Strona 1 z 13

MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 10:22 am
autor: Szajba
az dziw bierze, ze nie ma takiego pojedynu na forum!!(albo ja zle szukalem :lol: ) w kazdym razie:

Zespoly te kazdy zna, wszyscy wiedza o ich wspolnej histori, o tym jak Jaymz wywalil Davea z Metallicy, Dave zalorzyl MegaDetha. i wlasnie! kto jest lepszy? Metallica - uwazani za 1 zespol grajacy Thrash Metal, lecz od poczatku lat 90(zacznajac od Black Albumu) grajacy bardziej rock niz metal czy MegaDeth, zepsol niewiele mlodszy a przez cala kariere grajacy mniejwiecej podbnie. MetallicA jest zespolem od ktorego zaczynala sie przygoda z metalem 90% z nas(w tym nie ukrywam moja), ale z drugiej strony nei znam metala ktory by nie lubil MegaDetha.

I chodz Utwory jak One czy Welcome home(sanitarium) czy whiplash(z NAJGENIALNIEJSZA SOLOWKA NA SWIECIE!!!!!) bede ubustwial do konca zycia to jednak glosuje na MegaDeth, za ich wiernosc gatunkowi, a takze trudniejsze poczatki. a szale ostatecznie przechylilo porownanie najnowszych albumow: St.Anger i The System Has Fallen

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 10:34 am
autor: herki
Wybieram Metallicę za Ride The Lightining. Mimo że lubię tylko 3 albumy Mety to i tak wystarcza, żeby przebić Megadeth którego nie cierpię.

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 10:40 am
autor: obserwator
ale ankieta, pojedynek gigantów można rzec

oddaje głos na megadeth-uwielbiam ten zespół, na stojaczku cd znajduje się u mnie cała ich dyskografia
dla mnie zawsze nagrywali lepsze albumy od metallicy, bardziej potrafiły mnie przekonać, bardziej urzekł mnie ich styl, głos rudego, solówki, tutaj znów rudego i friedmana, bębny menzy i dagrasso choć na "the system has failed" vinnie colaiuta też zrobił pożądny "młyn bębnowy"
glosuje na MegaDeth, za ich wiernosc gatunkowi
tutaj to się kompletnie nie zgadzam
megadeth miało swoje zawachania-do płyty "rust in peace" grali thrash, natomiast od "countdown to extenction" już heavy metal, co nie wyszło im akurat na złe bo dla mnie to jak najbardziej dobra zmiana i pójście we właściwym kierunku w którym megadeth sprawdza się o wiele lepiej
następną rzeczą jest album "risk" (niektórzy powiedzieli by, że również "cryptic writings", ale ja uważam ten album za jak najbardziej heavy metalowy-jest na nim kilka kawałków lżejszych, rockowych, ale reszta to czysty heavy tyle że mastering tej płyty jest taki a nie inny, wszystko brzmi trochę lżej, gitary zostały wysunięte na pierwszy plan i schowała się trochę kosztem tego perkusja, na której nick menza też gra trochę inaczej-bardziej "lekko"-no ale każdy ma tam swoje zdanie), który brzmi już niestety tylko rockowo, jedynym jego mocnym momentem jest utwór "prince of darkness", ale płytę tą da się polubić
tak więc megadeth nie był nigdy do końca wierny gatunkowi, był przykładem zespoły, który dał się wciągnąć w wir komercji (zmiana logo na bardziej łagodne, zmiany w brzmieniu, zmiany w muzyce), ale potrafił jednocześnie się z tego otrząsnąć i powrócić do cięższego grania

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 10:46 am
autor: Szajba
[quote="obserwator"] do płyty "rust in peace" grali thrash, natomiast od "countdown to extenction" już heavy metal, co nie wyszło im akurat na złe bo dla mnie to jak najbardziej dobra zmiana [/quote]

mnie chodzilo o to ze sa wierni OGULNIE brzmieniu metalowemu! BO Mteallica po"..and justice for all" zaczela grac rock a st.anger to dla mnie, chodz mowie to z przykroscia, cos ala (przepraszam za brzydkie slowa) korna:guns albo system z downem:guns ... niestety

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 10:50 am
autor: obserwator
mnie chodzilo o to ze sa wierni OGULNIE brzmieniu metalowemu
no tak, ale mieli taki moment w karierze że przestali być temu wierni (płyta "risk" nie brzmi metalowo), ale jak pisałem wcześniej zoorientowali się w porę i powrócili do ciężkiego grania

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 10:52 am
autor: Nomad
Napisałem to rok temu na forum Judasów w indentycznym temacie ,założonym przeze mnie.

Jak dla mnie zdecydowanie MEgadeth ,lepsze albumy ,mądrzejsze teksty ,ogólnie lepsza klimat, nie mówiąc o technice.
Świetne trudne brzmienia w odróznieniu od dosc prostych riffów i solówek metallici. Trzeba posłuchać kilka razy by sie przekonać ,to o wiele trudniejsza muzyka niż takie Master of Puppets czy Seak and Destroy.
O zespole mówi sie mniej w mediach ,ale to nic nie znaczy.
Wystarczy porównać Countdown to Extintion i Black Album ,po prostu bez porównania , sam Symphony of Destruction zjada cały Czarny Album.
Nie mówiąc o fenomenalnym Rust in Peace. Gdy MEtallica gra nie wiadomo co na St.Anger ,Megadeth nagrywa świetne System as Failed.
Głos na MEgadeth ,zdecydowanie.

Dodam jeszcze teraz,że Megadeth nagrał 4 świetne albumy: Peace Sells,Rust in Peace, Countdown to Extinction i Cryptic Writings.
Jakiego podgatunku metalu czy nawet rocka sie tknął do wychodziły dobre rzeczy, Metallica tylko dobrze wychodziła w thrashu i to też nie zawsze. Kompletnie nie moge sie przekonać do niektórych ich utworów jak Fade to Black czy Welcome Home, tylko na Kill'em All grają taką muzyke jaka mi sie naprawde podoba.

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 10:54 am
autor: Abstract
MegaDeth :) I już

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 10:57 am
autor: obserwator
zgadzam się z tobą nomad (w sumie pisłaem podobnie), ale
Dodam jeszcze teraz,że Megadeth nagrał 4 świetne albumy: Peace Selss,Rust in Peace, Countdown to Extinction i Cryptic Writings.
ja dorzucam tutaj jeszcze "youthanasie"-jest to dzieło dużo lepsze od "cryptic writings"
Wystarczy porównać Countdown to Extintion i Black Album ,po prostu bez porównania , sam Symphony of Destruction zjada cały Czarny Album.
hehehe, ostro, ale taka prawda
dla mnie ogólnie "CTE" zjada wszystkie płyty metallicy, tak samo "Youthanasia"

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 11:00 am
autor: Szajba
o nie... na "Kill'em all" nie dam zlego slowa powiedziec!! toz ta plyta wymiata i wgniata w fotel!! ale tak jak powiedzialem...MEgadeth lepszy!

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 11:04 am
autor: obserwator
o nie... na "Kill'em all" nie dam zlego slowa powiedziec!! toz ta plyta wymiata i wgniata w fotel!!
dla mnie też "kill em all" jest bardzo dobrym albumem tak samo "ride the lightining" i "master of puppets", ale dla mnie to i tak metallica pomimo dobrych albumów nigdy nie nagrała nic lepszego od "CTE" megadeth, ani od "youthanasi"

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 11:07 am
autor: Nomad
Czy ja wiem, szczerze mówiąc to Youthanasie słyszałem,ale może za mało razy,w każdym razie CW podoba mi sie dużo bardziej, i uważam ,że to wogóle jedna z lepszych ich płyt.Trust,Mastermind czy Almost Honest ..świetne utwory.
Nie ma tam thrashu prawie wcale,poza może riffami,ale mi to nie przeszkadza, to jest wielkośc zespołu ,że gdy zmienia styl brzmi wciąż dobrze, myśle że fanom Megadeth to nie przeszkadzało ,ta zmiana,a napewno nie tak jak fanom Metallici. No bo Megadeth wciąż miał coś do zaoferowania,przede wszystkim ,charakterystyczny klimat, świetne riffy, znakomite solówki ...
Metallica była stworzona do grania prostej muzyki z typowo rockowymi tekstami tak jak na Kill'em All. Wtedy była kultowym zespołem.Potem było coraz gorzej.

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 11:17 am
autor: obserwator
szczerze mówiąc to Youthanasie słyszałem,ale może za mało razy
to posłuchaj sobie ją kilka razy, ja na początku stwierdziłem, że ten album ma ze 3 kawałki dobre, ale po jakims czasie jak sobie siadłem i puściłem 2 razy pod rząd stwierdziłem, że ten ablum ma 2 słabsze utwory natomiast reszta to mistrzostwo-youthanasie stawiam na drugim miejscu zaraz za CTE
CE podoba mi sie dużo bardziej, i uważam ,że to wogóle jedna z lepszych ich płyt.Trust,Mastermind czy Almost Honest ..świetne utwory.
dla mnie to dobry album, ale o wiele gorszy od dwóch poprzedniczek, nie podoba mi się na nim gra nicka menzy i ten mastering-wysunięte gitary i wokal, natomiast jeśli miałbym wybierać najlepsze utwory z tego albumu to "vortex", "fff" (riff identyczny jak w "motorbreath" metallicy)i "trust"
te 3 utwory najbardziej lubię z tego albumu
myśle że fanom Megadeth to nie przeszkadzało ,ta zmiana
ten album osiągnął spory sukces wogóle, megadeth przybywało wtedy fanów, ale albumu "risk" już większość "nie przeżyła" i ta zmiana już nie przypasiła fanom i bardzo im przeszkadzała, duża część ich wielbicieli odwróciła się od nich, no ale jak już wspominałem na "world needs a hero" naprawili błąd

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 11:22 am
autor: Nomad
Vortex i FFF też są dobre i jeszcze spokojniejszy Use the Man ,Desintegrators(nie jestem pewny czy dobrze napisałem tytuł) ...ogólnie w większości bardzo dobre utwory. Nie wiem nawet czy nie wole CW od PS, tak czy inaczej ,najlepiej z Megadeth lubie "okres środkowy" Rust in Peace i Countdon to Extinction, wspaniała muzyka. Za wczesnymi, thrashowymi płytami Megadeth jakoś nie przepadam,nie lubie debiutu ,nie przepadam za So Far...,wole hard-rockowy okres zespołu od tych płyt.

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 11:29 am
autor: obserwator
Za thrashowymi płytami Megadeth jakoś nie przepadam,nie lubie debiutu ,nie przepadam za So Far...,wole hard-rockowy okres zespołu od tych płyt.
ja właśnie mam podobnie, w sumie pozwolę sobie wymienić w kolejności od najbardziej do najmniej lubianego albumu rudego i spółki
1.CTE
2.youthanasia
3.cryptic writings
4.rust in peace
5.the system has failed
6.SFSGSW
7.the world needs a hero
8.peace sells...
9.risk
10.killing is my business...

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 11:40 am
autor: Deleted User 622
Megadeth, mimo ze od Metallicy zaczynałem przygodę z muzyką rockową i przez kilka dobrych lat miałem do nich wielki sentyment.

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 11:53 am
autor: Artur
Ja jednak wybiorę Metallicę. Uwielbiam pierwsze 5 płyt. Później było dużo gorzej, fakt, no ale te klasycznealbumy to coś wspaniałego. Ale Megadeth i tak cenię sobie praktycznie tak samo wysoko jak Metallicę. Na pewno biorąc pod uwagę całokształt nie mieli aż takich "dołów" w karierze, nagrali fenomenalne "Rust In Peace", "Countdown To Extinction" i "Peace Sells... But Who's Buying?" , świetne "Youthanasia", "The System Has Failed" i "So Far, So Good... So What!". Również cholernie ceniony przeze mnie zespół. BTW - ponoć cena "The system Has Failed" wreszcie spadła z tych złodziejskich 60 zł :shock: Chyba trzeba by się do sklepu wybrać, ten album mieć MUSZĘ :D

O, Metal, jesteś wreszcie :rocx :beer

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 11:54 am
autor: obserwator
ponoć cena "The system Has Failed" wreszcie spadła z tych złodziejskich 60 zł
spadła, spadła, ale to już dosyć dawno, jak ja kupywałem to płaciłem 42 zł

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 12:00 pm
autor: Nomad
Obserwator, słucham Youthanasii i powiem ,dobry album,ale wg.mnie jest bardzo taki..równy...to znaczy ,że jest dużo dobrych utworów,ale mało wybijających sie, wyróżnia sie Train Of Consequences ,świetną melodią , balladowy Tout le Monde i szybsze Victory ,reszta utworów utrzymana jest w konwencji powolny,bardzo cięzki riff, powtarzający sie przez utwór...Ale ogólnie jest to bardzo dobra płyta, jednak wole CW,może jest lżejsza,ale jak mówie mi to nie przeszkadza.
Natomiast CtE i RiP zdecydowanie dwie najlepsze, nie wiem nawet czy CtE nie jest lepszy, ten album ma świetne melodie, i praktycznie każdego utworu słucha sie świetnie, a najbardziej :Symphony Of Destruction ,Architecture Of Aggression ,Countdown To Extinction ,High Speed Dirt i Ashes to My Mouth.
Na RiP natomiast jest mój ulubiony utwór Megadeth Holy Wars...The Punishment Due...
Aha,jeszcze jest jeden genialny utwór Megadeth ..Angry Again..szkoda ,że nie dali go na żadną płyte studyjną...

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 12:01 pm
autor: Artur
To widzę, że w czas się skapłem :lol: A kiedy kupowałeś?? Trzeba było napisać w topicu "Kupione.... ble ble", przynajmniej bym wiedział wcześniej :wink:
No ale kupić to od dawna planowałem, więc fajnie, że teraz taniej dużo. Tak ze 7 płyt Megadeth na oryginale można by mieć :wink: Na razie only 4.
Aha,jeszcze jest jeden genialny utwór Megadeth ..Angry Again..szkoda ,że nie dali go na żadną płyte studyjną...
O tak, wspaniały jest. No ale co, był na "Hidden Treasures", a to prawie studyjna płyta :wink:

Re: MetallicA vs. MegaDeth

: wt lip 11, 2006 12:05 pm
autor: obserwator
wyróżnia sie Train Of Consequences ,świetną melodią i balladowy Tout le Monde i szybsze Victory
moje 3 ulubione z tej płyty
nie wiem nawet czy CtE nie jest lepszy, ten album ma świetne melodie, i praktycznie każdego utworu słucha sie świetnie
otóż to
Ashes to My Mouth
ashes in your mouth :wink:
Na RiP natomiast jest mój ulubiony utwór Megadeth Holy Wars...The Punishment Due...
mój też, a zaraz po nim "hangar 18" i "tornado of souls"
Aha,jeszcze jest jeden genialny utwór Megadeth ..Angry Again..szkoda ,że nie dali go na żadną płyte studyjną...
dokładnie, jest na dość chyba żadkim wydawnictwie megadeth"hidden treasures" i soundtracku "last action hero"
muszę dopaść gdzieś na allegro właśnie "hidden treasures"