Cradle Of Filth

Dyskusje o innych zespołach i albumach

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
Bon Dzosef
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11563
Rejestracja: wt kwie 05, 2016 5:28 pm

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Bon Dzosef » pt sie 29, 2025 11:06 am

E tam, skoro jest to jego ulubiony zespol i wydarzyla sie inba to normalne, zwłaszcza jak obie strony zamieszania sa aktywne w internecie.
Lubie Iron Maiden i Megadeth

pz = shakin stevens

oddawac długie podpisy

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1532
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Recit The Thornographer » pt sie 29, 2025 11:14 am

Jestem przerażony Recit jak bardzo żyjesz życiem innych ludzi z drugiego końca świata. Roztrząsasz, analizujesz jakby to była drama w najbliższej rodzinie, z którą masz kontakt codziennie.
I piszesz mi to na forum, na którym jest pełno maniaków różnych zespołów, tak lojalnych i oddanych, że nieśmiało postawiłbym się może gdzieś w pierwszej dziesiątce? Dobre :D Jeszcze robisz to w czasie, w którym dzieje się największa drama nie w historii zespołu, ale metalowej scenie od lat.

30 lat fanowania, prowadzenia fc, spotkania, koncerty, wywiady - człowiek się zżywa, zapewne ponad sens i miarę.
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath

pz
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 20429
Rejestracja: śr maja 07, 2014 12:56 am
Skąd: z Sanatorium

Re: Cradle Of Filth

Postautor: pz » pt sie 29, 2025 11:26 am

No cóż. Gdyby się wydarzyła jakaś wielka drama w którymś z moich ulubionych zespołów, to... zapewne wzruszyłbym ramionami i żył dalej swoim życiem :)

Pewnie napisałbym jakie mam zdanie na ten temat, pogadał z którymś z forumowiczów na ten temat chwilę i tyle.

Rozumiem, że drama, idole (idol?) wyszedł na bezduszne korpo, itp., ale to raczej nie powinno dziwić w dzisiejszym świecie.

01: Turbo 02: Turbo, Saxon, NK 03: Turunen/Hietala, Skunk Anansie, Helicon, Turbo, Zalewski 04: NK, Dool, Moriah Woods, Primordial, Blood Incantaion 05: Iron Maiden 06: Iron Maiden, Mystic, Springsteen, Rock the Square, Dead Dasies 07: Muse, Linkin Park, Judas Priest, Uriah Heep 08: Soen, Turbo 09: G.Hughes 10: Venflon, Internal Quiet, Helloween, Halestorm 11: R.Romero + Gus G., Uriah Heep, NK, Internal Quiet 12: Bryan Adams, NK

nugz
SMERF MARUDA
Posty: 8618
Rejestracja: ndz lip 15, 2018 10:08 pm

Re: Cradle Of Filth

Postautor: nugz » pt sie 29, 2025 12:15 pm

johnny pewnie zrobił popcorn, a tu brak ciągłości wydarzeń ;)

Awatar użytkownika
gumbyy
ZASŁUŻONY SANATORIANIN
Posty: 15503
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Cradle Of Filth

Postautor: gumbyy » pt sie 29, 2025 12:22 pm

No cóż. Gdyby się wydarzyła jakaś wielka drama w którymś z moich ulubionych zespołów, to... zapewne wzruszyłbym ramionami i żył dalej swoim życiem :)

Pewnie napisałbym jakie mam zdanie na ten temat, pogadał z którymś z forumowiczów na ten temat chwilę i tyle.

Rozumiem, że drama, idole (idol?) wyszedł na bezduszne korpo, itp., ale to raczej nie powinno dziwić w dzisiejszym świecie.
No dokładnie. Przecież to nie jest sprawa życia i śmierci ;)

Można temat obgadać, wyrazić swoje zdanie co do meritum, ale żeby żyć życiem innych ludzi? Przeżywać i rozkminiać to tak dokładnie jakby to coś miało zmienić?

A.w skrócie to: "baba z chopem odeszli z zespołu, bo byli źle traktowani". Nie pierwszy i nie ostatni taki przypadek. A żyćko leci dalej. Za tydzień/dwa/trzy to już #nikogo. Zespół będzie sobie grał dalej, fani będą jarać się koncertami. A Zoe i Ashok będą szukali nowej, lepszej roboty. Tyle.
www.MetalSide.pl

nugz
SMERF MARUDA
Posty: 8618
Rejestracja: ndz lip 15, 2018 10:08 pm

Re: Cradle Of Filth

Postautor: nugz » pt sie 29, 2025 12:32 pm

Ja pierdolę, nie czytajcie, jeśli Was to drażni.
Dlaczego Recit ma się tłumaczyć, że akurat TAK przeżywa tę dramę, i to w dedykowanym Kredkom temacie? :P
Ja też nie śledzę wydarzeń, znam ogólny zarys, i styka, ale przyjebać o to - nie przyszło mi do głowy ;)

Gdyby dziś Stefan wyjebał z zespołu Jana, dyskusja trwałaby do wiosny, ale nie jestem pewny którego roku :)

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1532
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Recit The Thornographer » pt sie 29, 2025 12:55 pm

Oho, zdroworozsądkowi Koledzy zawsze w cenie. Jeszcze mi napiszcie, że kupowanie innych wydań tego samego albumu to głupota i dziecinada, to będę miał pełny obraz sprawy
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath

Awatar użytkownika
Kevin18
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1517
Rejestracja: sob mar 27, 2010 4:17 pm

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Kevin18 » pt sie 29, 2025 12:56 pm

Oho, zdroworozsądkowi Koledzy zawsze w cenie. Jeszcze mi napiszcie, że więcej egzemplarzy tego samego albumu to głupota i dziecinada, to będę miał pełny obraz.
Recit nie słuchaj dziadów. Pasja to pasja :)
www.last.fm/user/darkfuneral18

Awatar użytkownika
gumbyy
ZASŁUŻONY SANATORIANIN
Posty: 15503
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Cradle Of Filth

Postautor: gumbyy » pt sie 29, 2025 1:05 pm

Ja pierdolę, nie czytajcie, jeśli Was to drażni.
Dlaczego Recit ma się tłumaczyć, że akurat TAK przeżywa tę dramę, i to w dedykowanym Kredkom temacie? :P
Ja też nie śledzę wydarzeń, znam ogólny zarys, i styka, ale przyjebać o to - nie przyszło mi do głowy ;)

Gdyby dziś Stefan wyjebał z zespołu Jana, dyskusja trwałaby do wiosny, ale nie jestem pewny którego roku :)
Ale weź wyluzuj :lol:

Czy ktoś napisał, ze Recit ma się tłumaczyć z tego zaaangażowania w dramę? Ktoś się "przyjebał"? :roll:

Po prostu nie rozumiem takiego "życia życiem innych ludzi z zespołu myzycznego" i tyle. :roll: A, że ktoś sobie tym żyje to... żyje. Widocznie ma taka potrzebę. Chyba mogę WYRAZIĆ ZDANIE NA TEN TEMAT? :lol:

Nie spinaj pośladów i smacznej kawusi, czy tam mellski ;) :lol:

ps.
i nie przeklinaj, bo warna dostaniesz :lol:
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
Schizoid
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11696
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Schizoid » pt sie 29, 2025 1:08 pm

A ja szanuję zajawę, widać że Recit ma pojęcie, o czym pisze i że ten zespół stanowi jakąś część jego życia. Wolę w tę stronę, niż w przeciwną, vide Pasica.

Gdyby dziś Stefan wyjebał z zespołu Jana, dyskusja trwałaby do wiosny, ale nie jestem pewny którego roku :)
No dokładnie, mielibyśmy tutaj zalew postów, analiz podartych spodni Gersa i starych skarpet Harrisa, byłyby przeprowadzane egzegezy każdej wypowiedzi Dickinsona za ostatnie 5 lat i cholera wie, co jeszcze.

As mankind hurled itself forever downwards into the bottomless pit of eternal chaos, the remnants of civilization screamed out for salvation - redemption roared across the burning sky... The Painkiller

Awatar użytkownika
blackcocker
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 11961
Rejestracja: czw cze 14, 2018 9:04 pm
Skąd: HerbacianePolaBatumi

Re: Cradle Of Filth

Postautor: blackcocker » pt sie 29, 2025 1:09 pm


i nie przeklinaj, bo warna dostaniesz :lol:
Nie będzie
#blackcocker2023

Najlepszą prozę pisze życie.
Ostatni jest wtedy, kiedy idziesz rzygać.
Nic nas nie zatrzyma.
Jak się ma dupę, to trzeba powiedzieć "dupa".

09: Zalewski, Dżem, Organek, Coma
10: IQ, Parcels, Ashes of Ares, Opeth, Opeth, Opeth, Eivør, Wolvennest, Helloween
11: The Night Eternal, Ciśnienie, Kaelan Mikla, Rome, Candlemass, Youth Novels, Mag
12: Zalewski, Acid Drinkers

***OFFICIAL PAULINA DAMASKE FANKLUB***

nugz
SMERF MARUDA
Posty: 8618
Rejestracja: ndz lip 15, 2018 10:08 pm

Re: Cradle Of Filth

Postautor: nugz » pt sie 29, 2025 1:22 pm

gumbyy, PreZes zaczepił Recita, że za bardzo żyje Kredkami, Ty to "polubiłeś", nie rozumiem, czego nie rozumiesz ;)

Wszyscy bardziej aktywni tutaj, żyjemy mniej lub bardziej życiem Idoli, gdyby tak nie było, nie byłoby tutaj tak gęsto, co jest zajebiste i przekracza moje siły przerobowe :)

johnny, jednak ten popcorn może się nie zmarnuje ;)

pz
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 20429
Rejestracja: śr maja 07, 2014 12:56 am
Skąd: z Sanatorium

Re: Cradle Of Filth

Postautor: pz » pt sie 29, 2025 1:27 pm

@Recit, żeby nie było. Nie czepiam się. Wyrażam w ten sposób ogromne zdziwienie Twoim zaangażowaniem w sprawy zespołu. To oczywiście Twoja sprawa i żeby nie było czytałem Twoje posty. Co zresztą pogłębia moje zdziwienie jak bardzo się w to zagłębiasz.

@Schizoid, co innego jak ktoś ma wiedzę i coś do powiedzenia na jakiś temat, a co innego gdy... ;)

Gdyby Harris wyjebał cały zespół, to... zupełnie by mnie to nie obeszło (no może przez 5 minut zdziwienia na taką informację) mimo, że koncerty Maiden dalej sprawiają mi przyjemność. Więcej, nawet gdyby Hoffmann (W) wywalił wszystkich i zaczął grać z Kupą, to po prostu miałbym więcej czasu na inne rozrywki :) Jak nie mam na coś wpływu, to nie będę tego jakoś specjalnie przeżywał i angażował emocjonalnie.


Edit:
@nugz, życie "idoli" to raczej mnie nie interesuje. Co innego tworzona przez nich muzyka i jakoś koncertów.

01: Turbo 02: Turbo, Saxon, NK 03: Turunen/Hietala, Skunk Anansie, Helicon, Turbo, Zalewski 04: NK, Dool, Moriah Woods, Primordial, Blood Incantaion 05: Iron Maiden 06: Iron Maiden, Mystic, Springsteen, Rock the Square, Dead Dasies 07: Muse, Linkin Park, Judas Priest, Uriah Heep 08: Soen, Turbo 09: G.Hughes 10: Venflon, Internal Quiet, Helloween, Halestorm 11: R.Romero + Gus G., Uriah Heep, NK, Internal Quiet 12: Bryan Adams, NK

Awatar użytkownika
Shedao Shai
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5218
Rejestracja: śr cze 01, 2011 8:30 pm
Skąd: Wrocław

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Shedao Shai » pt sie 29, 2025 1:35 pm

Proszę nie psuć najciekawszego obecnie tematu na Sanatorium.

Recit, niezmiennie czytam z uwagą, opisujesz sytuację bardzo ciekawie, na tyle, że zainteresowałeś nią gościa który nigdy się nie interesował CoF :D

Awatar użytkownika
gumbyy
ZASŁUŻONY SANATORIANIN
Posty: 15503
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Cradle Of Filth

Postautor: gumbyy » pt sie 29, 2025 1:53 pm

gumbyy, PreZes zaczepił Recita, że za bardzo żyje Kredkami, Ty to "polubiłeś", nie rozumiem, czego nie rozumiesz ;)

Wszyscy bardziej aktywni tutaj, żyjemy mniej lub bardziej życiem Idoli, gdyby tak nie było, nie byłoby tutaj tak gęsto, co jest zajebiste i przekracza moje siły przerobowe :)

johnny, jednak ten popcorn może się nie zmarnuje ;)
No właśnie nie rozumiesz... nikt nikogo nie "zaczepiał". Mi to w zaden sposób NIE PRZESZKADZA, że Recit ma taką fazę. Czytając te posty byłem zadziwiony, że ktoś może tak żyć życiem innych ludzi. Ja tak nie mam i nie mam potrzeby interesowania się życiem moich "idoli". Interesuje mnie ich twórczość. I tyle.
www.MetalSide.pl

nugz
SMERF MARUDA
Posty: 8618
Rejestracja: ndz lip 15, 2018 10:08 pm

Re: Cradle Of Filth

Postautor: nugz » pt sie 29, 2025 2:30 pm

Recit w jednej linijce zawarł swoja historię z Kredkami, nawet ja to przeczytałem, i jak dla mnie, to w zupełności tłumaczy jego percepcję tej sytuacji i że może się ĄŻ TAK kręcić się koło smrodu wokół bandu.

Zresztą, nie wierzę, że gdyby teraz konkretne szambo wylało w którymś z Twoich ulubionych zespołów, ze zwykłej ludzkiej ciekawości byś nie obczaił sprawy, szczególnie w dobie sociali i informacji wyłożonych na tacy, nie kupuję tego ;)

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1532
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Recit The Thornographer » pt sie 29, 2025 2:57 pm

No właśnie nie rozumiesz... nikt nikogo nie "zaczepiał". Mi to w zaden sposób NIE PRZESZKADZA, że Recit ma taką fazę. Czytając te posty byłem zadziwiony, że ktoś może tak żyć życiem innych ludzi. Ja tak nie mam i nie mam potrzeby interesowania się życiem moich "idoli". Interesuje mnie ich twórczość. I tyle.
Trochę zbaczając z głównego wątku, gdybym nie był tak leniwy i chciałoby mi się ruszyć dupę i tego poszukać, to bym wrzucił zdjęcie jakiegoś swojego zdjęcia z 90s w koszulce "Cruelty And The Beast" i zrobił swoją wersję mema "to tylko faza" ;) Pewnie sporo osób tutaj mogłoby zrobić swoje wersje. Nie wiem po co, ot, taka myśl.

Zdziwienia są dobre. Zdziwienie może budzić wszystko, także szanuję Twoje zdziwienie. Tylko jak Cię zdziwi czemu jakiś dzik na ulicy założył dziwnie czapkę to nie wiem, czy będziesz komentował.

Poważniej - czy ja tu wchodzę w życie prywatne muzyków, czy w niuanse dotyczące funkcjonowania zespołu w tej trasie? Teksty z prywaty jako kontekst nie włączyłem w to ja - ludzie, którzy odeszli w środku trasy stanęli na krześle i rozebrali się do naga i świecą dupami. Nawet dzisiejszy tekst, który zdaje się... (Ty wkleiłeś gumbyy :D )) zawiera prywatne teksty o ich (po)życiu. Ślub i jego kulisy, brak hajsu na to i tamto, poronienie, teksty o rodzinie. To jest moim zdaniem dziwne, szczególnie, że zaczęło się od "nie będę już więcej komentować" a potem padły wręcz intymne szczegóły.

Świat metalu żyje dramą. Mogę pisać o pięknych reedycjach LP/CD/MC trzech płyt z 90s, które ukazały się raptem chwilę temu nakładem znakomitej DSR i mają rozszerzone książeczki względem pierwszych i późniejszych wydań, ale to chyba na tym forum nikogo nie obchodzi :P

Skoro jestem przy poście, to wrzucam link do gościa, którego podcasty czasami lubię słuchać - Boris T. (niszowy muzyk, ale grał nawet na Wacken ze swoim projektem) i jego komentarz w sprawie Cradle. Moim zdaniem warty uwagi, bo patrzy na to z perspektywy artysty https://youtu.be/D0J4vZv6ojk?si=quXbiaeqohH_xC2O
Ostatnio zmieniony pt sie 29, 2025 3:02 pm przez Recit The Thornographer, łącznie zmieniany 1 raz.
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath

Awatar użytkownika
Caracalized
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 653
Rejestracja: śr maja 21, 2025 4:53 pm
Skąd: Catland

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Caracalized » pt sie 29, 2025 3:01 pm

Powiem wprost, że jak skończę jedną biografię czy okołobiografię, w każdym razie książkę poświęconą pewnej scenie czy zjawiskom muzycznym (no tak to określę), to nie mam ochoty dalej czytać więcej żadnych biografii, bo jak gdzieś pisałem, pewne powtarzalne tematy mnie już drażnią w tych historiach, naprawdę nie mam ochoty czytać czy słuchać czegokolwiek o życiu osobistym innych artystów, nawet tych, których muzykę naprawdę uwielbiam. I nie mam ochoty nikogo idolizować, bo naprawdę, ci ludzie też mają trochę różnych wad i nie są idealni, no po prostu tak jak i inni ludzie, im po prostu się poszczęściło, że ich twórczość doszła do innych i mogą na niej zarabiać jakiekolwiek pieniądze. Lubię czytać o fascynacjach artystycznych czy inspiracjach, w jaki sposób coś jest kreowane, niekoniecznie o tym z kim ktoś spał. Prawdziwych wzorów do naśladowania nie ma i takowych na pewno nie warto szukać wśród ludzi sztuki. Więc rozumiem admina i gumbyy'ego, ale bardzo fajnie mi się czyta Recita i niech pisze dalej co myśli o sytuacji w swoim ulubionym zespole, dzięki tej dramie puściłem wczoraj ich cover Hallowed Be Thy Name z ciekawości i może posłucham albumu lub dwóch, a to dzięki naszemu sanktuaryjnemu maniakowi :mryellow:
https://borderlineissues.bandcamp.com/

Awatar użytkownika
Schizoid
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11696
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Schizoid » pt sie 29, 2025 3:03 pm

Lekki offtop, ale skoro już został ten pan przywołany... Nie mogę zdzierżyć Northazerate, dla mnie typ jest straszny :mryellow:

As mankind hurled itself forever downwards into the bottomless pit of eternal chaos, the remnants of civilization screamed out for salvation - redemption roared across the burning sky... The Painkiller

Awatar użytkownika
Caracalized
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 653
Rejestracja: śr maja 21, 2025 4:53 pm
Skąd: Catland

Re: Cradle Of Filth

Postautor: Caracalized » pt sie 29, 2025 3:08 pm

Lekki offtop, ale skoro już został ten pan przywołany... Nie mogę zdzierżyć Northazerate, dla mnie typ jest straszny :mryellow:
Ja nawet nie wiem kto to jest :D
https://borderlineissues.bandcamp.com/


Wróć do „Zespoły i Albumy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości