live after death - najlepszy koncert ??

Tu dyskutujemy tylko o Iron Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
Miodek_89
-#Prowler
-#Prowler
Posty: 1
Rejestracja: czw kwie 28, 2005 2:11 pm
Skąd: Wrocław

live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: Miodek_89 » sob kwie 30, 2005 2:45 pm

:rocx Wiele słyszałem o tym, że uznawany jest za najlepszy. Co o tym sądzicie? Jest wg Was lepszy o Live at Donington albo tym bardziej Rock in Rio? Prosze o komentarz, a jeśli to możliwe o link do koncertu Live After Death (może być w mp3). Dzięki z góry :twisted:
...:: Miodek ::...

El Dorado

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: El Dorado » sob kwie 30, 2005 3:16 pm

poszukaj tego koncertu na eMule`u.. ma tam bardzo duzo zrodeł...
jesli chodzi o to czy to najlepszy.. nie ;) lespszy był ten z wrocławia na ktorym byłem :P

Bartdeath
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 132
Rejestracja: pn mar 21, 2005 9:50 pm
Skąd: Leszno stolicą speedwaya

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: Bartdeath » sob kwie 30, 2005 4:56 pm

Ten koncert dla nas Polaków jest szczególny.To właśnie podczas World Slavery Tour Ironi po raz pierwszy zawitali do naszego kraju. Kultowa płyta ,wszystkie utwory wypadają lepiej niż ich studyjne wersje. Kultowa okładka , chyba jedna z najlepszych w historii metalu.

:rocx
Rock In Rio i Live After Death to dla mnie dwie najlepsze płyty koncertowe IM.

S1MON
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5213
Rejestracja: pt sie 20, 2004 11:12 pm
Skąd: South Park

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: S1MON » sob kwie 30, 2005 8:00 pm

ale RiR jest inaczej nagrany i publika wyeksponowana :D natomiast co do obrazu obu gigow to RiR miażdzy :)

BeBe
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 917
Rejestracja: pn mar 15, 2004 5:05 pm
Skąd: South Of Heaven.

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: BeBe » sob kwie 30, 2005 8:19 pm

Oprócz świetnej okładki Live After Death dla mnie nie jest czymś fenomenalnym. Osobiście mi się nie podoba i napewno nie jest najlepszym koncertem.

Awatar użytkownika
nomad85
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 104
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 10:56 pm
Skąd: między Wrocławiem a Opolszczyzną

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: nomad85 » sob kwie 30, 2005 9:42 pm

Oprócz świetnej okładki Live After Death dla mnie nie jest czymś fenomenalnym. Osobiście mi się nie podoba i napewno nie jest najlepszym koncertem.
W związku z twoim wiekiem ,wybaczam ci tą niechlubną herezje

poison-girl
-#Invader
-#Invader
Posty: 165
Rejestracja: wt cze 01, 2004 1:17 pm
Skąd: Tuchola

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: poison-girl » sob kwie 30, 2005 9:45 pm

Oprócz świetnej okładki Live After Death dla mnie nie jest czymś fenomenalnym. Osobiście mi się nie podoba i napewno nie jest najlepszym koncertem.
W związku z twoim wiekiem ,wybaczam ci tą niechlubną herezje
mysle ze on ma gleboko czy mu wybaczysz czy nie :lol:

ja tez nie sadze zeby to najlepszy koncert byl

BeBe
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 917
Rejestracja: pn mar 15, 2004 5:05 pm
Skąd: South Of Heaven.

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: BeBe » sob kwie 30, 2005 9:54 pm

Oprócz świetnej okładki Live After Death dla mnie nie jest czymś fenomenalnym. Osobiście mi się nie podoba i napewno nie jest najlepszym koncertem.
W związku z twoim wiekiem ,wybaczam ci tą niechlubną herezje
Nie no sam się chyba z żalu powiesze. Nomad mi wybacza. Uważam koncert Live After Death za dno i napewno nie jest czymś świetnym. Widziałem wiele kapel które dawało świetne show. Maiden robiło dobre koncerty ale to jest raczej nic specjalnego. I znowu cała ta pogawędka prowadzi do konfliktu. Trzymaj te swoje wiekowe zagrywki u siebie na sercu. Ja się tym nie przejmuję ale zaniżasz poziom własnego wieku.
mysle ze on ma gleboko
Trafiłaś w samo sedno :lol: .

Awatar użytkownika
nomad85
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 104
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 10:56 pm
Skąd: między Wrocławiem a Opolszczyzną

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: nomad85 » sob kwie 30, 2005 10:01 pm

Troche szacunku małolacie dla starszych i dla wielkiej muzyki ,nawet nie wiesz jakie ten koncert miał znaczenie dla Polaków ,którym w stanie wojennym zabrano nawet możliwośc cieszenia się ,radosci ,kolorytu .
Ten koncert to dla Polaków interesujących się rockiem i metalem świętośc.
I mysle że i dla tych Polaków 15 letnich i tych co już dobijają się do 50 .
Piszesz że koncert jest cieńki , ośmieszasz się wręcz , jeśli Maiden przez wielu jest uważany za najlepszy koncertowy zespół ,nie wiem jak ty la ja bym chciał znaleźc się na tym koncercie . To teraz bez obrazy dzisiejsze koncerty Maiden są cieńkie w porównaniu do tamtego okresu,oczywiście są super ,ale wybacz w porównaniu do lat 80 to już nie to.
Zastanów się co piszesz wogóle ,bo sie kompromitujesz ,ta muzyka to dzieło sztuki , każdy kawałek brzmi lepiej niż w studio a Hallowed Be thy Name ,Aces High czy Wratchild to już zupełnie nowa jakość.
Jedyny malutki minusik to publika,aczkolwiek wykonanie to wynagradza.

El Dorado

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: El Dorado » sob kwie 30, 2005 10:06 pm

Troche szacunku małolacie dla starszych i dla wielkiej muzyki ,nawet nie wiesz jakie ten koncert miał znaczenie dla Polaków ,którym w stanie wojennym zabrano nawet możliwośc cieszenia się ,radosci ,kolorytu .
Ten koncert to dla Polaków interesujących się rockiem i metalem świętośc.
I mysle że i dla tych Polaków 15 letnich i tych co już dobijają się do 50 .
Piszesz że koncert jest cieńki , ośmieszasz się wręcz , jeśli Maiden przez wielu jest uważany za najlepszy koncertowy zespół ,nie wiem jak ty la ja bym chciał znaleźc się na tym koncercie . To teraz bez obrazy dzisiejsze koncerty Maiden są cieńkie w porównaniu do tamtego okresu,oczywiście są super ,ale wybacz w porównaniu do lat 80 to już nie to.
Zastanów się co piszesz wogóle ,bo sie kompromitujesz ,ta muzyka to dzieło sztuki , każdy kawałek brzmi lepiej niż w studio a Hallowed Be thy Name ,Aces High czy Wratchild to już zupełnie nowa jakość.
Jedyny malutki minusik to publika,aczkolwiek wykonanie to wynagradza.
o czym ty pierd..... ??to nie jest koncert z Polski! tylko ta trasa zaczela sie u nas...

BeBe
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 917
Rejestracja: pn mar 15, 2004 5:05 pm
Skąd: South Of Heaven.

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: BeBe » sob kwie 30, 2005 10:07 pm

Nie mam ochoty prowadzić z tobą jałowej konwersacji. Rozumiem, że jesteś zapatrzony w Maiden (też kocham muzykę tego zespołu) i, że uraziłem twoją duszę tróó metalowca. Przykro mi. Niestety nie zmienię mojego zdania. Kawałki są fajne ale wykoanie cienkie moim zdaniem. A ty nie masz nic do tego. Dużo lepsze jest Rock in Rio czy Live Shit Metallicy. To tyle odemnie. Amen i koniec z tobą rozmowy.

El Dorado

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: El Dorado » sob kwie 30, 2005 10:10 pm

i jeszcze jedno do nomada..
to jest forum dyskusyjne.. tak wiec kazdy moze miec własne zdanie wiec jesli ktos ma inne niz ty przyjmij to do wiadomosci z godnoscia i ewentualnie w sposob cywilizowany nie zgodz sie z przedmowcą podając agrumenty od razu... jednak pamietaj ze nie mozesz narzucac swojego zdania!!

Awatar użytkownika
nomad85
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 104
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 10:56 pm
Skąd: między Wrocławiem a Opolszczyzną

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: nomad85 » sob kwie 30, 2005 10:15 pm

Napisał ze ta płyta to DNO ,nie że jest słaba,nie że im nie wyszła tylko ze to DNO ,dno to może nagrać Britnej czy Jennifer ale nie Maideni .
Będe pisał to co jest konieczne jeśli ktos pluje na mój ukochany zespół ,będe z nim walczył .

BeBe
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 917
Rejestracja: pn mar 15, 2004 5:05 pm
Skąd: South Of Heaven.

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: BeBe » sob kwie 30, 2005 10:19 pm

Napisał ze ta płyta to DNO ,nie że jest słaba,nie że im nie wyszła tylko ze to DNO ,dno to może nagrać Britnej czy Jennifer ale nie Maideni .
Będe pisał to co jest konieczne jeśli ktos pluje na mój ukochany zespół ,będe z nim walczył .

:lol: :lol: :lol: Najpierw napisałem iż ten koncert mi się nie podoba a ty mi wyskakujesz z herezją. Potem napisałem, że to dno...widocznie tak uważam i nic ci do tego. Teraz wyjeżdżasz mi z walkami. Uważasz że stal przebije laser :lol: :lol:

El Dorado

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: El Dorado » sob kwie 30, 2005 10:19 pm

Napisał ze ta płyta to DNO ,nie że jest słaba,nie że im nie wyszła tylko ze to DNO ,dno to może nagrać Britnej czy Jennifer ale nie Maideni .
Będe pisał to co jest konieczne jeśli ktos pluje na mój ukochany zespół ,będe z nim walczył .
pozwolę się z Tobą nie zgodzic! Otóż wbrew pozorom Maiden moze nagrac dno (chocby The Angel And The Gambler) a ci popowi wykonawcy mogą odwalic kawał dobrej muzy. Wiem, że twój ciasny umysł nie jest w stanie tego pojąć ale cóz.. takie jest zycie.

RBS
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 79
Rejestracja: wt kwie 26, 2005 10:20 am
Skąd: Wrocław

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: RBS » sob kwie 30, 2005 10:24 pm

Nomad ja szanuje Ironów za to ze jeszcze grają - ale nie lubie ich słuchać (moze z 4-5 kawałków) i w sumie tez moge powiedziec ze np Dance of death to DNO tak jak i wokal Dickinsona ( X-Factor w sumie mi sie awet podoba z tego powodu ze nie było dickinsona ) to DNO jak i powtarzanie swojej twórczości na prawie wszystkich płytach to tez DNO ale nie powiem tylko dlatego ze ja na niczym nie umie grac i dla mnie kazdy który gra i moze się za to utrzymać jest godny szacunku :) ( I teraz sie zacznie bo wyszło na jaw ze nie lubię ironów a jak juz ktos tam to stwierdził - mam to głłeboko w :) )
Jestem śmieszny czort więc śmieje się ...

Zbukuś Kupatek

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: Zbukuś Kupatek » sob kwie 30, 2005 10:32 pm

W związku z twoim wiekiem ,wybaczam ci tą niechlubną herezje
Nomad. Chciałbym Cię spotkać na Mystic. Ostatnio podjąłem decyzję o wyprawie na tą imprezę choć nie znoszę koncertów. Jeśli Cię zidentyfikuje to wyjadę Ci z glana w ryj za twoją bezdenną głupotę. Nie chodzę w glanach ale specjalnie na tę okazję sobie kupię.

poison-girl
-#Invader
-#Invader
Posty: 165
Rejestracja: wt cze 01, 2004 1:17 pm
Skąd: Tuchola

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: poison-girl » sob kwie 30, 2005 10:35 pm

W związku z twoim wiekiem ,wybaczam ci tą niechlubną herezje
Nomad. Chciałbym Cię spotkać na Mystic. Ostatnio podjąłem decyzję o wyprawie na tą imprezę choć nie znoszę koncertów. Jeśli Cię zidentyfikuje to wyjadę Ci z glana w ryj za twoją bezdenną głupotę. Nie chodzę w glanach ale specjalnie na tę okazję sobie kupię.
solidaryzujac sie z twoja opinia pozycze ci moje

El Dorado

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: El Dorado » sob kwie 30, 2005 10:36 pm

W związku z twoim wiekiem ,wybaczam ci tą niechlubną herezje
Nomad. Chciałbym Cię spotkać na Mystic. Ostatnio podjąłem decyzję o wyprawie na tą imprezę choć nie znoszę koncertów. Jeśli Cię zidentyfikuje to wyjadę Ci z glana w ryj za twoją bezdenną głupotę. Nie chodzę w glanach ale specjalnie na tę okazję sobie kupię.
moge isc z Tobą?

Zbukuś Kupatek

Re: live after death - najlepszy koncert ??

Postautor: Zbukuś Kupatek » sob kwie 30, 2005 10:43 pm

Nie. Ja się z nikim nie wybieram na imprezę. Nie mam zamiaru się ujawniać jako JA. Jak mi się jakiś nomad nawinie to mu poprostu zasunę i już.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość