Doceniam Roberta Planta za to co zrobił ale teraz juz nie śpiewa tak samo jak kiedyś ... Nie uważam że jest gorszy czy coś w tym stylu ale Dickinson teraz jest od niego dużo lepszy ;];]Robert Plant z zespolem ich zmiata ze sceny.
Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Doceniam Roberta Planta za to co zrobił ale teraz juz nie śpiewa tak samo jak kiedyś ... Nie uważam że jest gorszy czy coś w tym stylu ale Dickinson teraz jest od niego dużo lepszy ;];]Robert Plant z zespolem ich zmiata ze sceny.
w ktorym miejscu?? Ale masz troche racji nikt tak bledow live w studio nie poprawia jak Bronek. W tym jest dobry.ale Dickinson teraz jest od niego dużo lepszy ;];]
No fakt Dickinson jest dużo lepszy od Planta, ale chyba w pilotażu samolocików bo na pewno nie w śpiewaniu. Zgadzam się, że Plant nie śpiewa tak, jak kiedyś bo latka lecą, tyle że miałem przyjemność być na jego koncercie oraz miałem wątłą przyjemność być na kilku ostatnich koncertach IM i słyszałem na własne uszy jak jest między tymi panami przepaść. Zresztą była ostatnio premiera nowego DVD Planta, kup a się przekonaszDoceniam Roberta Planta za to co zrobił ale teraz juz nie śpiewa tak samo jak kiedyś ... Nie uważam że jest gorszy czy coś w tym stylu ale Dickinson teraz jest od niego dużo lepszy ;];]
jak jest między tymi panami przepaść
Zależy jak na to patrzeć... Nie mogę porównać Mighty Rearranger Plant'a z ostatnim Iron'em bo są dwie różne bajki, stwierdzam po prostu, że na żywo Plant brzmi mimo upływu lat fenomenalnie. Bronek natomiat na żywo wypada bladziutko (według mnie) i jest to mniej lub bardziej subiektywna opinia i tyle.Dziwi mnie pewien sposob wyglaszania swoich racji na tym forum. Zamiast udowadniac dlaczego ktos jest lepszy wszyscy staraja sie na sile pokazac dlaczego ktos jest gorszy.
kurde ja planta uznaje za najlepszego wokalistę wszechczasów ale teraz jest cieniem samego siebie. w jego głosie nie ma nic z dawnej mocy. okruchy tej pięknej barwy tylko zostały. zresztą to nawt nie tyczy się tylko historii obecnej. czytałem gdzieś że jak Coverdale'owi zarzucili na początku lat 90tych że kopiuje manierę Planta ten powiedziałe coś w stylu: ok, ale Plant już nie potrafi tak śpiewać. i miał absolutną rację. Robert dobrze sprawdza się w tym co robi teraz (choć nie jest to muzyka mojego życia) ale nie ma już nic z tamtego wielkiego głosuNo fakt Dickinson jest dużo lepszy od Planta, ale chyba w pilotażu samolocików bo na pewno nie w śpiewaniu. Zgadzam się, że Plant nie śpiewa tak, jak kiedyś bo latka lecą, tyle że miałem przyjemność być na jego koncercie oraz miałem wątłą przyjemność być na kilku ostatnich koncertach IM i słyszałem na własne uszy jak jest między tymi panami przepaść. Zresztą była ostatnio premiera nowego DVD Planta, kup a się przekonasz
I tu tkwi problem - Ty czytałeś... ja słyszałem Tak się składa, że kolejną wątłą przyjemnością w moim życiu był koncert Whitesnake w Oberhausen (czerwiec 2006) i powiem tylko tyle: poniżej pewnego poziomu się nie schodzi a oni zeszli. Wszyscy, którzy byli na tym festiwalu potwierdzą, że Journey wypadł o niebo lepiej A co do cytatu Coverdale'a o Plancie przywołam cytat Planta o Coverdalu: "Dla mnie jest on tanim playboyem z Las Vegas, który śmierdzi szamponem i młodymi dziewczynami"czytałem gdzieś że jak Coverdale'owi zarzucili na początku lat 90tych że kopiuje manierę Planta ten powiedziałe coś w stylu: ok, ale Plant już nie potrafi tak śpiewać. i miał absolutną rację.
wymieniam zespoły, które w wieku Maiden są od nich lepsi koncertowoRobert Plant z zespolem ich zmiata ze sceny.pokaż mi kapele która jest w lepszej formie niż Maiden?
Nie musze kupować Mogę ściągnąc sobie ale nie chcę ;] moja opinia jest taka: Plant 30 lat temu spiewał lepiej niż Dickinson w całej swojej karierze ... Ale teraz Dickinson śpiewa lepiej ...No fakt Dickinson jest dużo lepszy od Planta, ale chyba w pilotażu samolocików bo na pewno nie w śpiewaniu. Zgadzam się, że Plant nie śpiewa tak, jak kiedyś bo latka lecą, tyle że miałem przyjemność być na jego koncercie oraz miałem wątłą przyjemność być na kilku ostatnich koncertach IM i słyszałem na własne uszy jak jest między tymi panami przepaść. Zresztą była ostatnio premiera nowego DVD Planta, kup a się przekonasz
Ale kiedyś było chrum kwikIron Maiden już sie nawet nie kończy,Iron Maiden kona..to cholernie smutne,ale niestety prawdziwe, a nowa trasa to doskonale pokazuje, kiedyś zespół był jak maszyna,wszystko doprowadzone do perfekcji,choćby trasa SiT czy wcześniej WST, a teraz..pomyłki, gonią pomyłki, od paru już tras. To nie kwestia wieku a raczej zaangażowania, kiedyś ono było ogromne, i Iron Maiden słynął z szacunku do fanów i niespotykanej energii,teraz jest ono coraz mniejsze.
No i nadchodzi płyta AMOLAD która całkiem już pogrąza legende zespołu..to jest pogrzeb heavy-metalu, rutyna, brak energii, powielanie starych patentów, w nowym niby-progresywnym sosie, poprostu stypa, smęty, brak jakiejś finezji...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości