Cradle Of Filth

Dyskusje o innych zespołach i albumach

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2947
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Cradle Of Filth

Postautor: remi » śr sty 22, 2025 5:54 pm

Udało mi się zamówić trumienkę z CD i limitowany winyl. Jak empik wrzuci to najwyżej anuluje, bo koszty przesyłki duże...
Nowy numer spoko, ale poprzedni bardziej mi podpasował.

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1613
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Recit The Thornographer » śr sty 22, 2025 6:44 pm

Gratuluję :D Empik nie wrzuci trumny, no way. Poprzedniego boxa nawet Mystic nie miał.

Ja o kosztach nic nie chcę mówić, bo kupiłem 3 winyle, trumnę, koszulkę i jeszcze myślę nad tym piórem, chociaż to pewnie będzie straszna tandeta :lol: W sklepie Napalm Records zresztą jest taniej (choć drogo), kupiłem też fanty w oficjalnym sklepie, który jest w Anglii, a tam nie dość, że drożej tak po prostu (co irytuje od dawna), to jeszcze dodatkowe koszty doliczają na poczcie, od kiedy Brytole wyszli z UE. No cóż, ale to święto :D
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath

Awatar użytkownika
johnny_o
Ten, Który Czyta Wszystko
Posty: 6502
Rejestracja: śr sty 24, 2018 10:28 am

Re: Cradle Of Filth

Postautor: johnny_o » śr sty 22, 2025 6:55 pm

Empik: Potrzymaj mi piwo... Heh, jebać biedę - prawidłowo :D

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1613
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Recit The Thornographer » śr sty 22, 2025 7:09 pm

Empik nic nie zrobi, to się pewnie szybko wyprzeda. Zresztą najlepsze limity już zniknęły. Tych kolorowych wersji winyli będzie zatrzęsienie, więc niewykluczone, że coś ciekawszego do nich trafi niż czarny LP i zwykły CD, ale nic szczególnego.

Podobają mi się opisy, które pojawiły się w necie.

"To Live Deliciously" określony jako "hymn nowej ery zespołu". Pasuje, bo pewnie będzie otwierał koncerty przez najbliższe lata. Dani: "Piosenka opowiada o celebrowaniu życia. O oddawaniu mu się bez skrępowania konformizmem religii, mody czy państwa. Bez poczucia winy. Tak, jak podpowiada natura. Można ją odczytać jako pozytywny kodeks życia, jeśli nie jest realizowany kosztem lub cierpieniem innych. To przesłanie, by cieszyć się "byciem". Byciem żywym i wolnym tu i teraz".

Z notki na Napalm Records: "Zespół określa materiał jako mroczny list miłosny do legionu wiernych fanów, a także świetny początek dla nowych owieczek prowadzonych na dźwiękową rzeź."

Bardzo fajne, tradycyjne, zdjęcie zespołowe znajdzie się w książeczce:
"Ex Sanguine Draculae"
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2947
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Cradle Of Filth

Postautor: remi » pt sty 24, 2025 9:30 am

Osłuchał mi się ten kawałek, refren jest mega wkręcający (nawet 4 letnia córka chodzi to i nuci). Na plus solo aczkolwiek do kunsztu Right Wing... z 2015 to mu daleko... Ciekawe czy fakt nowego małżeństwa w zespole będzie miało wpływ na ew. zmiany składu. Dani może się "znudzić muzycznie" jednym z nich (jak to bywało), bądź spróbować odświeżyć formułę (jak to bywało) - czy wypada rozdzielić nowożeńców? :evil:
Ciekawe ile wkładu w nowy LP mieli Zoe i nowy gitarzysta...bo podobno nowy singiel to zasługa Marcina Skorupki.

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1613
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Recit The Thornographer » pt sty 24, 2025 12:06 pm

Nie, piosenkę napisało właśnie małżeństwo razem z Donnym. To jest główny zestaw kompozytorów na płycie, Donny sam mi to mówił we Wrocławiu, a Marek potwierdził na insta, że to oni napisali muzykę do najnowszego (jak i poprzedniego) singla.

Co do "Dani się znudził" to pierwsze słyszę. Odchodzili ludzie, którzy się wypalali, zaniemogli lub zapominali o profesjonalizmie. Kogo niby Dani wywalił, bo się znudził? On lojalnie trzymał ludzi, nawet jak kopiowali samych siebie w drugiej połowie pierwszej dekady XXI.

Weź ostatnie roszady. Richard stwierdził, że ma dosyć takiego życia i został w domu z rodziną, udziela lekcji (także przez neta). Anabelle zaszła w ciążę z producentem Cradle, więc Dani żartuje, że jest ojcem chrzestnym :mrgreen:
Lindsay odeszła, bo miała problemy zdrowotne i życie na trasie ją niszczyło, wedle jej własnych słów (ale wciąż mają kontakt, co ciekawe Lindsay lubi się nawet z Sarą Jezebel, tak jak z Zoe, była na ślubie jej i Marka).
Do poprzedniej roszady trzeba się cofnąć aż o grubo ponad dekadę, gdy Allender wyprowadził się do USA i nie chciał jechać w trasę z Behemoth, przekonany o zajebistości własnego pomysłu. A jak wyszło z jego zespołem to niektórzy wiedzą i niektórzy pewnie słyszeli. Od dwóch lat znów się chwali,.że komponuje super muzykę. Podesłał mi kiedyś demo i nie wiedziałem co mu odpisać żeby nie urazić, bo takie coś to ja też mogę nagrać. Kto tam jeszcze? James odszedł, bo mu zdrowie nawaliło i przeszedł operację kręgosłupa i gitary już długo nosić nie może. Też ma kontakt z Danim dobry.
Najlepszy jest Dave. Ten to w ogóle porzucił granie i ostatnie co wiem, to że pracował jako ogrodnik miejski :D

Dla mnie to paradoks, że ludzie mówią, że Dani jest taki i owaki, a tymczasem:
- większość ludzi odchodziła sama i to jeszcze w problematycznym czasie (np. krótko przed trasą)
- on wywalał ludzi tylko za nieprofesjonalizm i to było z 20 lat temu
- ci wywaleni jakoś nie błyszczeli, najwięcej chyba Nick Barker osiągnął, ale ostatecznie też go wywalili z Dimmu. A, no i zablokował premierę remasteru Cruety na rok, takie ma osiągnięcie xD

Także jak się małżeństwu znudzi to pewnie odejdą razem i już. Mało to było roszad w Cradle? :D
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2947
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Cradle Of Filth

Postautor: remi » pt sty 24, 2025 12:19 pm

Dzięki za sprostowanie, przekazałem to już grupce moich znajomych, bo u nas wciąż tkwiło przekonanie (błędne), że poza Richardem i Lindsay to były "widzimisię" lidera. Dani jest profesjonalistą i przede wszystkim spoko gościem, wiec teraz cały obraz mi się lepiej łączy.
Oby grali jak najdłużej w takiej profesce i mrocznej otoczce!
Liczymy na jakieś niefestiwalowe gigi w tym roku w PL?

Awatar użytkownika
Kevin18
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1564
Rejestracja: sob mar 27, 2010 4:17 pm

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Kevin18 » pt sty 24, 2025 12:27 pm

No na 100 % bedą z 2 gigi w Polsce tylko ogłoszone po Mystic. Strzelam Listopad/Grudzień. Pewnie znowu Warszawa/Kraków, może dla odmiany Poznań ? Zapewne dorzucą jakiś Moonspell czy inny SepticFlesh do zestawu i jazda.
www.last.fm/user/darkfuneral18

Awatar użytkownika
Emilio
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3799
Rejestracja: sob cze 12, 2010 12:47 am
Skąd: Oborniki, k Poznania

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Emilio » pn sty 27, 2025 11:33 am

Drugi kawałek z nowej płyty, lepszy niż ten pierwszy. Ale jakoś sceptycznie jestem nastawiony po bardzo dobrym IMHO Existence Is Futile.
"Moje dni upływają pomiędzy logiką, gwizdaniem, chodzeniem na spacery i stanami depresji."

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1613
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Recit The Thornographer » wt sty 28, 2025 4:04 pm

Jeżeli zastanawia kogoś fraza To Live Delisiousy i chciałby jakiś trop kulturowy, to polecam znakomity film Roberta Eggersa Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii.

51 dni do premiery. Nie wiem kiedy ostatni raz tak bardzo czekałem na pierwszy dzień wiosny :B
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2947
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Cradle Of Filth

Postautor: remi » sob lut 01, 2025 12:48 pm

Dokładnie, hype mam dosyć duży. Nawet się sku$iłem na ten merch z probity...
Malignant już ponad 1 mln na YT, a nowy singiel ponad 100k, więc pewnie drugie tyle na Apple czy Spotify.
A skąd powyższa grafika?

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1613
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Recit The Thornographer » sob lut 01, 2025 6:26 pm

Moim zdaniem "Malignant Perfection" jest świetny. Oczywiście zjechali go ludzie, którzy wciąż mierzą Cradle równając z "Cruelty..." lub nawet do debiutu i próbując na nich patrzeć z perspektywy black metalu. Piosenka ma fajne klawisze kojarzące się z "Midian", dobre melodie i fantastyczny gotycki feeling. Jak teraz jej słucham na Spotify w towarzystwie szybszego "To Live Deliciousy" to jeszcze zyskuje. To będzie świetny album!

Jestem też zaskoczony, jak kolejne limitowane edycje winyli w różnych kolorkach są wymiatane ze sklepu. Jest hype.

Osobiście nie jestem fanem tych wszystkich kolorków, uwzględniając różne "ekskluzywne" kolory dla niektórych sklepów, to naliczyłem 19 wersji kolorystycznych winyla, a to pewnie nie koniec.
Jeżeli ktoś tutaj przymierza się do kupna to niech zwróci uwagę na jedną rzecz - niektóre winylowe edycje mają dodatkowy booklet 24 strony, a niektóre są go pozbawione (np. edycja z polskiego Mystica lub fioletowa wersja z EMP). Oczywiście jak ktoś ma to w 4 literach, to bez znaczenia, ale piszę, żeby rozczarowania nie było.

48 dni :cry:
A skąd powyższa grafika?
Z oficjalnej grupy na FB, nie znam autora.
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2947
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Cradle Of Filth

Postautor: remi » czw lut 20, 2025 2:53 pm

no to czekamy...dzisiaj nowy teledysk do poprzedniego singla:)

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1613
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Recit The Thornographer » czw lut 20, 2025 5:04 pm

Tak, opóźnienie w publikacji teledysku jest wynikiem pożarów w LA. Na początku marca będzie kolejny teledysk, ostatni przed premierą płyty. Będzie do kawałka White Hellebore.
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2947
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Cradle Of Filth

Postautor: remi » pt lut 21, 2025 7:54 am

Jednak chciałbym by trochę włożyli więcej inwencji w kolejne teledyski. O ile ten do MP miał jeszcze jakiś sznyt/scenariusz, o tyle przebitki zakonnica/zespół/zakonnica w TLD to już pójście na łatwiznę, aczkolwiek wizualnie nadal top notch! Czekamy na White Hellebore...

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1613
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Recit The Thornographer » pt lut 21, 2025 3:08 pm

A lepsze przebitki zespół machający piórami / zespół machający piórami / zespół machający piórami? :D Bo to większość teledysków "metalowych". Obowiązkowo akcja takiego dzieje się jakimś opuszczonym magazynie Lidla.

Żeby nie było, nie jestem fanem tego teledysku i co najmniej połowy didełoklipów Cradle. Ten jest chyba i tak jest najlepszy z obrazków, w którym mamy postać miotającą się w osoczu. Jest rozwinięciem starego pomysłu z No Time To Cry plus nawiązali tu w dość bezpośredni sposób do (nie)sławnej, kultowej chyba ponad zdrowy rozsądek, koszulki z zakonnicą . To, muszę przyznać, mnie zaskoczyło.
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2947
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Cradle Of Filth

Postautor: remi » pt lut 21, 2025 7:27 pm

Tak, to akurat fajnie się trzyma "uniwersum" CoF i każdy fan od razu załapał mrugnięcie okiem. Ale porównując z poprzednim klipem - jest po prostu bardziej słabiej. Czekamy na trzeci...

Awatar użytkownika
Kevin18
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1564
Rejestracja: sob mar 27, 2010 4:17 pm

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Kevin18 » pt lut 21, 2025 11:08 pm

A lepsze przebitki zespół machający piórami / zespół machający piórami / zespół machający piórami? :D Bo to większość teledysków "metalowych". Obowiązkowo akcja takiego dzieje się jakimś opuszczonym magazynie Lidla.

Żeby nie było, nie jestem fanem tego teledysku i co najmniej połowy didełoklipów Cradle. Ten jest chyba i tak jest najlepszy z obrazków, w którym mamy postać miotającą się w osoczu. Jest rozwinięciem starego pomysłu z No Time To Cry plus nawiązali tu w dość bezpośredni sposób do (nie)sławnej, kultowej chyba ponad zdrowy rozsądek, koszulki z zakonnicą . To, muszę przyznać, mnie zaskoczyło.
Najlepszy teledysk CoF to ten do BABALON A.D - Jeden z najbardziej niepokojących teledysków jakie widziałem w życiu. Do dzisiaj mam ciarki jak oglądam.
www.last.fm/user/darkfuneral18

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2947
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Cradle Of Filth

Postautor: remi » sob lut 22, 2025 7:38 am

ooo tak, pamietam jak oglądaliśmy w gimbazie w tv wieczorem na jakimś MTV, a póżniej mega klimatyczny do Nymphetamine (dołączony na płytce do Teraz Rock).
U mnie jeszcze wysoko jest oczywiście From Cradle i Born in Burial...to były czasy!

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1613
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Recit The Thornographer » sob lut 22, 2025 10:10 am

Też lubię Babalon A.D. To super przykład, że dobry pomysł jest ważniejszy niż litry keczupu.
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath


Wróć do „Zespoły i Albumy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości