Wywiady i newsy

Tu dyskutujemy tylko o Iron Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Piotr Lange
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1073
Rejestracja: czw paź 27, 2022 5:06 pm
Skąd: Łódź

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Piotr Lange » pn mar 18, 2024 9:43 pm

Cenię, że Maideni tworzą swojego rodzaju rodzinę, że nikt nie wypada z zespołu dlatego, że dopadły go problemy zdrowotne, raczej czekamy aż ten ktoś powróci do zdrowia. To wielka sprawa.
Jednak warto zauważyć, że te zespoły, które nie miały takich skrupułów, zazwyczaj od strony artystycznej na zmianach składu wychodzą dobrze, potrafią odświeżyć swoją muzykę i artystycznie być na wyższym poziomie niż IM obecnie.
Ależ oczywiście, tylko wiesz oni koncertują i biorą za to pieniądze (duże) zatem powinni rozumieć, że zawsze będą oceniani, zaś muzycy mają dobrze grać i nie nawalać a nie tylko być kumplami i przyszywaną rodziną. Przychodzi pewien moment, wiek, problemy ze zdrowiem i NIC na to nie poradzisz. Trzeba wiedzieć kiedy zejść ze sceny. To tak jakby aktor w teatrze kompletnie stracił pamięć i nie wiedział nawet kim jest - a mimo wszystko "grał". Inny przykład to wokalista, który całkowicie stracił głos. Ledwie mówi. Przeszłość jest przeszłością ale wiadomo, że ten człowiek nie będzie w stanie spełnić swojej roli. Mieliby dalej kazać mu występować tylko z pobudek sentymentalnych? Kolegami i przyjaciółmi możemy być dalej w życiu prywatnym, niemniej profesjonalny zespół to miejsce pracy. W pracy nie powinno być miejsca na odwalanie fuszerki. Przypominam o odpowiedzialności wobec fanów.

Piotr Lange
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1073
Rejestracja: czw paź 27, 2022 5:06 pm
Skąd: Łódź

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Piotr Lange » pn mar 18, 2024 9:52 pm

Każdy ma inne priorytety. Dla mnie optymalnym rozwiązanem byłaby dobra, ciekawa trasa pożegnalna z Nicko w 2025 czy 2026 roku. Szanuję opinie, że bez Nicko też można grać, że chłopaki mają pomysły i zapał koncertowy i tak dalej. Ja wolałbym by w tym składzie się pożegnali, najlepiej wydając jeszcze jedną, dobrą płytę. Jednocześnie wiem, że to mało prawdopodobne. Nicko to tak flagowa postać dla Iron Maiden, że wolałbym by nikt nie zastąpił.

Ralf, z opiniami o Shirleyu się zgadzam, ale chciałbym byś wreszcie zauważył, że te ich lenistwo i bezkrytyczność w dużej mierze jest spowodowane skokiem popularności. Pieniądze w nadmiarze troszkę psują muzyków. Bicie rekordów frekwencji i w sprzedaży to są pieniądze.

Krytyka krytyką, ale Iron Maiden to jest potęga heavy metalu. Teraz sobie puściłem Duellists, wcale nie najlepszy utwór z Powerslave. Potęga absolutna. Ich heavy w latach 80 był tak odżywczy, mocarny, mistrzowski. De facto dobrzy byli do 2003 roku czyli przez prawie ćwierć dekady od debiutu, a i na AMOLAD i TFF jest kilka dobrych utworów.
Ależ, ja się z Tobą zgadzam. Ich albumy z lat 80tych to mega - klasyka. Twórczość jedyna w swoim rodzaju, nie tylko heavy metal ale również piękna, pełna emocji muzyka. Teraz powiem o czymś, co pewnie wywoła wiele kontrowersji. Dla mnie Iron Maiden po powrocie Dickinsona to bardziej zespół heavy rockowy niż metalowy. To jest już inne podejście, cóż tu kryć - mało tutaj metalowego łojenia. Wydaje mi się, iż w zasadzie oni już typowego metalu nie czują. Przynajmniej robią to, co im szczerze w sercu gra. Gdyby mieli nagrywać wymuszone kopie Troopera czy Number of the Beast, tylko dla tego aby spełnić oczekiwania publiczności, to dopiero byłaby żenada. AMOLAD to bardzo dobra płyta, najsłabszy na niej jest bliższy standardowym patentom IM - Different World. To też wiele mówiło (i mówi) o tym, jak od lat oni widzą muzykę. Na płycie jest sporo epików, jak dla mnie bardzo dobrych, niezwykle emocjonalnych i poruszających ważne tematy.

Deleted User 8449

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Deleted User 8449 » pn mar 18, 2024 9:54 pm

Ralf a skąd wiesz, że to akurat Nicko ma największe problemy zdrowotne w Iron Maiden? Równie dobrze może to byś ktoś inny. Wszyscy czepiają się Nicko bo jest najstarszy. Prawda jest taka, że u faceta, który ma coś między 6 a 7 dych zdrowie nigdy nie jest na jakimś super wysokim poziomie. Ok, muzycy Iron Maiden może byli lekko poniżej średniej rockowej z używkami, ale wiek to wiek. Niefajnie by było robić z Nicko jakiegoś kozła ofiarnego.

Piotr Lange
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1073
Rejestracja: czw paź 27, 2022 5:06 pm
Skąd: Łódź

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Piotr Lange » pn mar 18, 2024 10:05 pm

Choćby stad, ze jego problem (udar) niestety wpłynął na jakość gry i wciąż jest to rzecz niewyleczona. Sam Nicko wspomniał 10 dni temu, że nie do końca odzyskał sprawność w prawej ręce. Owszem, pewnie jakieś małe problemy ma każdy z nich, niemniej u Nicko to jest teraz bardzo duży problem i to taki, który jeszcze (nie życzę mu tego!) może dać o sobie znać. Perkusista, 72 lata i udar - poważna sprawa, tego nie da się ukryć. Ja w takim przypadku, z uwagi na powagę sytuacji i troskę o zdrowie, dałbym sobie spokój z wyczynowym graniem i oficjalnie odszedł bym na emeryturę. Przecież zawsze może dla rozrywki pograć z przyjaciółmi w klubie, czy na jakiejś imprezie charytatywnej.

Deleted User 8449

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Deleted User 8449 » pn mar 18, 2024 10:12 pm

Jeśli to troska o zdrowie to popieram Ciebie. Najgorsza sytuacja by była komuś z nich coś złego stało się na trasie. To by było strasznie przykre. Z ich końcem kariery się pogodziłem. Starałem się wykorzystać do cna czas kiedy grali więc jakoś to zniosę. Zawsze zostaną płyty, one są nieśmiertelne. Koncerty są świetne, ale nic nie zastąpi słuchania muzyki w domu .

Piotr Lange
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1073
Rejestracja: czw paź 27, 2022 5:06 pm
Skąd: Łódź

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Piotr Lange » pn mar 18, 2024 10:16 pm

Jeśli to troska o zdrowie to popieram Ciebie. Najgorsza sytuacja by była komuś z nich coś złego stało się na trasie. To by było strasznie przykre. Z ich końcem kariery się pogodziłem. Starałem się wykorzystać do cna czas kiedy grali więc jakoś to zniosę. Zawsze zostaną płyty, one są nieśmiertelne. Koncerty są świetne, ale nic nie zastąpi słuchania muzyki w domu .
Ja też tak postrzegam sprawy. Pamiętam jak mi było przykro, kiedy Black Sabbath zagrali ostatnią trasę i było wiadomo, że to koniec. Tak też stanie się z IM, na pewno nie będą ogłaszać pożegnalnych tras, podpierać się playbackiem i udawać, że nic się nie stało. Wielki szacunek za to!

Deleted User 8449

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Deleted User 8449 » pn mar 18, 2024 10:21 pm

Przy Iron Maiden jest lekko inaczej niż z Black Sabbath. Zauważ, że Black Sabbath od 1995 roku do 2011 nie istniało praktycznie wcale. Był reunion 1998 i jakieś koncerty plus 2 zajebiste nowe utwory ( tak swoją drogą lepsze niż jakikolwiek utwór z 13). Były jeszcze jakieś koncerty przy okazji Ozz Fest 2005 no i tyle. Iron Maiden istniało cały czas. Przerw nie było żadnych. Iron Maiden dla wielu fanów heavy metalu jest jak coś co było od zawsze i nigdy nie miało przerw. Coś ....oczywistego. To będzie cholernie trudna sprawa dla ludzi dla których, życie odmierzane było od trasy do trasy. Tak jak dla kibiców od mundialu od mundialu. Mi też będzie trudno bo zawsze to stare jebane Maiden dawało radość życia, no ale tak to niestety jest. Współczuć to my współczujmy gościom co ich poznają jak już będzie koniec ich kariery. Dla nas Number czy Trooper to kotlet, dla tych chłopców to będzie niedoścignięte marzenie życia.

Piotr Lange
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1073
Rejestracja: czw paź 27, 2022 5:06 pm
Skąd: Łódź

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Piotr Lange » pn mar 18, 2024 10:25 pm

Przy Iron Maiden jest lekko inaczej niż z Black Sabbath. Zauważ, że Black Sabbath od 1995 roku do 2011 nie istniało praktycznie wcale. Był reunion 1998 i jakieś koncerty plus 2 zajebiste nowe utwory ( tak swoją drogą lepsze niż jakikolwiek utwór z 13). Były jeszcze jakieś koncerty przy okazji Ozz Fest 2005 no i tyle. Iron Maiden istniało cały czas. Przerw nie było żadnych. Iron Maiden dla wielu fanów heavy metalu jest jak coś co było od zawsze i nigdy nie miało przerw. Coś ....oczywistego. To będzie cholernie trudna sprawa dla ludzi dla których, życie odmierzane było od trasy do trasy. Tak jak dla kibiców od mundialu od mundialu. Mi też będzie trudno bo zawsze to stare jebane Maiden dawało radość życia, no ale tak to niestety jest. Współczuć to my współczujmy gościom co ich poznają jak już będzie koniec ich kariery. Dla nas Number czy Trooper to kotlet, dla tych chłopców to będzie niedoścignięte marzenie życia.
Jasne, ja liczę że za kilka lat zaczną ukazywać się albumy i filmy koncertowe, takie podsumowanie.

Dzosef
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 747
Rejestracja: czw gru 08, 2022 12:36 pm
Skąd: Wziac pieniadze

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Dzosef » wt mar 19, 2024 1:30 am

No byłoby to lekko dziwne, biorąc pod uwagę, że wynajem studia, inżyniera dźwięku i producenta to nie jest kwestia załatwiana od ręki. Chociaż Shirley to taki jełop, że przylot na dane miejsce na zawołanie Harrisa może mieścić się w jego zakresie zachowań.
Shirley to wyjątkowa niemota, która na widok Harrisa sra w pory na kilometr. Człowiek bez zasad i silnego charakteru. Na miejscu Steve'a rzucałbym mu kość i kazał aportować jak psu. Za Bircha role zespołu i producenta były jasno nakreślone.
Za Bircha Steve nie miał prawie 70 lat. Shirley nie jest złym producentem, natomiast ewidentne i oczywiste jest, że płyty są wyprodukowane tak jak chce Harris i Shirley ma to nagrać i wyprodukować i na tym kończy się jego rola. A, że Harris pewnie jest głuchy od tylu lat na scenie to brzmi to jak brzmi.

Piotr Lange
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1073
Rejestracja: czw paź 27, 2022 5:06 pm
Skąd: Łódź

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Piotr Lange » wt mar 19, 2024 9:31 am

No byłoby to lekko dziwne, biorąc pod uwagę, że wynajem studia, inżyniera dźwięku i producenta to nie jest kwestia załatwiana od ręki. Chociaż Shirley to taki jełop, że przylot na dane miejsce na zawołanie Harrisa może mieścić się w jego zakresie zachowań.
Shirley to wyjątkowa niemota, która na widok Harrisa sra w pory na kilometr. Człowiek bez zasad i silnego charakteru. Na miejscu Steve'a rzucałbym mu kość i kazał aportować jak psu. Za Bircha role zespołu i producenta były jasno nakreślone.
Za Bircha Steve nie miał prawie 70 lat. Shirley nie jest złym producentem, natomiast ewidentne i oczywiste jest, że płyty są wyprodukowane tak jak chce Harris i Shirley ma to nagrać i wyprodukować i na tym kończy się jego rola. A, że Harris pewnie jest głuchy od tylu lat na scenie to brzmi to jak brzmi.
Tylko dziwne, że "The Burning" Lwa wyprodukowany przez Harrisa samodzielnie, brzmi dużo lepiej niż Senjutsu czy TFF. Selektywnie i dość dynamicznie, tego niestety w brzmieniu IM brakuje. Jeśli nawet Harris przygłuchł, to co z reszta zespołu, nie słyszą jak te płyty brzmią?

Awatar użytkownika
Geri666
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3696
Rejestracja: śr lis 17, 2010 11:47 pm
Skąd: Wwa

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Geri666 » wt mar 19, 2024 9:48 am

Tylko dziwne, że "The Burning" Lwa wyprodukowany przez Harrisa samodzielnie, brzmi dużo lepiej niż Senjutsu czy TFF. Selektywnie i dość dynamicznie, tego niestety w brzmieniu IM brakuje. Jeśli nawet Harris przygłuchł, to co z reszta zespołu, nie słyszą jak te płyty brzmią?
trzy przesterowane gitary graja praktycznie te same akordy, do tego bas jako czwarta gitara. Jak to ma brzmiec inaczej? :P Wszystko to w miksie trzeba zmiescic.

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4546
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: Wywiady i newsy

Postautor: MaidenFan » wt mar 19, 2024 9:50 am

Przecież reszta zespołu słucha finalnego produktu już zgranego na CD XD
Adrian się już chyba też poddał, bo jak jeszcze przy The Final Frontier trzaskał drzwiami, tak po S powiedział, że brzmi dobrze.

Deleted User 8449

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Deleted User 8449 » wt mar 19, 2024 12:46 pm

Mnie rozczarowują Dave, Nicko i Janick. Pierwsi dwaj jakby nieobecni w tym zespole, a ostatni tylko plagiatuje sam siebie. Gdy połowa zespołu ma takie podejście do muzyki, też trudno coś osiągnąć. Steve dłużyzny dla dłużyzn, a Bruce ekspetymenty dla eksperymentów. Dlatego jest jak jest.

Piotr Lange
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1073
Rejestracja: czw paź 27, 2022 5:06 pm
Skąd: Łódź

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Piotr Lange » wt mar 19, 2024 2:22 pm

Jednak większość konceptu od Harrisa pochodzi. Dawniej pracowali razem, ogrywali pomysły, od lat wygląda to inaczej.

Awatar użytkownika
sajki
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2266
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: Wywiady i newsy

Postautor: sajki » wt mar 19, 2024 5:13 pm

Wszyscy bronią Adriana, a jego pomysły na ostatnich płytach są tak samo gówniane jak reszty. Nikt się na plus nie wybija. Wszyscy wyrównali się poziomem do najsłabszego ogniwa.

nugz
SMERF MARUDA
Posty: 4469
Rejestracja: ndz lip 15, 2018 10:08 pm

Re: Wywiady i newsy

Postautor: nugz » wt mar 19, 2024 5:32 pm

Z urywków ostatniego tytułu kojarze tylko solo Adriana z WotW - jest klasyczne i przezajebiste.

Awatar użytkownika
gumbyy
ZASŁUŻONY SANATORIANIN
Posty: 12002
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Wywiady i newsy

Postautor: gumbyy » wt mar 19, 2024 5:34 pm

Wszyscy bronią Adriana, a jego pomysły na ostatnich płytach są tak samo gówniane jak reszty. Nikt się na plus nie wybija. Wszyscy wyrównali się poziomem do najsłabszego ogniwa.
No już nikt parcia nie ma... byle nagrać i jest git. Fani kupią i będą zadowoleni. Cytyjac klasyka "zero potrzeb" ;)

Adrian - solo w "Darkest Hour" fajne.
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
sajki
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2266
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: Wywiady i newsy

Postautor: sajki » wt mar 19, 2024 8:23 pm

Jedna czy dwie fajne solówki na całą płytę, to "trochę" mało, prawda?

Deleted User 8449

Re: Wywiady i newsy

Postautor: Deleted User 8449 » wt mar 19, 2024 8:26 pm

Też uważam, że ten kult Adriana jest przesadzony. To naprawdę nie jest tak, że Dave teraz dołuje, a wszystko czego dotknie Adrian jest genialne. Na ostatnich 4 płytach z jego ciekawych kompozycji, to mogę wymienić Isle of Avalon jedynie. Powiedzmy, że interesujący jest Lord of Light, ale bardziej pasowałby do solowego Dickinsona, do Maiden pasuje średnio. Coś tam ma w sobie Great Unknown, ale ten utwór ma tak spaprane linie wokalne, że nie mogę go już słuchać od lat.

W latach 80 obaj byli wybitni i wnosili bardzo dużo do tego zespołu. Dzisiaj poziom obu koreluje mniej więcej z tymi nowymi płytami. Jedyna różnica jest taka, że faktycznie Adrian w ogóle coś próbuje robić, a Dave na ostatnich 3 płytach napisał 2 utwory.

Awatar użytkownika
sajki
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2266
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: Wywiady i newsy

Postautor: sajki » wt mar 19, 2024 8:35 pm

Ostatnim świetnym utworem Adriana był właśnie LoL i Paschandele. Isle nuda przeokrutna i wyjący Dick.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 2 gości