym doprecyzowaniem: "kolekcjonerskie" powinno oznaczać "trudno dostępne" - raczej jako wydawnictwa, a nie same nagrania, które w zasadzie można znaleźć wszystkie - cóż... w wersji nieoryginalnej . A jak w takim razie ocenisz wydawnictwo, które posiadam i o którym wspomniałem - "Best of B'Sieds"? Jest to reprezentatywna składanka? Powtarzam: piszę to ze stanowiska osoby, która nigdy nie zbierała singli. Pewnie nigdy nie kupiłbym tych rzeczy wydanych oddzielnie.Kolekcjonerskie z powodu utworów na płycie zawartych. Chodzi głównie o te rarytasy właśnie, jak numery nigdzie niedostępne, niepublikowane, koncertowe kawałki z Di'anno, z Dickinsonem, których nigdzie tak na prawdę oficjalnie usłyszeć nie mogliśmy. Bo choćby na takim singlu "Wasting Love" posłuchać może razem 4 kawałków , z czego trzech koncertowych ("Tailgunner","The Assassin","Holy Smoke"), których np. min. nie było i nie ma jak na razie na żadnych oficjalnym koncercie kapeli... Niby tylko 13 minut koncertu, ale za to jakich! Za sam koncertowy "The Assassin", którego Iron Maiden grało tylko podczas trasy w 1990 i 1991 roku poleciłbym ten materiał.
No może być. Sam tez to na półce mam, ale jakoś za często nie sięgam szczerze mówiąc. Wole słuchać całych singli jak już. Wiem, ze to niekiedy niewiele ponad 10-15 minut muzyki, ale jak już pisałem kiedyś wcześniej jest tam dostatecznie dużo rarytasików, żeby taką płytę od czasu do czasu sobie odpalić i trochę przy tym poszaleć . No i inaczej sie tego slucha jako nagrania z któregoś konkretnego okresu niż cała zbieranina. Na "Best Of The B'Sides" brakuje kilku bardzo ważnych utworów. Głównie koncertowych, co jak dla mnie ma wpływ na ogólną ocenę tego składaka. Nie wiem w sumie czemu tez tych kilku kawałków nie dorzucili skoro jeden cd ma nieco ponad 60 minut, a drugi niecałe 70 Jeszcze kilka utworów by weszłoA jak w takim razie ocenisz wydawnictwo, które posiadam i o którym wspomniałem - "Best of B'Sieds"? Jest to reprezentatywna składanka? Powtarzam: piszę to ze stanowiska osoby, która nigdy nie zbierała singli.
Dla mnie to BARDZO słabe kawałki i dobrze, że nie znalazły się na, skądinąd niezłej, płycie. Jeszcze spostrzeżenie: moim zdaniem, odwrotnie niż w "Speed Of Light", te piosenki są złe, ale solówki w obydwu dobre.świetne utwory w postaci "Justice Of The Peace" i "Judgement Day"
To samo chciałam napisać"Stranger in a strange land" z kapitalnymi "That girl"
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości