Historia jednej ilustracji...

Tu dyskutujemy tylko o Iron Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

RALF
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 10216
Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:16 pm
Skąd: Pabianice

Historia jednej ilustracji...

Postautor: RALF » śr mar 13, 2013 10:53 am

Ostatnio w główce FB IM pojawiła się pełnowymiarowa grafika posteru reklamującego trasę oraz DVD "Maiden England'88". Moim skromnym zdaniem jest to praca, która śmiało może konkurować z najlepszymi pracami Riggs'a z epoki...

Jakie jest wasze zdanie na ten temat? A może ktoś potrafi zidentyfikować jej autora?

POLECAM:


Obrazek

Awatar użytkownika
Madril
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1561
Rejestracja: pn gru 01, 2003 5:28 pm
Skąd: Sochaczew

Re: Historia jednej ilustracji...

Postautor: Madril » śr mar 13, 2013 12:16 pm

Ja nie wiem jak Ty doszedłeś do tego, że jest ona pełnowymiarowa. :roll:

RALF
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 10216
Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:16 pm
Skąd: Pabianice

Re: Historia jednej ilustracji...

Postautor: RALF » śr mar 13, 2013 12:20 pm

No prawie...

Awatar użytkownika
wojteq
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1817
Rejestracja: pt cze 30, 2006 11:37 am
Skąd: Szczecin

Re: Historia jednej ilustracji...

Postautor: wojteq » śr mar 13, 2013 3:12 pm

Cóż, moim zdaniem do prac Riggsa nie ma nawet startu :!: Przede wszystkim w stylistyce wygląda to trochę jakby pierwszy lepszy amator robił ten rysunek. Na fanowską koszulkę nadawałby się akuratnie ale jednak od oficjalnych artworków sygnowanych przez zespół oczekuję dużo wyższego poziomu. Przede wszystkim pomysł jest zgapiony z Troopera, praktycznie nic nowego. Ja w ogóle mam wrażenie że motyw Edka oparty na "trooperze" (edek w takiej pozycji, plus flaga) jest wałkowany na wielu event-shirtach + właśnie na powyższym obrazie aż do obrzygu :neutral: Dodatkowo nie podoba mi się kreska, prace Riggsa widać było że ktoś rysował, nie były jak "żyleta" co do piksela idealne, miały pewną dozę niedoskonałości. Tutaj tego brakuje, Edek wymuskany , prosto z jakiegoś photoshopa..... Takie to moje zdanie jest ;-) Oczywiście samo wydawnictwo mnie bardzo cieszy, ale trasę i DVD mogliby sygnować oryginalnym rysunkiem/rysunkami z Maiden England Tour, bo były o niebo lepsze.

Awatar użytkownika
michalhusta
-#Invader
-#Invader
Posty: 192
Rejestracja: śr kwie 13, 2011 10:53 pm
Skąd: Warszawa

Re: Historia jednej ilustracji...

Postautor: michalhusta » czw mar 14, 2013 7:14 pm

Mam dokładnie takie samo zdanie jak wojteq. Też nie zabardzo podobają mi się nowe prace, zbyt idealne ;)
Maiden England!

Awatar użytkownika
gumbyy
ZASŁUŻONY SANATORIANIN
Posty: 12261
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Historia jednej ilustracji...

Postautor: gumbyy » czw mar 14, 2013 10:42 pm

zbyt idealne ;)
Niestety rysowanie "w komputerze" to już nie to samo co kiedyś.
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
widman
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 7325
Rejestracja: ndz lip 24, 2005 7:52 pm

Re: Historia jednej ilustracji...

Postautor: widman » pn mar 10, 2014 2:17 pm

Kibel jednym słowem.

Awatar użytkownika
Rafaello
-#Invader
-#Invader
Posty: 221
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 3:28 pm
Skąd: Opole

Re: Historia jednej ilustracji...

Postautor: Rafaello » pn mar 10, 2014 2:28 pm

Riggs robił prawdziwe majstersztyki. Okładki Powerslave, LAD, czy SiT można było studiować godzinami. Te obecne grafiki na tour, że o okładkach nie wspomnę, to już jakieś odcinanie kuponów od przeszłości. Słabizna okrutna.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości